#31
Ale ciekawy patent przedniego hamulca w tym czerwonym Mustangu - jak wjeżdżasz na nierówność, to przy ugięciu amorka (przez mocowanie oporu do canti) hamulec się luzuje - dla bardziej płynnego przejechania nierówności.
Przy wyjeżdżaniu z nierówności i rozprężeniu amora hamulec się blokuje - żeby tylne koło za szybko nie wpadło w dziurę :D
Full automat :D
OLX: https://www.olx.pl/oferty/uzytkownik/OhVB/

Są: Bontrager Privateer ; Breezer Lighting ; Cannondale F900 ; Sunn Cross ; Viner Comp Line
Były: Puch ; Wheeler E1 Titanium ; DrJekyll i MrHyde ; FSR ; FSR2 ; Klein ; Puch2 ; Trek ; HKeK ; Endorfina ; Jose .

#34
czytując forfitera "it's beautiful - piękny.


Patrząc na ten rower nie mogę się doszukać różnic w ramie między sportem a touristem (oprócz mocowań na pompkę) :-/

Wiem że tourist był oferowany z obręczami, błotnikami i bagażnikiem w kolorze ramy)

#35
Zapomniałem faktycznie są też błotniki w kolorze ramy, ale zdjęte leżą gdzieś w kącie. A co do bagażnika to z uzyskanych informacji był bardzo delikatny i się rozpadł. Obręcze niestety stalowe, co widać po latach(rdza).
Ogólnie to chyba te same rowery poza tym, że sport nie miał przerzutek.
Peugeot PFN10 z 1979?, Rocky Mountain Blizzard, ORANGE P7 - 1998 - dawniej :)

#37
Ogólnie rower jest w 98 % oryginalny(1 hamulec nieznacznie inny, pedały od peugeota bo 1 się rozsypał i opony nowe).
Nie znam historii firmy Eska kiedyś szukałem ale mało znalazłem. Wiem, że to model z lat sześćdziesiątych.
Błotniki mają identyczne malowanie ale inny odblask z tyłu. Bagażnik był w kolorze ramy. A i plakietka Eska nitowana na przedzie.
Ogólnie nieznacznie się różnią(ramy w szczególności), ten z linku powyżej to tzw. "miejski" rower. Świadczy o tym kierownica, siodełko, piasta tylna i hamulec przedni.
Może Eska Sport to właśnie wersja bardziej sportowa :mrgreen:

Rower jest sporadycznie używany przez mojego Ojca ma go od ponad 40 lat(czytaj max 10 razy w roku).
Koła to 27 i 1/4 stalowe niklowane(narzeka na szprychy). Z tego co wiem to opony dobierał z kołem w sklepie i dobrał CST.

I coś z sieci:
Nieco ztuningowana wersja Eski z 1961 roku z oryginalnym lakierem ;-)
http://www.bikestats.pl/rowery/Eska-Spo ... _1813.html
Peugeot PFN10 z 1979?, Rocky Mountain Blizzard, ORANGE P7 - 1998 - dawniej :)

#38
Na tych całych targach wpadło mi kilka katalogów różnych ciekawych firm....
np takiej:
http://www.veerubber.co.th/

Firma uważająca się za "Dumę Tajlandii" oferuje szeroką gamę niskobudżetowych gum (których bieżnik do złudzenia przypomina wzory niektórych znanych firm) w przeróżnych rozmiarach....

Zamierzam więc zaryzykować i zakupić repliki cielistych Stomil-ów

#39
Ta firma ma ze sto lat , pamiętam jak oglądałem stare rowery za małolata to czasem bywały w nich gumy tej firmy.Może nie najwyższej jakości ale wtedy wszystko co zagraniczne było ok.
Lodzermensch

#40
Tak troche OT, ale w kontekście tanich opon Normą dla mnie jest że tańsze firmy wzorują swoje bieżniki na tych sprawdzonych, gdzie ktoś wyłozył troszkę kasy na ich projekt i wdrożenie Jeśli popatrzymy choćby na to co oferowały min takie znane marki jak Kenda ( mieli model do złudzenia przypominający Panaracera Smoke, Smoke to z resztą chyba najczęściej kopiowana rzeźba, mieli także przód bliźniaczy dla Darta II), Duro (sam jeżdżę na bieżniku Tiogi Farmer John powstałym przy współpracy z Tomacem), czy nawet Dębica (lub Stomil - zawsze mylę Ale mieli oponę z bieżnikiem Hutchinsona On The Rocks II) to znajdziemy wiele znajomych bieżników :mrgreen:
RetroMTB na Facebooku

SPRZĘT DO SPRZEDANIA
cron