#61
skolioza pisze:
hit00r II pisze:Nie chodzi o przyzwyczajenia tylko o uczucie mułowatości na niższym widelcu.
niższy widelec = bardziej spionowana główka = mniejsza mułowatość...
Mylisz się.
Nawet Scott przyznał się do błędu i w późniejszych modelach pchali widelce o skoku 120.
Byłem dzisiaj i to się potwierdziło ale o tym później.

#64
skolioza pisze:
hit00r II pisze:Mylisz się.
fizyki nie oszukasz
chyba że pod pojęciem mułowatości rozumiesz inne zachowania niż te które zwyczajowo mułowatością się określa Mułowatość wiąże się z płaskim kątem głowki a to uzyskujesz poprzez wsadzenie wyższego widelca niż dedykowany a nie niższego
Opisałem ci w czym jest problem.
Na widelcu z setką skoku czułem się tak jak by cały czas był lekko zaciśnięty przedni hamulec - uczucie hamowania :-x
Po zmianie na Shivere problem zniknął.
Więc coś w tym musi być.
Sam byłem zdziwiony i ROZCZAROWANY że Pace będzie leżał na półce :-/
Ale po dzisiejszej jeździe niczego nie żałuję bo jest genialnie!
Shiver w połączeniu z czułością zawieszenia tworzy super duet ... jest to najbardziej komfortowy full na jakim jeździłem.
Idealny na podjazdy z kocimi łbami ... chyba spróbuję na Petrovke bo tam jest idealny teren żeby wypróbować.
Waga oscyluje w granicach 11,7 kg co w przypadku Sparka jest nie bagatelną masą ale nie zamienił bym Shivera na żaden inny w tym rowerze.
Na dzisiejszych zjazdach Scott pokazał co potrafi , udało się nawet pokonać endurowy singiel :-)
Pojechałem również kawałek tym usypanym ziemnym i też było fajnie.
Mój patent z osią się sprawdził i pomimo katacji jest cichutko , zero luzów 8-)
Załączniki
Zdjęcie0398.jpg
Zdjęcie0397.jpg
Zdjęcie0400.jpg
Zdjęcie0401.jpg

#66
Bart pisze:
hit00r II pisze:
Bart pisze:Do niedzielnego pyrkania wyprostowana pozycja idealna.
Co rozumiesz pod pojęciem NIEDZIELNE PYRKANIE 8-) :?:
Pyrkanie, to przemieszczanie się w tempie w jakim porusza się 90% rowerzystów napotkanych na trasie.
Niedzielne, to że w niedzielę.
Czyli sądzisz że poruszam się tym rowerem w tempie co 90% rowerzystów 8-) i tylko w niedziele :-) :?:

#67
hit00r II pisze:
Bart pisze:
hit00r II pisze:
Bart pisze:Do niedzielnego pyrkania wyprostowana pozycja idealna.
Co rozumiesz pod pojęciem NIEDZIELNE PYRKANIE 8-) :?:
Pyrkanie, to przemieszczanie się w tempie w jakim porusza się 90% rowerzystów napotkanych na trasie.
Niedzielne, to że w niedzielę.
Czyli sądzisz że poruszam się tym rowerem w tempie co 90% rowerzystów 8-) i tylko w niedziele :-) :?:
- Rowery jakimi dysponujesz do ścigania się nie nadają.

- Tak w niedzielę i to na kacu :mrgreen: :-P
Diamond Back Apex SE '96, Superior XP 939

#68
Bart pisze: - Rowery jakimi dysponujesz do ścigania się nie nadają.

- Tak w niedzielę i to na kacu :mrgreen: :-P
Nie nadają się?
Wiesz że są również zawody Enduro ? A do tego Octany są idealne.
Spark spokojnie dał by radę na TECHNICZNYM maratonie gdzie miał by przewagę nad sztywniakami i jakimiś śmiesznymi anorektycznymi konstrukcjami ze znikomym skokiem.
Na kacu jeżdżę nie tylko w niedzielę 8-) - wtedy jest trudniej bo brak sił a trasa nie wybacza.
Dobrze że nie napisałeś iż moje tempo jest takie samo jak 90% rowerzystów 8-) bo byś się ostro rozminął z prawdą.

