Witam szanowne towarzystwo :)

Przymierzam się do zbudowania gravela na kołach 26' na podstawie roweru Wheeler pro line 1000, zbudowanego z fajnych rurek Tange. Projekt z założenia jest projektem budżetowym o charakterystyce nie profesjonalnej. Chciał bym wykorzystać jak najwięcej z części wiszących już na rowerze, czyli najprostszy napęd mający już ćwierć wieku na karku - czyli Altusa C i rzecz jasna cantilevery. Kierownica z dużą flarą, więc klamkomanety szosowe. No i teraz pytanie klucz - czy da się i jak spasować stary wózek mtb z klamkami od szosy ?? Jakie modele będą do siebie pasowały ? Czy taka operacja ma sens i faktycznie zadziała ? Z góry dzięki za pomoc ! :)

Klamki szosowe shimano na 7, 8, 9, 10 (oprócz dura-ace 7900) działają w indexie SIS czyli 2:1. W takim samym działa altus, którego masz w rowerze. Poszukaj sobie manetek na tyle rzędów ile masz na kasecie i będzie Ok.

Czyli bedzie taki potworek - to już było nawet w mistrzostwach. Podchodziłem to podobnego tematu kilka razy i za kazdym razem dochodziłem do takich samych wniosków. Ma to sens w opcji z tarczami i kołami 28.

Inna sprawa że właśnie koła 28 są wyznacznikiem Przełajówki czyli tego co teraz nazywa się grejwelem.

Jeżeli chodzi o osiągi, prędkość, zwrotność to faktycznie będzie beton. Ale tutaj chodzi o coś innego. Rower ma być klimatycznym kruzerem na żwirowy las, prostym i niezawodnym sprzętem o fajnym retro wyglądzie. Mam już w pełni dopieszczonego gravela na alu e5 od speca i mam trochę dość tej "zawodowej" charakterystyki...Rower to zabawa i fun ;)

Koncept podparty taką ideą jak powyżej wydaje się być ciekawy, mimo iż fanem baranków nie jestem
Masz jakieś fotki roweru?

ooo szykuje sie cos a la mój spec :)
powodzenia

Pytanie do osób, które przerabiały temat - jak to jest z ramą w takim przypadku? Trzeba brać rozmiar lub 2 mniejszą? Czy przy bardziej pochylonej pozycji wyciągnięcie już tak nie przeszkadza (nigdy nie jeździłem szosówką/gravelem)?

mostek krótki, i to ostro w górę. Sam tak przerobiłem gt karakoram'91 (ss) i jest fajny kozak na płaskie laski. Wrzucę fotę, jak zrobię może, udało mi się wyrwać fajkę z epoki, i do tego kierownice tyż. Ale, że tak powiem, to jest zabawka, i do normalnej przełajówki podejścia nie ma, przełajówka jest, hm, jakby to powiedzieć, bystra, a te górale to cielaki straszne przy nich. Gravele zresztą tyż, uprasza się by przynajmniej tutaj nie upowszechniać przesądu, że gravel=przełajówka

aldek pisze: ↑

2020-08-30, 16:52

płaskie laski

PRZEPRASZAM, nie moglem sie powstrzymac

2ass pisze: ↑

2020-09-04, 17:55

aldek pisze: ↑

2020-08-30, 16:52

płaskie laski

PRZEPRASZAM, nie moglem sie powstrzymac

Zwyrol, bana mu