no to w koncu złożyłem rower do szaleństw w miejskim zgiełku. podjarany od dłuższego czasu ostrokołowymi bajkami i nieraz próbując swich sił na takich jednosladach oto i on - http://picasaweb.google.pl/MrsMoiYves/FixieMarzec2010#
ramka (52cm tyci za mała na mnie) wraz z widelcem zakupiona na allegro za wcale nie duże pieniądze, a jak się potem jej przyjżałem wykonana wzorowo. lutowane mufy w pięknej oprawie, rurki od reynoldsa, a cały set sygnowany swojską nazwą ROMET. trzyliterowy kod E S T to chyba reprezentacja estonii
rama waży 2050g co jest świetnym wynikiem. stery na 1 cal i o dziwo suport z gwintem ang!!! więc nie było problemu z suportem. dośc krótka baza kół, poziome haki i ograniczniki dla tylnej osi kwalifikują ramę do miejskiego użytkowania. co prawda tylne widełki i szerokośc piasty nie do końca kompatybilna, ale stal można zawsze lekko rozszerzyć albo ścisnąć i po problemie.
koło tył - jakieś z osiedlowego sklepu za 75pln wymagało obfitego smarowania, na razie śmiga. założony wolnobieg DICTA, a niebawem pojawi się koronka torowa i w tedy to już bedzie 100% fixed gear
koło przód - dzieło sztuki :) oldskoolowa piasta shimano po polerowniu, wymianie i smarowaniu koolek, wysokie kołnieże. obręcz zawodnicza mavic open pro, szprychy DT, nyple na klej. pancerna sprawa!
korba race face bo jak inaczej jak się jest fanem turbinek :) niestety korby mtb nie dają takiej lini łańucha jak szosowe i jest niezły przekos :/
mocno przycięta kiera (44cm) rooxa zostanie niebawem zastąpiona stalową od true temeper!
reszta jak na foto....
rowerek brał juz udział w wieczornym alleycacie i spisał się na medal, przełożenia 16/42 są dość miekkie i nieraz brakuje kilku ząbków żeby rozwinąc w pełni skrzydła i ulecieć ku gwiazdom.
tak czy siak stója, skidy, bunny-hopy, przekładanki robi się świetnie. niebawem zapodam kilka fotek z miejskich wygłupów.
tyle...
#2
Aż ciężko uwierzyć że kiedyś umieliśmy robić takie ramy, piękna jest.Chociaż nie bawią mnie inne rowerki poza MTB to świetnie wygląda.
Lodzermensch
#3
Piękna rzecz, Romet to jednak była porządna firma. Ty wiesz, ile to kiedyś kosztowało?
No, ale na Boga żywego, czemu do tej pięknej ramy zapiąłeś te korby z innej bajki? No i ten mostek? Ja bym Cię rozstrzelał
Mam na wsi podobne cudo, na ramie, uwaga, z 1953 r., po ś.p. wujku zamiłowanym cykliście, ale koła rozkrusz, zajechałem je dwie dekady temu, więc jest w procesie. Tak od kilku ładnych lat, ale – dzięki Yves, natchnąłeś mnie do biegu.
No, ale na Boga żywego, czemu do tej pięknej ramy zapiąłeś te korby z innej bajki? No i ten mostek? Ja bym Cię rozstrzelał
Mam na wsi podobne cudo, na ramie, uwaga, z 1953 r., po ś.p. wujku zamiłowanym cykliście, ale koła rozkrusz, zajechałem je dwie dekady temu, więc jest w procesie. Tak od kilku ładnych lat, ale – dzięki Yves, natchnąłeś mnie do biegu.
Moje skromne dzieła: -> http://rpk.ehost.pl/wp/kategorie/rowery/
#4
Wspaniały, świetny pomysł na etniczne ostre koło
Ale tak, jak pisze Aldek - korby totalnie z innej bajki, ekhem... z innego bajka. Myślałeś o jakiś Campagnolo? Może po prostu Exage? No i z racji pionowych haków warto byłoby obczaić napinacz...
Jestem zachwycony mufami i naklejka "Reynolds" - napawa dumą!
