Po latach ujeżdżania Wheelera 1800, złożyłem nowszy model. Miał być stalowy i lżejszy od Wheelera - i to nie było trudne.
Kilka modyfikacji jeszcze będę musiał wprowadzić, ale już jeździ :)
Czyste retro to nie jest, bo ortodoksem nie jestem. Także miejcie używanie :P
A tu kawałek retro stalowej muzyki: https://www.youtube.com/watch?v=un8Xt_SDQO4
Re: Univega Alpina 506 '96
#3Ja też chwilę się czaiłem :)
A koła - minimalne bicie, kręcą się dobrze (mogłyby lepiej, także do rozebrania w wolnej chwili).
Opony przegoniłem po lesie, żeby zapoznać się z bieżnikiem, wylecą na dniach, bo ich stan jest średni. W środku jakieś light dętki.
Kaseta to model nieznany o wadze kowadła.
A koła - minimalne bicie, kręcą się dobrze (mogłyby lepiej, także do rozebrania w wolnej chwili).
Opony przegoniłem po lesie, żeby zapoznać się z bieżnikiem, wylecą na dniach, bo ich stan jest średni. W środku jakieś light dętki.
Kaseta to model nieznany o wadze kowadła.
Re: Univega Alpina 506 '96
#4Vega miała bardzo fajną linię ramy, te rowery zawsze miały świetny wygląd
Tu bardzo duży plus za dobór wizualny ramy i opon, lufa za brak blatu
Tu bardzo duży plus za dobór wizualny ramy i opon, lufa za brak blatu
Re: Univega Alpina 506 '96
#5Faktycznie coś jest w tej ramie. Waga, owalne rurki no i ten różowy neon :)
Opony, tak jak napisałem wylecą. Jest też szansa na korbę z blatem :)
Opony, tak jak napisałem wylecą. Jest też szansa na korbę z blatem :)
Re: Univega Alpina 506 '96
#6trochę szkoda - wizualnie może stracićmaklakiewicz pisze:Opony, tak jak napisałem wylecą