#92
YvesMoi pisze:łoooo panie lecisz z tematem, nie ma co czekać. no jestem ciekaw końcowego efektu :D
i trzymam kciuki bo ramki wracające od miszcza sprawiają ze zawsze ręka swędzi do majstrowania
Dokładnie, ramka tak teraz wygląda, że trzeba iść za ciosem :mrgreen:

Tutaj jeszcze część osprzętu, który udało mi się już przygotować.
Korba będzie jednak "ta właściwa".
Tylną przerzutkę musiałem polakierować (czarny element z logo) bo była mocno zrysowana. Najpierw lakier czarny, później bezbarwny.
Ramiona korby konkretnie wypolerowałem uprzednio ściągając "metodą na gorąco suszarką" bardzo ważne logo Exage :mrgreen:
[center]
Obrazek


Obrazek

[/center]
Ostatnio zmieniony 2018-02-22, 22:23 przez 90s_fan, łącznie zmieniany 4 razy.
Wheeler Cross Line 3000 `93 -RESPAWNED
Alpinestars Cro-Mega LX `92 -IN PROGRESS
Breezer Thunder `92 -RESPAWNED
DB Axis `91 -IN PROGRESS

#93
Tak będzie się działo bo wbrew pozorom przy kontrowaniu nigdy konus nie stoi w miejscu.
Powinno się również zostawić taki minimalny bo szybko zamykacz powoduje zaciśnięcie piasty ale ja osobiście nigdy tego nie robiłem

pozdrawiam
Maciej
Moje ogłoszenia
Marin Bear Valley 1996

#96
ZAWSZE zostawia się MINIMALNY LUZ na piaście.
Jeśli skontrujesz to tak jak obecnie robi fabryka bieżnie ci się szybciej wyjadą.
Zacisk tak mocno ściska w tym archaicznym systemie że taki luz jest koniecznością.
Koło kręci się super i nie posiada bocznego luzu.
Sprawdzałem to wielokrotnie i się potwierdziło.
Widziałem nowe produkty od Shitmano , które po jednym sezonie z powodu kontrowania na styk miały bieżnie do śmietnika :-|

#97
O wpływie szybkoamykacza na piastę już czytałem w wielu miejscach.
Choć zapomniałem o tym i zrobiłem po swojemu.
Ja tego teraz nie zauważam przy moich próbach.
Załóżmy, że wpływ jest pomijalnie mały w takim razie. :mrgreen:
No, ale też pytanie jak mocno zaciągamy szybkozamykacz. Ja mimo wszystko sądzę, że robię to dosyć delikatnie.
Ostatnio zmieniony 2018-02-22, 22:24 przez 90s_fan, łącznie zmieniany 1 raz.
Wheeler Cross Line 3000 `93 -RESPAWNED
Alpinestars Cro-Mega LX `92 -IN PROGRESS
Breezer Thunder `92 -RESPAWNED
DB Axis `91 -IN PROGRESS

#99
skolioza pisze:Hitek - tak na chłopski rozum:
masz 4 nakrętki na sztywnej osi - po dwie wzajemnie skontrowane ze sobą po każdej stronie W jaki sposób szybkozamykacz działając na te nakrętki w osi osi miałby ten luz skasować bądź ścisnąć mocniej koło ustawione bez luzu ? oś jest z gumy pomiędzy nakrętkami?

Kilka razy się z tym spotkałem zwłaszcza w rowerze szosownym że musiałem zrobić minimalny luz a po zapięcie luzu brak.Osoby jeżdżący na kadencji po mojej konserwacji piasty i regulacji mieli 20 sek. lepszy czas na kilometr.niz z piastą skontrowaną bez luzu.Jakieś ściski oski są.
Masz problem ze swoim rowerem. Serdecznie zapraszam Serwis rowerowy Łódź ul Zapolskiej 31