Ale tak, jak pisze Aldek - korby totalnie z innej bajki, ekhem... z innego bajka. Myślałeś o jakiś Campagnolo? Może po prostu Exage? No i z racji pionowych haków warto byłoby obczaić napinacz...
Jestem zachwycony mufami i naklejka "Reynolds" - napawa dumą!
#5
rama powala, bez dwóch zdań!
z korbą to tak jak przedpiszcy wspomnieli - przegięcie turbinowego zboczeńca ładnie by grała grawerowana Campa, albo 600tka.... taka jakaś korba z historią i ze smaczkiem
No i dobrze widzę pryśnięty sprayem na niebiesko blat? jeśli tak to amatorszczyzna Panie!
koncepcyja mi się jednak podoba - do starej, pięknej ramki troszkę nowsze smaczki - jakaś anodka na nyplach etc Jakbyś ujednolicił rower do epokowych komponentów szosowych/torowych (korba, most) pozostawiając jednak owe smaczki (ale delikatnie!) to moim zdaniem byłoby super!
z korbą to tak jak przedpiszcy wspomnieli - przegięcie turbinowego zboczeńca ładnie by grała grawerowana Campa, albo 600tka.... taka jakaś korba z historią i ze smaczkiem
No i dobrze widzę pryśnięty sprayem na niebiesko blat? jeśli tak to amatorszczyzna Panie!
koncepcyja mi się jednak podoba - do starej, pięknej ramki troszkę nowsze smaczki - jakaś anodka na nyplach etc Jakbyś ujednolicił rower do epokowych komponentów szosowych/torowych (korba, most) pozostawiając jednak owe smaczki (ale delikatnie!) to moim zdaniem byłoby super!
#6
oja ale pocisnelićie bidna turbinkę :/
ale racja - nie pasuje. no złożyłem co miałem pod reką, praktycznie tylko koła i rame kupiłem dlatego. mam zamiar złożyć fixa w klimacie retro - calutkiego na stylowych częsciach campy i jak szczęscie da to czegoś innego niż shimano. dzięki za szczerośc i rady, w koncu to mója pierwsza "retro szosówka" więc muszę się doszlifować.
też kiedyś żyłem tylko mtb, ale jak zacząłem oglądać te ramy z dawnych lat ubrane w srebne graty i dosiadłem takich szybkich besti...ach co to jest za prędkośc! płaskie odcinki asfaltu, te wąskie oponki i tylko siła nóg...sruuuu :) moża posmigać sobie
no a swoją drogą to jest teraz bum na rowery i częsci do ostrego i do szosy. korby drogie jak diabli mimo że używane. ale kanciasta dura-ace lub 600 to fajne klimaty.
ale racja - nie pasuje. no złożyłem co miałem pod reką, praktycznie tylko koła i rame kupiłem dlatego. mam zamiar złożyć fixa w klimacie retro - calutkiego na stylowych częsciach campy i jak szczęscie da to czegoś innego niż shimano. dzięki za szczerośc i rady, w koncu to mója pierwsza "retro szosówka" więc muszę się doszlifować.
też kiedyś żyłem tylko mtb, ale jak zacząłem oglądać te ramy z dawnych lat ubrane w srebne graty i dosiadłem takich szybkich besti...ach co to jest za prędkośc! płaskie odcinki asfaltu, te wąskie oponki i tylko siła nóg...sruuuu :) moża posmigać sobie
no a swoją drogą to jest teraz bum na rowery i częsci do ostrego i do szosy. korby drogie jak diabli mimo że używane. ale kanciasta dura-ace lub 600 to fajne klimaty.
