villiger tourer - moja odpowiedz na LHT...

#1
juz troche namieszalem sprzetowo, ale glowny zarys roweru juz sie nie zmieni; mysle tylko o detalach, a jest to taki tourer z przedluzonym tylem i dosc wysokim widelcem; konstruktorzy jednak jak na moj gust zle zaplanowali rury glowki i podsiodlowa - powinny byc sporo dluzsze, tak zeby nie bylo konieczne uzywanie bardzo dlugiej fajki, a sztyca wystawala z ramy mniej. Haki moglyby tez byc dlugie i poziome celem mieszczenia roznych rozmiarow opon;
zdjecie zza krzaka, ale kiedys beda lepsze.

z fajniejszych szpejow:
-thumby TT 105ki
-blacik 50z tourowy z DX'a i srednia 38z stalowa bionic, mala 24z shoguna
-biale szosowe blotniki 31mm
-siodlo vetta suspension
-czarne canty DX + koolstopy (teraz mam tez booster na tyl)
-gumy Rubeny pomarancze 28mm touring
-regulatorki na pancerzach br (barylki rozporowe)
-kolo przednie EDCO, alu kolor nyple i obrecz chyba Mavic 192
-swiatlo tylne indukcyjne
-koszyczki elite

w planach do zalzenia (jak tylko bedzie ten rower wolny):
-nowy lakier i owijka
-kolo tyl sachs centera+ obrecz sun CR18
-brazowa vetta
-naped 7kowy (inne thumby 600ki)

wazy to z lowriderem stalowym okolo 12,5kg

Obrazek
Ostatnio zmieniony 2012-08-15, 23:48 przez zimny, łącznie zmieniany 1 raz.

#3
hmm jesli chodzi o robote... to ostatnio mi ziomus przywioz 4 takie niemieckie klonkiery i jeszcze nie wiem co z nimi zrobic - ale szykuje wreszcie cos na wiekszym kole 630mm (choc nie obrazilbym sie gdyby wpadlo mi kiedys w rece francuskie kolo 700 A (642mm!)
Obrazek

#8
aktualizacja:

-thumby zamienilem na swietne gripy TT srama (nic nie przepuszcza w przeciwienstwie do thumbow)
-eksperymentowalem z szerokim drop-barem, ale nie mam dosc krotkiego i wysokiego mostka, wiec odstawilem na polke
-zmontowalem wreszcie to kolo cr-18 + sachs centera + 2.0mm (wazy chyba z 1150g!)
-testowalem gumy 25 i 28mm i w koncu zalozylem miski town czy city - 32mm; problem jest teraz ze zbyt waskimi blotnikami...

Obrazek
Obrazek


na kokpicie juz zalozony uchwyt pod mapnik z lidla od kumpla;
w planach strapsy-paski jakies skorkowe, bo w noskach nie moge jezdzic;
przetestuje tez tego flite'a na najblizszym wyjezdzie wakacyjnym;
chcialbym tez zasadzic tu korby z mniejszym q-factorem (niestety jesli chce miec mala zebatke 24z musze uzywac super-szerokiego suportu ~118-121mm (juz dokladnie nie pamietam);

that's all folks
Obrazek

#9
co do opcji związania się z pedałami spróbuj strapów popularnych wśród ostrokołowców.ładne rzeczy robi zośka z poznania, jest przy tym klawa dziewucha:
http://mybikebag.blogspot.com/
z poznania jest jeszcze sokół (veganski.blogspot.com),trochę większy high tech bo jakieś klamerki tam też dodaje ale jest uważany przez wielu za złego człowieka, żeby nie powiedzieć faję.
dużo jest firm, firemek, u nas jeszcze ze 3 'marki' robią swoje, ale mozna to równie dobrze zrobić samemu.

#13
nie są takie drogie w sumie jakieś tektro czy coś.
lubię twoje rowery, balansują na takiej wąskiej granicy łączącej geniusz, szaleństwo, grzebanie w śmietniku i opaski zaciskowe.

#14
beret pisze:nie są takie drogie w sumie jakieś tektro czy coś.
lubię twoje rowery, balansują na takiej wąskiej granicy łączącej geniusz, szaleństwo, grzebanie w śmietniku i opaski zaciskowe.
LUBIĘ TO!

aż się zastanawiałem czy cytatu w opisie nie zmienić! :-)

#15
bez opasek (zipow, obejm hydraulicznych, tasmy izo i druta) sie nie obejdzie;)

ciesze sie, ze sie podoba... juz mysle o nowym rando-rowerze ale wszystko w swoim czasie...
Obrazek