#100
skolioza pisze:Hitek - tak na chłopski rozum:
masz 4 nakrętki na sztywnej osi - po dwie wzajemnie skontrowane ze sobą po każdej stronie W jaki sposób szybkozamykacz działając na te nakrętki w osi osi miałby ten luz skasować bądź ścisnąć mocniej koło ustawione bez luzu ? oś jest z gumy pomiędzy nakrętkami?
Tak na chłopski rozum wielokrotnie robiąc serwis piast próbowałem i tak i tak.
Skoro zacisk nie ściska piasty to jak wytłumaczysz fakt że gołe koło z lekkim luzem po odpowiednim ściśnięciu zaciskiem w ramie cudownym zbiegiem okoliczności kręci się idealnie a luzu ani grama :!: :?: 8-)
To już przerobili mechanicy nie raz ... dziwi mnie fakt że ty o tym nie wiesz i kontrujesz te piasty jak jakiś barbarzyńca :shock: :-/ .

#101
Zawsze zostawiam mały luz, to konieczność. Zawsze zacisk dociska konusy do łożysk. Nawet w kołach dura ace wh7900 w których zdaniem shimano ten efekt nie wystepuje luz jest konieczny bo zacisk jednak swoje robi i tutaj.... Mam zacisk na imbus skrecany i czuc jak z kazdym pól obrotu luz na kole zanika.
GT RTS3 ,Diamond Back Response Sport ,Kastle Randonne ,Marin Eldrige Grade ,Mammoth RC 201 ,Wheller 3600 ,Specialized S-Works M2 ,Merida Scultura 909, Cannondale Super V 2000 ,Soundance Titanal ,Cbike

#102
Potwierdzam. Też zawsze w swoich rowerach zostawiam minimalny luz, który ginie po zapięciu zacisku. Jak robię dla kogoś, to zawsze pytam, żeby potem nie było nieporozumień.
Przy okazji warto powiedzieć, że piasty Shimano od nowości są zbyt mocno skręcone. Jeśli do tego dodamy ściśniecie przez zacisk to wychodzi na to, że brak delikatnego rozkręcenia piasty po zakupie znacznie skraca żywotność łożysk. Przetestowane empirycznie.
OLX: https://www.olx.pl/oferty/uzytkownik/OhVB/

Są: Bontrager Privateer ; Breezer Lighting ; Cannondale F900 ; Sunn Cross ; Viner Comp Line
Były: Puch ; Wheeler E1 Titanium ; DrJekyll i MrHyde ; FSR ; FSR2 ; Klein ; Puch2 ; Trek ; HKeK ; Endorfina ; Jose .

#103
Też uważam że luz powinien zostać. Można sobie to organoleptycznie ogarnąć w taki sposób: 1. skręcamy piastę pozostawiając lekki luz, 2. mocujemy w ramie lekko zaciskając zacisk, ale na tyle mocno żeby unieruchomić koło w ramie. 3. Badamy luz osiowy poruszając kołem prawo-lewo na wysokości opony 5. powtarzamy czynności od punktu 2 ale z normalnym (mocnym) zaciśnięciem zacisku.

Będzie wyraźna różnica w wielkości luzu w zależności od naprężenia szybkozamykacza. Zacisk działa jak imadło, i skrócenie długości ośki nawet o 0,05mm przez zaciśnięcie będzie się przekładało na wielkość luzu na łożyskach. Analogicznie jak podkładka w bębenku która ma pewnie grubość włosa - wyjęcie jej diamertalnie zmienia wielkość luzu. Dzięki temu że zawsze zostawiałem luz mam piasty 700CX które po ~50000km mają bieżnie praktycznie jak nowe.