#7
No, a stary szosowy SR to już jest poezja. O taka np sr superbe
http://m.flickr.com/#/photos/boxdogbike ... 3/sizes/m/
A tu macie ze 600 szpejów sr z flickra, podivejte se:
http://www.flickr.com/groups/suntour/pool/
http://m.flickr.com/#/photos/boxdogbike ... 3/sizes/m/
A tu macie ze 600 szpejów sr z flickra, podivejte se:
http://www.flickr.com/groups/suntour/pool/
Moje skromne dzieła: -> http://rpk.ehost.pl/wp/kategorie/rowery/
#8
no racja ale to był szablon na koszulkę dlatego taka lipaskolioza pisze: No i dobrze widzę pryśnięty sprayem na niebiesko blat? jeśli tak to amatorszczyzna Panie!
aldku z tych fotek co zapodałeś to podobają mi się manetki na kierę i klamki chętnie też bym takie przygarnął ale żeby krótsze były i miały na końcu taki fajny dzyndzel. stery też miłe z wyglądu
i zapomniałem pochawić się pedałami bo to też rarytas niezły, jedne z pierwszych do szosy:
#9
nono - piekna rama. Widzialem jaguary na reynoldsie i na columbusie - ale nigdy w takim secie kolorystycznym (watpie zeby "EST" mialo cos wspolnego z Estonia;) - w koncu zwiazek byl jeden, chociaz teoretycznie z jakis tam panstw sie skladal;P) - mozliwe, ze jest to edycja na olimpiade w montrealu (lisc klonowy), u pewnego znajomego fana polskiej mysli rowerowej wisi piekny zabytek w bialo-czerwne barwy, na takich samych zdobywali medale szozda, lang czy szurkowski 1972,1976,1980 itd...
nic bym tu nie zmienial;) - no moze biale turbo, kolorowe oponki i kolo inne na tyl;)
nic bym tu nie zmienial;) - no moze biale turbo, kolorowe oponki i kolo inne na tyl;)
#10
mostek w zamyśle miał być inny - właśnie ten stalowy parkpre do którego udało mi się zdobyć śrubę więc będzie mała zmian na lepsze!aldek pisze: No i ten mostek? Ja bym Cię rozstrzelał
#11
nie turbinkę samą w sobie ale miejsce jej obecnego bytowania oczywiście komponenty MTB wywodzą się w prostej linii z szosowych, ale w tym wypadku pokrewieństwo jest zdecydowanie za mało widoczneYvesMoi pisze:oja ale pocisnelićie bidna turbinkę :/
#12
Piękna rama, pamiętam mój Ś.P. wujek miał identyczną, wiele lat się na niej ścigał. Gdyby ci kiedykolwiek przyszło do głowy ją sprzedać... mogę być pierwszy na liście?
#13
Piękna maszyna wyszła gratuluje ale z tą korbą to zgrzeszyłeś!!!! ta korba mym marzeniem a tu ją widzę w przepraszam za bluźnierstwo ale w Romecie...
Biopace powoduje raka i choroby kolan.
taki mi sie marzy: http://img697.imageshack.us/img697/8803 ... ndale2.jpg
taki mi sie marzy: http://img697.imageshack.us/img697/8803 ... ndale2.jpg
#14
stary romecik i turbinka to taka zakazana miłość, to jak romeo i jilia :)
na razie i tak zostawiam wszystko jak jest. czekam tylko na prezent od wentyla i zmieniam mostek na cr-mo
a obecnie zabawa trwa...
pierwsze skidy i koty za płoty:
na razie i tak zostawiam wszystko jak jest. czekam tylko na prezent od wentyla i zmieniam mostek na cr-mo
a obecnie zabawa trwa...
pierwsze skidy i koty za płoty:
#15
hejka
powiem szczerze ,ze mi sie nie podoba ; )
nie bede pierwszy i pewnie nie ostatni ,ale komponenty wstawione do tej ramy wybitnie nie pasują i szkoda ich tu . sama ramka jaguara ,w sumie nic specjalnego -dwie identyczne na złomie dorwałem ,co nie zmienia faktu ,ze samo malowanie jest wyjątkowe o ile oryginalne. gwint angielski to również standard ,dlaczego miałby byc inny ;> co do widełek ,mają bodaj 120 ,więc idealnie pod piaste torową ..
