#2
Ale widelec i rama są super!
A jak się nie uda zrobić niczego ciekawego to wywalisz go z 3 piętra rozsypującego się budynku :-> :?:

#4
Najniższy model...gdzie go znalazłeś?
GT RTS3 ,Diamond Back Response Sport ,Kastle Randonne ,Marin Eldrige Grade ,Mammoth RC 201 ,Wheller 3600 ,Specialized S-Works M2 ,Merida Scultura 909, Cannondale Super V 2000 ,Soundance Titanal ,Cbike

#7
A fakt w 1993 byl najnizej syngowany. U mnie busami wożą Ukraincow na budowe.
GT RTS3 ,Diamond Back Response Sport ,Kastle Randonne ,Marin Eldrige Grade ,Mammoth RC 201 ,Wheller 3600 ,Specialized S-Works M2 ,Merida Scultura 909, Cannondale Super V 2000 ,Soundance Titanal ,Cbike

#8
https://photos.google.com/share/AF1QipM ... 1SMmw2Zk13

Galeryja z prowadzonych prac.
Na razie obdarłem ramę ze złomu, ma niestety trochę uszkodzeń lakieru, poprzeczkę trochę odczyściłem na szybko, zdrowa jest i najważniejsze że w mufie suportu też rdzy nie ma , czyli zdrowa rama.
Jak widać koło przód , syf na syfie, ale piasty ogólnie kręcą się gładko.

Waham się sprzedać ten set ramy czy coś zrobić tak do turlania . .
www.velotech.pl

Re: Marin Muirwoods 1994

#12
Ta ciekawostka w postaci manetek to na serio taka wisienka na torcie. Wyzywasz wielu użytkowników żeby tu nie wstawiali kundli a sam wystawiasz od jakiegoś czasu paździerze wyłowione za stówkę z rzeki. No zaprawdę powiadam Ci chwalebne to i zbawienne.

Nie żebym podejrzewał że każdy później idzie na handel. Pewnie to jest robione dla historii forum.
Lodzermensch

Re: Marin Muirwoods 1994

#13
a nie zauważyłeś że to paździerz od początku jest tylko ze retro ?
Wiesz że wartościowe maszyny moje możecie lizać przez szybkę, takie jak ten robi się tylko po to aby uratować od zgnicia czy złomowania.
a manetki są zajebiste.
Czy gdzieś było zapisane ze ten rower to ma być cudo ? pewnie będzie służył jako zamiennik za autobus czy tramwaj.
W przypadku tego roweru to ma pełny osprzęt napędowy słusznego wiek (ale ślepemu i tak nic to nie da) i dobierany pod względem zużycia jak najlepiej,
Koła zmontowane od zera na wyselekcjonowanych piastach z najlepiej pracującymi konusami, Wkład suportu chyba Tange jest,
To że ty składasz swojej rodzinie rowery z rzeki, albo szabrowane ze stacji kolejowych od Hansa to już nie moja sprawa i nie staraj się przypisywać tego innym.
A teraz osobiście,
Możesz sobie nasrać na ten rower tutaj ile wlezie ale nie podoba mi się Twój ton jako administracji i sugerowanie tego czego nie robię, bo wyrażam tylko opinie o "produkcie" a nie osobie, bo mam prawo jak każdy.,
www.velotech.pl

Re: Marin Muirwoods 1994

#14
Już Ci pisałem żebyś się odczepił od mojej rodziny, to nie jest argument w żadnej dyskusji. Nie wjeżdżam Ci na rodzinę. Wiem że masz wszelkie prawa, piszesz o tym w każdym temacie, jakiś uraz nieskończonych studiów czy jak?

Każdego tu jedziesz za wszelkie odtępstwa od Twoich wizji a szczycisz się manetkami z marketu w rowerze nie tak niskiej klasy i dość ładnym jakby był ładnie zrobiony.
No ale nie jest, w/g mnie oczywiście, też mam swoje prawa, pewnie je znasz skoro tak walisz paragrafami jak minister sprawiedliwości na konferencji prasowej.
Lodzermensch

Re: Marin Muirwoods 1994

#15
Małe zmiany jakieś detale, zaślepki do korb, robi tymczasowe, kolor nie pasuje , aczkolwiek też tej samej firmy, pedały Lx się nawet odnalazły no i mostek . . . . .wersja ścigancka z logo wytłoczonym z przodu, i długość nawet się okazała dobra - 135mm ! aż.
łańcuch - starość wyszła z zakurzonych pudeł, też się przydał.
Rower trochę "poobijany", miejsca przytarte podmalowałem na czysty metal i tak zostanie, w końcu ma te 25lat, nie wisiał pod sufitem i tworzy historie.
Rama jest ciekawa, krótka i zwinna, przy wzroście 180 cm rozmiar 18" jest na granicy

Zaktualizowane fotki stan z dzisiaj.

https://photos.google.com/share/AF1QipO ... BjT19JOHZB

Szukam starych v-ek LX srebrne były, zamiast tych Shimano był zamontował żeby nie raziło, jakby komuś leżały pod szafą - dzwońcie..
www.velotech.pl