#104
Z jednym muszę się zgodzić - piasty Shimano fabrycznie są za mocno skontrowane
W kwestii luzu natomiast - mnie osobiście przy odpowiednim skontrowaniu konusów pozostawiony na osi luz nie znika w wyniku zaciśnięcia szybkozamykacza, a piasta skręcona bez luzu obraca się równie gładko przed jak i po zaciśnięciu szybkozamykacza
Jeśli u Was działa to inaczej - nie będę Was na siłę przekonywać do swojej metody
RetroMTB na Facebooku

SPRZĘT DO SPRZEDANIA

#105
skolioza pisze: piasta skręcona bez luzu obraca się równie gładko przed jak i po zaciśnięciu szybkozamykacza
A skąd możesz wiedzieć czy się tak samo gładko obraca po wsadzeniu koła w ramę ...
To że się ładnie kręci nie oznacza że tak samo lekko jak przed zaciśnięciem :->

#106
skolioza pisze:Z jednym muszę się zgodzić - piasty Shimano fabrycznie są za mocno skontrowane
W kwestii luzu natomiast - mnie osobiście przy odpowiednim skontrowaniu konusów pozostawiony na osi luz nie znika w wyniku zaciśnięcia szybkozamykacza
Luz musi być minimalny, ledwie wyczuwalny. We wszystkich moich rowerach taki zostawiam i jeszcze nigdy mi się nie zdarzyło, żeby nie zniknął przy zapięciu zacisku. Wiadomo - jak luz jest za duży, to nie zniknie.
OLX: https://www.olx.pl/oferty/uzytkownik/OhVB/

Są: Bontrager Privateer ; Breezer Lighting ; Cannondale F900 ; Sunn Cross ; Viner Comp Line
Były: Puch ; Wheeler E1 Titanium ; DrJekyll i MrHyde ; FSR ; FSR2 ; Klein ; Puch2 ; Trek ; HKeK ; Endorfina ; Jose .

#107
skolioza pisze:Z jednym muszę się zgodzić - piasty Shimano fabrycznie są za mocno skontrowane
W kwestii luzu natomiast - mnie osobiście przy odpowiednim skontrowaniu konusów pozostawiony na osi luz nie znika w wyniku zaciśnięcia szybkozamykacza, a piasta skręcona bez luzu obraca się równie gładko przed jak i po zaciśnięciu szybkozamykacza
Jeśli u Was działa to inaczej - nie będę Was na siłę przekonywać do swojej metody
Skolioza zawsze ile ludzi tyle zdań. Ważne aby efekt był taki sam.
Masz problem ze swoim rowerem. Serdecznie zapraszam Serwis rowerowy Łódź ul Zapolskiej 31

#108
Jest dokładnie tak jak pisze Focker. Gdy jeszcze używałem piast shimano to też tak robiłem u siebie i w rowerach znajomych. Przy czym to naprawdę musi być mikro luz, takie ledwie wyczuwalne przesunięcie osi w palcach.
Z drugiej jednak strony jestem w stanie uwierzyć w to, że ktoś robi to w taki sposób, jak Skolioza i też jest dobrze. Sporo rzeczy może mieć wpływ, siła skontrowania, model piasty, zacisk, siła zaciśnięcia...

Szczęśliwie zarówno w szosie jak i mtb mam koła na normalnych łożyskach tocznych. I o ile shimano znosiły jakieś ogromne przebiegi (w sumie to nie tylko piasty ale pedały także, mam pd-m520, na których zrobiłem 50 tysięcy kilometrów i łożyska są w świetnym stanie) i chyba żadne łożyska tyle nie zrobią, to jednak bajecznie prosty i bardzo szybki serwis, oraz niska waga piast bez konusów i kulek luzem są dla mnie nie do przecenienia.

#109
hit00r II pisze:
skolioza pisze: piasta skręcona bez luzu obraca się równie gładko przed jak i po zaciśnięciu szybkozamykacza
A skąd możesz wiedzieć czy się tak samo gładko obraca po wsadzeniu koła w ramę ...
To że się ładnie kręci nie oznacza że tak samo lekko jak przed zaciśnięciem :->
Przy kole ramię jest na tyle duże że nie wyczujesz - ja swoje metody serwisowania wypracowywałem na samych (niezaplecionych) piastach, właśnie po to aby później nie mieć dylematu jak przeserwisować całe koło ;-)
RetroMTB na Facebooku

SPRZĘT DO SPRZEDANIA

#110
Wezmę pod uwagę Wasze doświadczenia i wykonam później kilka prób z piastami.
Wygląda na to, że tu każdy wypowiadający się może mieć po części rację.
Wszystko zależy co kto rozumie przez "mały luz", "słabo" czy "mocno", itd.

