michal5150 pisze:A ja , jako członek tego forum chcę zaprotestować przeciwko postawie propagującej łamanie prawa, nacechowanej agresją w stosunku do innych członków forum i stosującej PUBLICZNIE groźby wobec innych osób. Słowem – Skolioza, zrób coś z tym.
Słowem Pan każe a admin wykonuje ?
Dobre :)
A czym że jest to całe "prawo" ?
Ja go nie uznaję jeśli jest głupie i mi szkodzi.
Nie mogę wjechać na szczyty naszych wspaniałych gór bo jest ZAKAZ.
Jak by mogli to by zakazali wszystkiego , ten karkonoski Łukaszenka bawi się tutaj w Boga.
Jemu wolno wszystko i toczy bój , nie równy bój z użytkownikami rowerów.
Ta zabawa już trwa ładnych parę lat a zaczęło się od ograniczenia ilości uczestników wyścigu na Śnieżkę.
Wcześniej nie było żadnych zakazów i nawet na treningi potrafiliśmy naście lat temu pojechać na równię.
Teraz nie wolno nic.
To jak mam to traktować ?
Mam przejść nad tym do porządku dziennego ?
Nie i to jest jawnym łamaniem konstytucji.
Pojedź w Alpy to zobaczysz jak to powinno wyglądać.
Nie popieram łażenia po parku gdzie popadnie ale nikt mi nie powie że gość jadący na rowerze coś zniszczy - szlak turystyczny wychodzony buciorami , korzenie , wymytą glebę ?
Ludzie , którzy mają tyle zaparcia aby się tam dostać rowerem nie zatrzymają się i nie zrobią syfu takiego jak "turyści".
Zachowujesz się jak ktoś kto nigdy nie siedział na rowerze.
Chyba że ty jedziesz do lasu i robisz syf ?
Ja nie robię syfu nie znoszę go i dla tego wkładanie do jednego wora wszystkich rowerzystów mnie wnerwia.
To dla kogo jest ten cały park ?
To że siedzę na siodełku oznacza że nie jestem już człowiekiem ?
Tak samo sprawa ma się w przypadku kierowców - wsiądzie za kółko i mu odbija jak widzi kogoś na rowerze - najlepiej zepchnąć do rowu , potrąbić sobie i wymusić pierwszeństwo.
Nie mieszkasz tu to może tobie to pasuje że nic nie wolno.
Ja tu mieszkam i chciał bym móc sobie pojechać a legalnie nie mogę bo mamy tutaj dyktatora walczącego ze wszystkimi