#70
Bart pisze:Do ścigania potrzebny jest szybki rower. Te twoje są tak toporne, że nadają się do burzenia murów.
Ha ha ha ha :!: :mrgreen:
W życiu większej BZDURY nie czytałem :-o
Pisze to ktoś kto nawet palcem nie dotknął moich rowerów.
Po za tym wspominasz o wszystkich ... łącznie z Octanami do Enduro , którymi potrafię objechać nie jednego gościa na XC.
Odnośnie Sparka to nie wiem bo nie porównywałem ale sądząc po dzisiejszej jeździe to jak najbardziej możliwe.
Po za tym brednie o SZYBKIM ROWERZE chyba wyczytałeś z jakiejś gazetki bo nie rower ma być szybki ale ten kto na nim jedzie 8-)
Octany są super szybkie w dół , to samo Spark tyle że on lepiej podjeżdża co jest oczywiste.
Szkoda że wciąż nie chce ci się tu przyjechać wtedy byśmy sprawdzili , który jest szybszy :-P
W ten weekend jest wyścig Majki Włoszczowskiej oraz jakiś maraton - miał byś gdzie się wyszaleć.

#73
Bart pisze:
hit00r II pisze:Szkoda że wciąż nie chce ci się tu przyjechać wtedy byśmy sprawdzili , który jest szybszy :-P
Kurła... taka sama droga. U mnie co tydzień coś się dzieje.
Nie neguję tego że masz piękne tereny , uwielbiam wodę i przyrodę.
Natomiast jeśli chodzi o rower to dla mnie jazda po płaskim jest strasznie nudna i zbyt łatwa :-/
Nie bez powodu niektórzy ludzie z forum wpadali do mnie żeby się skatować w Karkonoszach i podziwiać widoki :lol:
Nawet Marcinek z którym się nie zgadzam w 95% postów i sobie dogryzamy był w moich górach , zapewne miło wspomina tutejsze podjazdy i zjazdy :-P
A wódy to bym się napił ale nie w pół drogi tylko u mnie z Barcikiem Corrado :mrgreen:
Na drugi dzień nawet koło 29 by mu nie pomogło ha ha ha :lol: :lol: :lol:

#74
hit00r II pisze:
Bart pisze:
hit00r II pisze:Szkoda że wciąż nie chce ci się tu przyjechać wtedy byśmy sprawdzili , który jest szybszy :-P
Kurła... taka sama droga. U mnie co tydzień coś się dzieje.
Nie neguję tego że masz piękne tereny , uwielbiam wodę i przyrodę.
Natomiast jeśli chodzi o rower to dla mnie jazda po płaskim jest strasznie nudna i zbyt łatwa :-/
Nie bez powodu niektórzy ludzie z forum wpadali do mnie żeby się skatować w Karkonoszach i podziwiać widoki :lol:
Nawet Marcinek z którym się nie zgadzam w 95% postów i sobie dogryzamy był w moich górach , zapewne miło wspomina tutejsze podjazdy i zjazdy :-P
A wódy to bym się napił ale nie w pół drogi tylko u mnie z Barcikiem Corrado :mrgreen:
Na drugi dzień nawet koło 29 by mu nie pomogło ha ha ha :lol: :lol: :lol:
Wiadomo że się nie zgodzicie co do rowerów i stylu jazdy, wpadnijcie obaj na zlot do Dolinki albo do Łodzi a tu piszmy w temacie. Szkoda czytać ciągle tych samych przepychanek.
Lodzermensch

#75
hit00r II pisze:Nawet Marcinek z którym się nie zgadzam w 95% postów i sobie dogryzamy był w moich górach , zapewne miło wspomina tutejsze podjazdy i zjazdy
Leszczyku kiedy wreszcie ze mnie zejdziesz :idea: :?:
sprawa druga :idea: nie pamietam bym byl kiedys w "twoich " gorach :idea: a nawet jesli to wspomnienia mam napewno zle :idea: bo zdecydowanie nad gory wybieram MORZE
Campagnolo record OR
Mavic Geo Dakar
XTR M 900
Deore XT 732/5
Ritchey 2/9
Deore XT 739
......................................