co do samej turbiny ,która również jest dla mnie jedną słuszną korbą >robili wersje szosową turbiny ,tylko w naturalnym wykonczeniu i przyznam ,ze też specjalnie nie wyglądała :) faktycznie kanciasta 600ka ,albo da -która teraz wisi na allegro ,to dobry wybór
a co do częsci ,cóż ,faktycznie zrobiły się jakiś czas temu przesadnie drogie ,całe szczęscie ,ze porobiłem zapasów sobie :)
czekam na ewolucje tego rowerka ... ja bym poszedł w czerwone detale (ale ja w sumie w każdym rowerze ide w czerwone detale ;] więc moge nie być obiektywny)
p.s.pedałki z suntoura były moje :)
powiem szczerze ,ze mi sie nie podoba ; )
nie bede pierwszy i pewnie nie ostatni ,ale komponenty wstawione do tej ramy wybitnie nie pasują i szkoda ich tu . sama ramka jaguara ,w sumie nic specjalnego -dwie identyczne na złomie dorwałem ,co nie zmienia faktu ,ze samo malowanie jest wyjątkowe o ile oryginalne. gwint angielski to również standard ,dlaczego miałby byc inny ;> co do widełek ,mają bodaj 120 ,więc idealnie pod piaste torową ..
co do samej turbiny ,która również jest dla mnie jedną słuszną korbą >robili wersje szosową turbiny ,tylko w naturalnym wykonczeniu i przyznam ,ze też specjalnie nie wyglądała :) faktycznie kanciasta 600ka ,albo da -która teraz wisi na allegro ,to dobry wybór
a co do częsci ,cóż ,faktycznie zrobiły się jakiś czas temu przesadnie drogie ,całe szczęscie ,ze porobiłem zapasów sobie :)
czekam na ewolucje tego rowerka ... ja bym poszedł w czerwone detale (ale ja w sumie w każdym rowerze ide w czerwone detale ;] więc moge nie być obiektywny)
p.s.pedałki z suntoura były moje :)
#16
ramka ma oryginalne malowanie i uważam że zasługuję na uwagę :) co do widełek to mają oryginalnie rozpiętośc 125/126 więc starszy standart, a obecnie są rozciągnięte do 135mm!!
turbina poszła do nowego tatusia, a w jej miejsce pojawi się stara 600, ale na razie nie mam czasu by ją doprowadzić do porządku (patrz fotki)
reszta gratów sie też pozmieniała: stalowy mostek parkpre od corriego, stalowa kiera na rurkach true temper od zimniastego, szosowa sztyca z allegro i kolorowe siodełko z jakiegoś dziecięcego rowerka komunijnego.
mam tylko mały prolem z 2 śrubami w korbie shimano 600, wraz z kominami lekko zaszły rdzą i się zapiekły. trzymają jak diabli i kręcą się dookoła :(
jakaś rada?
czeka mnie jeszcze nakręcenie zamiast wolnobiegu koronki i kontry na jakiś klej wiążący metalowe elementy. no i kierownicę trza jeszcze skrócić bo 430mm to ciągle za wiele
FOTO - http://picasaweb.google.pl/MrsMoiYves/KobzaMaj2010#
turbina poszła do nowego tatusia, a w jej miejsce pojawi się stara 600, ale na razie nie mam czasu by ją doprowadzić do porządku (patrz fotki)
reszta gratów sie też pozmieniała: stalowy mostek parkpre od corriego, stalowa kiera na rurkach true temper od zimniastego, szosowa sztyca z allegro i kolorowe siodełko z jakiegoś dziecięcego rowerka komunijnego.
mam tylko mały prolem z 2 śrubami w korbie shimano 600, wraz z kominami lekko zaszły rdzą i się zapiekły. trzymają jak diabli i kręcą się dookoła :(
jakaś rada?
czeka mnie jeszcze nakręcenie zamiast wolnobiegu koronki i kontry na jakiś klej wiążący metalowe elementy. no i kierownicę trza jeszcze skrócić bo 430mm to ciągle za wiele
FOTO - http://picasaweb.google.pl/MrsMoiYves/KobzaMaj2010#
#17
Z tą 600., moim zdaniem, błyśnie. Bardzo mi się kiedyś, za młodych lat, ten dizajn z matowaniem w środkowym frezie korb podobał. Siodełko jest za wszystkie pieniądze...
