Prawdopodobnie koncówka lat 80-tych.
Czekałem z tym do ostatniego dnia tego troku i oto jest .
Nieoryginalne jest siodełko i zapinka podsiodłowa pożyczona z innego roweru, oponki, oryginalne się rozleciały już, więc zastąpiłem retrolook innymi, które doskonale pasują.
Rama karobonowa z mufami alu i tylnym widelcem też alu, osprzęt XT.
Ciekawostką są oryginalnie montowane komponenty Coorratec-a tutaj, mostek, kierownica i koła składane take przez IKO.

Przyjemnego podziwiania. . . . .

. . . oraz Szczęśliwego Nowego Roku życzę wszystkim.

Pięknie! W końcu jakieś prawdziwe niebanalne retro
Najlepszego w Nowym Roku!

kurna, ale to dobre jest.

ładna fura! tylko uważaj żeby Ci któraś rurka z mufy nie wyjechała (piszę całkiem poważnie, widziałem już kilka ram w takiej technologii, w których klej puścił)

niestety ten rower nie jest do jeżdżenia i pewnie wszystko jasne . . . . . są do jazdy i na wystawki, takie życie.

Fajniejsza jest druga evolucja tej ramki ...ale i tak klasa gratulacje

Rower super, jak pisze Adamello wkońcu coś innego. Ale tych maszyn z lat 80 już praktycznie nie ma, bardzo rzadko się je widuje na giełdach i raczej już ich widywać nie będziemy. Co było do przywiezienia z DE w większosci popłyneło do afryki lub oddali uchodźcom. Z tąd takie braki na giełdach.
Natomiast na rower nie przyjemnie się patrzy z perspektywy brudu na korbie który pewnie pamięta helmuta albo innego szwajcara. Rower jest użytkowany nie musi być nowy ale to razi.

Jasne brud . . na korbie . . . ja nie składałem jak Ty latami bo nie mam potrzeby, to już za mną w przeszłość, nawet nie kupuje już od dawna rowerów czy części, ale tego roweru nie można było po prostu ominąć bo po pierwsze stary jest, oryginalny i znaleźć takowego w stanie powiedzmy ładnym jest cudem samym w sobie i jeszcze nie zapłacić jak za Ferrari.
Napisałem że ledwo co zdążyłem w tym roku go pokazać bo to klasyk.
Brud na blatach jest bo śmigał niedawno, podobnie jak i brudnawe linki, czy kurz w zakamarkach klamek i manetek, czyściłem dzisiaj na szybko.
A u siebie zmień Syncrosa na Rooxa bo to razi, te firmy do siebie nie pasują kształtem, dla mnie się gryzą .

kolego, nie obrażaj się o to. Ale niechodzi o brud na koronkach sprzęt jeźdzony w końcu, ale o syf przy osi, ramieniu od wewnatrz i to nie jest jakis świeży tłuszczyk, tylko stary zachniety smar z brudem. Jak pokazywać sprzęt to uracz nas chociaż schlujnym wyglądem o śrubie z nakrętką na p.przerzutce rodem ze sklepu z PRL nie wspomnę- jak już wytykamy. Gwint zerwany ok, ale można to zrobić ładniej, ale w takim sprzęcie jedyna słuszna opcja to zmienić przerzutke na nową, na allegro walaly się swojego czasu za bezcen te modele w stanie NOS

weż sie odwal odwzajemniasz się za opinie o tym GT jest tragiczny bo nie umiesz dobrać osprzętu i tyle w temacie i wkółko się czepiasz .
Nie dziwie że że będzie wisiał bo ramy te pękały przy mufach i lizać to bym wolał lody śmietankowe bo te Gt chłopaki w Krakowie traktowali jako tandetne i sprzedawali po krótkim czasie użytkowania - ot taki bubel wyprodukowali

Ciebie nie interesuje przedstawiony rower tutaj tylko wyszukujesz pierdoły i nimi się karmisz jak trol, lepiej pucuj Gt 6 x dziennie bo sie zakurzy a niemiec od którego kupowałeś będzie płakał po tym dniami i nocami, że się ubrudzi...... .

Aha i nie jesteśmy kolegami bo na to trzeba sobie zasłużyć.

:)

Kierownica + mostek Corratec w Alanie
Średnio tu pasują zwłaszcza że kierownica chyba została odwrotnie założona o czym świadczy napis.
Skoro rower nie ma jeździć to WYPADAŁO BY wyszorować napęd na połysk - zwłaszcza kasetę
Ogólnie rower wygląda przyzwoicie - w końcu to Alan więc sam w sobie jest urodziwy
Mam nadzieję że się nie rzucisz na mnie z wyzwiskami z powodu tego małego hejtu
Czasami aż się boję coś napisać żeby niczym się nie narazić ...