#31
jasne i zajebiscie fajnie stało sie z kartkami po mięso i wymieneiało kartki na papierosy na kartki na mięso też i wogóle to dziewczyny też inaczej smakowały i woigóle to fajowo grało sie w kolarzy po krawężnikach i radocha była jak sie jechało Jelczem na skrzyni :-P
www.velotech.pl

#34
jasne i zajebiscie fajnie stało sie z kartkami po mięso i wymieneiało kartki na papierosy na kartki na mięso też i wogóle to dziewczyny też inaczej smakowały i woigóle to fajowo grało sie w kolarzy po krawężnikach i radocha była jak sie jechało Jelczem na skrzyni
ja nie twierdze ze bylo fajnie tym bardziej ze bylem wtedy pacholeciem, tylko ze byla taka teoria :) chociaz Nysa lubilem jezdzic :) byla ona wlasnoscia mojego wojka a nie MO :)
ps. chyba duzo wiecej osob postepuje zgodnie z ta teoria bo ceny radzieckich zegarkow oszalaly.
no ale chyba mocno schodzimy z tematu;)