A tak przy okazji, to chciałem Cię podpytać o podkładki pod stalowy mostek. W swoim specu chce wrzucić mostek ritchey force lite. Ale wszystkie srebrne podkładki, które mi w sklepach rowerowych pokazują, mają ścianki grubaśne. Za cholerę to nie wygląda, taki się ohydny schodek robi.
Pytam więc, skąd wyszabrować trochę chudsze srebrne podkładki? Jest w ogóle szansa, by mieć np. stalowe?
A tak przy okazji, to chciałem Cię podpytać o podkładki pod stalowy mostek. W swoim specu chce wrzucić mostek ritchey force lite. Ale wszystkie srebrne podkładki, które mi w sklepach rowerowych pokazują, mają ścianki grubaśne. Za cholerę to nie wygląda, taki się ohydny schodek robi.
Pytam więc, skąd wyszabrować trochę chudsze srebrne podkładki? Jest w ogóle szansa, by mieć np. stalowe?
Moje skromne dzieła: -> http://rpk.ehost.pl/wp/kategorie/rowery/
#18
Yves - wiertarka i wiertło - CHYBA - 8mm (wychodzi dokładnie tek że kominek ze szczątkami gwintu zostaje po jednej, resztki śruby po drugiej na wiertle, a korby wiertłem nie dotykasz) - no chyba że śrubki chcesz odzyskać ze względu na coś tam to odpada
Aldek - spróbuj w sklepie z metalami kolorowymi Ja dorabiałem podkładki na 1" ze zwykłej rurki alu i takie właśnie podkładki miały średnicę zewnętrzną mniejszą niż fabryczne
Aldek - spróbuj w sklepie z metalami kolorowymi Ja dorabiałem podkładki na 1" ze zwykłej rurki alu i takie właśnie podkładki miały średnicę zewnętrzną mniejszą niż fabryczne
#19
sprobuj wlozyc jakis szeroki plaski katownik pomiedzy blaty i odkrecac (wczesniej wd), ew. mozna probowac waskiego srubokreta/ulamanego noza do przytrzymania kominkow.
wiertarka jest szybka, ale jesli srubki np. byly stalowe, to sie zmeczysz ;P
wiertarka jest szybka, ale jesli srubki np. byly stalowe, to sie zmeczysz ;P
#20
ja teżbym polecał wiercenie ,nóż -jeśli nie jakiś do obierania węgla -raczej pęknie albo się ułamie ,a wkładanie kątownika -moze pogiąć trybik -wiec chyba najmniejsza szkoda to wiercenie ..zresztą mam dokładnie tą samą sytuację ,również w korbie model 600.
rowerek zaczyna wyglądać coraz lepiej : )
co do szerokości kiery -ja polecam 360-380 mm ,chociaż w sumie jest to kwerstia indywidualna
ale zauważyłem ,ze schodzenie poniżej tej wartości zupełnie nic nie daje ..
mocowanie zębatki do piasty -jeśli nie masz pod ręką locktite ,mozesz posolić i pomoczyć gwint i nakręcić jakimś długim bacikiem :P mam takie koło ,które ma staż 3 lata w zimowych warunkach ,zębatka była nakręcana bez kleju i raczej nie ma szans jej odkręcić ,chyba że zastosujesz metrowe ramie i zaczniesz po nim skakac
a tak na serio -przez pierwszy tydzień ,albo dwa po sklejeniu radziłbym wogóle nie hamować nogami ani skidować
bo pomimo kleju i tak może sie odkręcić
..fajna klameczka :) nie miałbyś jakiejś takiej na zbyciu luzem ?
rowerek zaczyna wyglądać coraz lepiej : )
co do szerokości kiery -ja polecam 360-380 mm ,chociaż w sumie jest to kwerstia indywidualna
ale zauważyłem ,ze schodzenie poniżej tej wartości zupełnie nic nie daje ..
mocowanie zębatki do piasty -jeśli nie masz pod ręką locktite ,mozesz posolić i pomoczyć gwint i nakręcić jakimś długim bacikiem :P mam takie koło ,które ma staż 3 lata w zimowych warunkach ,zębatka była nakręcana bez kleju i raczej nie ma szans jej odkręcić ,chyba że zastosujesz metrowe ramie i zaczniesz po nim skakac
a tak na serio -przez pierwszy tydzień ,albo dwa po sklejeniu radziłbym wogóle nie hamować nogami ani skidować
bo pomimo kleju i tak może sie odkręcić
..fajna klameczka :) nie miałbyś jakiejś takiej na zbyciu luzem ?