Campagnolo 50 th anniversary..w budowie

#76
Ludzie - wyluzujcie trochę. Czasem naprawdę lepiej ugryźć się w język
- Bart: nie za bardzo rozumiem po cholerę deprecjonujesz jazdę innych osób. Miałem okazję jeździć z Hiciorem i gwarantuje Ci, że przy wynikach które zaprezentowałeś na tym forum nie masz do niego startu - niezależnie od roweru. Myślisz, że złapałeś Pana Boga za nogo bo jeździsz w maratonach? To naprawdę na nikim tu nie robi wrażenia. Miałem wielką przyjemność poznać osobiście większość aktywnych użytkowników forum z całej Polski. Większość startowała lub staruje wyścigach - znaczna cześć jeszcze nawet w tych organizowanych w latach 90-tych. Wiele osób też doszło do wniosku, że "wyrosło" już z maratonów np. z powodu ich komercyjnego charakteru (np. ja) - nie oznacza to jednak, że sobie tylko niedzielnie pyrkają (ja np. w każdy wolny weekend dymam na drugi koniec Polski w góry, inni zabierają całą rodzinę i kręcą z nią długie dystanse - choć wg Ciebie jak ktoś się nie ściga to siedzi na dupie i nic nie robi). Daj se wiec spokój z przytykami, bo Twoje doświadczenia w temacie ścigania w porównaniu z innymi użytkowaniami dopiero raczkują. Co więcej ściganie nie dla każdego przedstawia wartość samą w sobie.
- Hicior - już Ci pisałem na PW: daj już se spokój z tymi personalnymi wycieczkami; tego naprawdę nie da się czytać i nie jest to nikomu do niczego potrzebne. Takie przepychanki to naprawdę strata czasu, nerwów wi prądu. Nawet jak masz jakąś zaczepkę, to weź czasem bądź mądrzejszy i olej gościa z którym się nie zgadzasz - i tak nie zmienisz jego podejścia. Gwarantuję Ci, że użytkownicy forum potrafią oddzielić ziano od plew w wypowiedziach - nie musisz im w tym pomagać.

Błagam - przywróćmy forum merytoryczny charakter zamiast śmiecić je g.wartymi przepychankami.
OLX: https://www.olx.pl/oferty/uzytkownik/OhVB/

Są: Bontrager Privateer ; Breezer Lighting ; Cannondale F900 ; Sunn Cross ; Viner Comp Line
Były: Puch ; Wheeler E1 Titanium ; DrJekyll i MrHyde ; FSR ; FSR2 ; Klein ; Puch2 ; Trek ; HKeK ; Endorfina ; Jose .

#78
[quote="marcin74"
Leszczyku kiedy wreszcie ze mnie zejdziesz :idea: :?:
sprawa druga :idea: nie pamietam bym byl kiedys w "twoich " gorach :idea: a nawet jesli to wspomnienia mam napewno zle :idea: bo zdecydowanie nad gory wybieram MORZE[/quote]

Leszczyku :lol:
Dlaczego drażni ciebie to że uważam iż masz potencjał ?
Opisywałeś wielokrotnie to że brałeś udział w maratonach w moim rejonie więc w czym problem ?
Nie lubisz się męczyć i trudna trasa jest dla ciebie katorgą :shock: :!: :?:
Sądziłem że masz tak jak ja :-|

#79
focker pisze: Błagam - przywróćmy forum merytoryczny charakter zamiast śmiecić je g.wartymi przepychankami.
Wszystko fajnie Focker tyle że prawie nikt nie pisze nic odnośnie sprzętu.
Wiem że to jest dział 2000+ i dla tego jest traktowany po macoszemu.
To już chyba lepiej żeby ten czy tamten dowalił się do widelca albo czerwonej śrubki niż miała by być posucha ;-) :?:
Sęk w tym że ja mało kiedy jestem w stanie nie odpowiedzieć jeśli widzę że ktoś lubi się spinać ... sprawia mi to przyjemność :lol:
Może to jest chore ale tak jest 8-)
I co ?
Rower złożony a komentarzy odnośnie jego osprzętu jak na lekarstwo , chyba tylko Skolioza podjął temat.

#83
Obiecane foty z uwzględnieniem rzeźbienia w osi :mrgreen
Sądzę że to ostateczna konfiguracja , chyba że sprzedam przerzutkę i manetki to założę X-0 bo Shiver ma sporo srebrnego i to przestanie się gryźć z resztą.
Załączniki
IMG_20180921_182638.jpg
IMG_20180921_182558 — kopia.jpg
IMG_20180921_182536.jpg
IMG_20180921_182508.jpg

#85
Rower dla mnie bomba i pod względem technicznym jak i wizualnym
Shiver pasuje mimo swojego pancernego wyglądu,w końcu pisałeś że od razu się lepiej jeździ.
A po co zmieniać jak coś jest dobre ;-)