Wiem z doświadczenia, że ja zwykle dokręcam wszystko za mocno.
Wyszło to gdy kupiłem dwa klucze dynamometryczne (z myślą o samochodzie) i szybko okazało się, że jednak "na czuja" wychodziło za mocno.

Jeden z moich kluczy ma zakres 10-50 Nm. Oczywiście musiałem spróbować dokręcić coś w rowerze i przekonać się ile trzeba siły, żeby osiągnąć moment zalecany przez producenta. Dokręciłem tym kluczem kasetę (40 Nm). Chodzi mi tu tylko o próbę, typowy test. Uważam jednak, że z czasem można wyrobić wyczucie i żadnych kluczy dynamometrycznych nie trzeba.

W przypadku piast jest o tyle śmiesznie, że żadnego "momentu" nie można brać pod uwagę, trzeba po prostu dokręcić tak żeby zminimalizować luz, jednocześnie nie przesadzić.
Wheeler Cross Line 3000 `93 -RESPAWNED
Alpinestars Cro-Mega LX `92 -IN PROGRESS
Breezer Thunder `92 -RESPAWNED
DB Axis `91 -IN PROGRESS

#111
Wykręciłem i wyczyściłem kolejne elementy z "dawcy".
Wewnątrz mufy suportowej znalazłem bardzo ciekawy wkład.
[center]
Obrazek

[/center]

Wkład BB-CS20 to element m.in. grupy Exage LX z 1992 roku.
Wygląda na to, że to oryginalny element roweru.
Ciekawostką jest fakt, że wkład jest odwrócony o 180%, tj. gwint ma po lewej stronie. Miska kontrująca mocowana jest od strony napędu. Dodatkowo widać, że wkład posiada możliwość likwidacji luzu poprzez kontrę.
Czy jest to wkład rozbieralny, nie wiem. Może wypowie się ktoś.
[center]
Obrazek

[/center]
Kaseta CS-HG50 to także element oryginalny z grupy LX`92. Kaseta jest bardzo charakterystyczna, bo kolor największego blatu (inny stop, hartowanie?) ma inny niż pozostałe.
Bardzo cieszy stan tych elementów. Nie widać praktycznie żadnego zużycia.
Dawca dużo nie pojeździł.

Nafta świetlna:

Do czyszczenia starych el. napędu jak powyższe stosuję naftę świetlną.
Nafta bardzo dobrze rozpuszcza stary smar, ściąga brud z trudno dostępnych miejsc.
Do czyszczenia z użyciem nafty świetlnej polecam miskę oraz gumowe rękawiczki.
Ja dodatkowo wspomagam się szczoteczką tam, gdzie naprawdę syf jest oporny i nie chce zejść.
Staramy się nie wdychać oparów nafty, najlepiej używać jej na zewnątrz lub silnie przewietrzanym pomieszczeniu.

Plusem w stosowaniu nafty jest fakt, że można ją wykorzystać wielokrotnie. Syf opada na dno naczynia i naftę możemy zlać do butelki.
[/u][/b]
Ostatnio zmieniony 2018-02-25, 11:53 przez 90s_fan, łącznie zmieniany 4 razy.
Wheeler Cross Line 3000 `93 -RESPAWNED
Alpinestars Cro-Mega LX `92 -IN PROGRESS
Breezer Thunder `92 -RESPAWNED
DB Axis `91 -IN PROGRESS

#112
Największa ma na pewno dużo mniejszą twardość, mierzyłem kiedyś twardości różnych koronek ze starych kaset na rockwellu i były zauważalne różnice między nimi. Nie pamiętam już ile wychodziło hrc, ale jak będę miał czas to zrobię kiedyś raz jeszcze coś takiego i wrzucę zdjęcia.