#23
miałem wogóle zacny plan oddać ramę do lakierowania do profesjonalnego zakładu zajmującego się art designem samochodowym. cała rama na żółto, mufy na czerwono, żółty widelec i czerwone opony. do tego jakaś grafika z szablonu czy aerografem. ale zaśpiewali masakrycznie dużo, więc sam coś podłubie w kwestii ozdabiania. szczerze to nie mam teraz pomysłu co dalej robić z tą ramą.
ale, mam czerwone stery ahead fsa i po nabiciu misek wygląda to pięknie (znowu faza ka kontrast żółty-czerwony), po prostu super zestawienie! do tego mam czerwoną i żółtą oponkę. widelec i reszta gratów będzie srebrna. z takim zestawieniem brakuje mi tylko weny na malowanie/oklejanie ramy.
przyozdobienie łączników rur jest bardzo pracochłonne i teraz będzie o wiele trudniejsze gdy jest takie płynne przejście pomiędzy rurkami, a mufami.
cdn...
ale, mam czerwone stery ahead fsa i po nabiciu misek wygląda to pięknie (znowu faza ka kontrast żółty-czerwony), po prostu super zestawienie! do tego mam czerwoną i żółtą oponkę. widelec i reszta gratów będzie srebrna. z takim zestawieniem brakuje mi tylko weny na malowanie/oklejanie ramy.
przyozdobienie łączników rur jest bardzo pracochłonne i teraz będzie o wiele trudniejsze gdy jest takie płynne przejście pomiędzy rurkami, a mufami.
cdn...
#24
wiem, robiłem...YvesMoi pisze:przyozdobienie łączników rur jest bardzo pracochłonne
fajnie sprawdza się patent miękkiego lakieru na twardy Tzn musisz być pewien, że kolor bazowy jest na tyle "mocny", bądź ma na sobie na tyle bezbarwnego, że jeśli przejedziesz delikatnie szmatką z delikatnym rozpuszczalnikiem to nic mu się nie stanie
Matowisz wtedy mufy, osłaniasz resztą na ile się da, pryskasz sprayem (miękki lakier - dużo rozpuszczalnika) i kiedy ten jest jeszcze świeży zaraz po zaschnięciu przecierasz to co zapryskało się za dużo szmatką delikatnie nasączoną jakimś mało agresywnym rozpucholem
Jeśli się zdecydujesz polecam najpierw spróbuj jak lakier bazowy reaguje na rozpuszczalnik którego użyjesz - oczywiście na mało widocznej powierzchni, np pod suportem
powodzenia
#25
lakiernia powiem szczerze - nie opisala sie.
tez oddawalem niedawno ramke do zrobienia (pochwale sie jak obiade). Zrobili ladna cienka warstwe, waga sie nie zmienila (wczesniej piaskowali stary lakier i fragmenty rudego)
moja obserwacja jest nastepujaca - proszek z firmy colorex matowi sie mocno pod wplywem zmywacza do paznokci :/ odbilem sobie palucha w paru miejscach probujac cos tam poparawic wlasnego customu.
a teraz moj tips - nie ma co przesadzac z wypelnianiem farba calych muf, juz fajny efekt moze przynies dobre zestawienie dodatkow, albo (wiekszy wklad pracy;) - zrobienie obrysow przy pomocy lakieru do paznokci / odp. farby modelarskiej.
inspiracje?:
tak jak chciales z czerwonym:
i troche fajniejsza wersja:
troche mixowo:
klasycznie dwu-kolorowo z czarnym:
zolto na zoltym:
i
zolto z niebieskim (dolikatnie)
z szarym, czarnym i bialym:
........
ale mozesz zrobic cos nietuzinkowego przeciez nie? na all pojawily sie teraz hampelki, obrecze lub chociaz nyple (bo obrecze wysokie czarne lub srebrne)... mozna tez kupic pod kolor detonatory...
pancerze tez bys znalazl... i chwyty.
no jak tam chcesz ;) - tutaj mala zajawka:
tez oddawalem niedawno ramke do zrobienia (pochwale sie jak obiade). Zrobili ladna cienka warstwe, waga sie nie zmienila (wczesniej piaskowali stary lakier i fragmenty rudego)
moja obserwacja jest nastepujaca - proszek z firmy colorex matowi sie mocno pod wplywem zmywacza do paznokci :/ odbilem sobie palucha w paru miejscach probujac cos tam poparawic wlasnego customu.
a teraz moj tips - nie ma co przesadzac z wypelnianiem farba calych muf, juz fajny efekt moze przynies dobre zestawienie dodatkow, albo (wiekszy wklad pracy;) - zrobienie obrysow przy pomocy lakieru do paznokci / odp. farby modelarskiej.
inspiracje?:
tak jak chciales z czerwonym:
i troche fajniejsza wersja:
troche mixowo:
klasycznie dwu-kolorowo z czarnym:
zolto na zoltym:
i
zolto z niebieskim (dolikatnie)
z szarym, czarnym i bialym:
........
ale mozesz zrobic cos nietuzinkowego przeciez nie? na all pojawily sie teraz hampelki, obrecze lub chociaz nyple (bo obrecze wysokie czarne lub srebrne)... mozna tez kupic pod kolor detonatory...
pancerze tez bys znalazl... i chwyty.
no jak tam chcesz ;) - tutaj mala zajawka:
#26
Zamiast pryskac po wszystkim i pozniej to scierac mozna uzyc takiego srodka modelarskiego(maskol sie chyba nazywa,sto lat juz nie robilem modeli).Jest to taki jakby lateks w plynie,mozna pomazac co ma byc nie pomalowane,poczekac az wyschnie,poodcinac nadmiar i pryskac.Pozniej ladnie sie odrywa i pozostawia czysta powierzchnie,ja nim jeszcze naprawialem popsute zawieszenie piankowe glosnika,tez sie sprawdzil:).
Lodzermensch
#27
Corrado, nie mogłeś się wcześniej pochwalić modelarską przeszłoscią? przez Ciebie tylko się człowiek męczy w oparach rozpucholi
#29
https://picasaweb.google.com/MrsMoiYves ... 7144010722
powoli nabiera kolorków :) zostaje kwestia dobrania mostka do prostej kierownicy, jakieś srebrne podkładki i najważniejsze....wizja oklejenia rowerka. może szablonowa, ale moja własna. będą to czerwone gwiazdki w różnych rozmiarach, a dokładnie coś jak wysypujący się z worka gwiezdny pył. od malutkich i bardzo licznych do rzadko rozsianych i większych figur pięcioramiennych. mam fazę na rozpoczęcie przygody z gwiazdkami od główki ramy ciagnąc tę mleczna drogę aż do tylnego widelca jeszcze gdzieniegdzie posypując dużymi astralnymi obiektami. może być fajnie :)
powoli nabiera kolorków :) zostaje kwestia dobrania mostka do prostej kierownicy, jakieś srebrne podkładki i najważniejsze....wizja oklejenia rowerka. może szablonowa, ale moja własna. będą to czerwone gwiazdki w różnych rozmiarach, a dokładnie coś jak wysypujący się z worka gwiezdny pył. od malutkich i bardzo licznych do rzadko rozsianych i większych figur pięcioramiennych. mam fazę na rozpoczęcie przygody z gwiazdkami od główki ramy ciagnąc tę mleczna drogę aż do tylnego widelca jeszcze gdzieniegdzie posypując dużymi astralnymi obiektami. może być fajnie :)
#30
bajeranckie mostki, wszystkie calowki?
proponuje kiedys sprobuj polakierowac sztyce, mostek, kierownice, obrecze i korbe pod kolor - moze byc smisznie;)
proponuje kiedys sprobuj polakierowac sztyce, mostek, kierownice, obrecze i korbe pod kolor - moze byc smisznie;)