#33
2 lata temu miałem przesyłkę z USA od osoby prywatnej, 2 wsporniki kierownicy, korba i lufa do karabinku z Paitballa. Wartość paczki orientacyjnie około 200$ (nie wiem ile kosztowała lufa do karabinku bo to nie było dla mnie) i nie dowalili żadnego cła, nic nie zostało zatrzymane, nic nie trzeba było okazywać. A tutaj naklejki w kopercie wysłane jako list? Dziwne trochę.

Cło płaciłem za felgi do samochodu z USA ale to co innego bo już większa wartość i paczka ogromna.
'92 Kona Cinder Cone
'99 Kona Kula
'95 Checker Pig CPX 4050
'94 Specialized Stumpjumper (kolor - blood red)
'96 Specialized Stumpjumper Comp
'96 Cannondale M800 Beast of the East
'97 Cannondale M900

#37
Polerka świetna. Trochę mnie zastanawia jednak fakt, dlaczego nie zdecydowałeś się w kolejnym etapie na obróbkę galwaniczną tych elementów np. tzw. elektropolerkę?
Nawet najlepiej wypolerowane aluminium po pewnym czasie się utlenia...
Gratuluję podejścia do tematu z prawdziwą pasją!
Będzie rower roku na naszym forum.

#38
Co do cła muszę przeboleć. Naklejki kosztowały dość dużo, przesyłka kosmos jak na tak mały pierdół, i vat od całości :(
Są różne metody polerki, ta wydaje się najbardziej dostępna. Teraz należy to zabezpieczyć kwarcem takim jak kładzie się na auto. Gość mówi, że powłoka utrzyma się bardzo długo.
A robiłem u tego gościa Firma ALUMOTO mieści się w Łęgowie koło Pruszcza Gdańskiego
Generalnie jest wstanie zrobić to na lustro kwestia czego się oczekuje.

Ceny niskie nie są, ale jak pisałem przedni trójkąt robiłem sam, materiały pasty, krążki to min 70zł, i ile roboty z tym. (tyle, że tu akurat z carbonem jest dużo zabawy)
Natomiast niewyobrażam sobie, żebym robił te pozostałe części ręcznie, niemam na to poprostu czasu, a po przepraktykowaniu i policzeniu poświeconego czasu , jestem przekonany, że nie warto robić samemu.

#39
Czacha pisze:Co do cła muszę przeboleć. Naklejki kosztowały dość dużo, przesyłka kosmos jak na tak mały pierdół, i vat od całości :(
to trochę naleci, ale rama chyba tego warta
do odprawy w UC zgłasza przesyłkę operator pocztowy i jak nie ma żadnych danych o towarze i rachunku w przesyłce nie da się tego zwolnić - jeszcze jak z USA trafia to bezpośrednio do Polski
zamówienia przez ebay z Chin, z Hong Kongu idą np. przez Holandię lub Niemcy, a na opakowaniu jest naklejka z kodem towaru (CN z taryfy celnej) i jego wartością np. 5$

jeśli coś zamawiacie od osóby prywatnej warto żeby opisała przesyłkę lub przynajmniej wrzuciła rachunek do środka - przyspieszy to odprawę lub w najgorszym wypadku zamiast wezwania o dostarczenie dokumentów dostanie się pismo z kwotą i rachunkiem na który trzeba ja wpłacić
* KIRK Revolution x 4 * <[shadow=cyan]MISTRAL Vision Alu Pro [/shadow]> < FILMOTEKA >

#40
cd.
ogarniam części

Foty hamulców w trakcie serwisu.
Uwielbiam ten zimowy czas kiedy można zagłębić się w serwisie takich cudów. Dziś zeszły mi chyba ze 2 godziny na czyszczenie samych hamulców. Te v-brake to był prawdziwy przełom w kolarstwie górskim.

Łożyskowanie, super, szkoda, że górne elelmenty były niedopracowane, moje niestety będą lekko klekotać :(
Chociaż może kiedyś do tego jeszcze podejdę.

W temacie łożyskowania, kółeczka XTR 950
Tez fajnie łożyskowane, chociaż, bywało, że łożyska padały prędzej jak zęby się zużyły.
Załączniki
IMG_1774małe.jpg
IMG_1779małe.jpg

#43
skolioza pisze: A co do Vek - możesz polować na zestaw naprawczy
Albo kupić model 952 i mieć w dupie :->
Zaletą tych ramion jest totalny brak luzów ... niestety łapią go na pantografie :-/

#45
Dziś poskładałem ramę w całość:)
Warto było tyle się męczyć z polerką i lakierowaniem.
Rama dostała nowe ślizgi, nowy hak przerzutki, jutro ją dopieszcze jeszcze i zostanie tylko naklejki nalepić:)
Napęd zgrubsza gotowy, suport jeszcze muszę rozebrać, i została kaseta do wyczyszczenia
Mam też foto Judy na gotowo :)
Załączniki
IMG_1782mały.jpg
IMG_1784.JPG
IMG_1793mały.jpg
IMG_1809mały.jpg

#46
skolioza pisze:Już 900 miała tak łożyskowane kółka - było czuć w łapie różnicę...
A co do Vek - możesz polować na zestaw naprawczy
RD M900 z tego co widziałem w moich są na ślizgach, może były jakieś wypusty na łożyskach, ale wydaje mi się, że były tylko na ślizgach
Tutaj kunszt polega na tym, że aby zachować prace kółeczka "na boki", shimano zastosowało mikro łożyska,
na których kołeczko swobodnie pracowało na boki.
Zestaw naprawczy do V-ek może kiedyś gdzieś trafię

#47
Czacha pisze:Dziś poskładałem ramę w całość:)
Warto było tyle się męczyć z polerką i lakierowaniem.
Rama dostała nowe ślizgi, nowy hak przerzutki, jutro ją dopieszcze jeszcze i zostanie tylko naklejki nalepić:)
Napęd zgrubsza gotowy, suport jeszcze muszę rozebrać, i została kaseta do wyczyszczenia
Mam też foto Judy na gotowo :)
Obrazek


Piękna robota, a ten SL to jak dla mnie najpiękniejszy amor ever.
Lodzermensch

#48
Widzę że walisz NA BOGATO :!:
I to mi się podoba 8-)
Nie lubię budżetówek dla plebsu ;-)
XTR w swojej najfajniejszej odsłonie zrobi robotę w tym rowerze.
Moim zdaniem powstanie wynalazek na szafę - do jazdy po mimo tego że to nie jest NOS i tak będzie zajebiście szkoda.
Jazda testowa i NA SZAFĘ panie :!:
Żółta Judy trochę będzie waliła po oczach ale wtedy to był top więc nie może być inaczej :-)
Koła :?:
Spengle :mrgreen: :?:
Oddał bym głos na to czego jeszcze nie ma w konkursie na "Rower roku" ale ... tego jeszcze nie ma i nie mogę sabotować własnego kandydata :-P
SKOLIOZA - chodziło mi o model hebli XTR ze sprężynkami a jak on się zwie dokładnie tego nie wiem - odniosłem go do ogólnej nazwy grupy w której figurowały :roll:

#51
Judy robiony od podstaw, był w kiepskim stanie, na początku wątku są foty jak wyglądał. Malowałem sam, do tego nowe naklejki z ebay.
Coś w tym jest, że XTR to nuda. Ale to jest rower o którym marzyłem szarak to było to. Zresztą, z M950 użytkowałem tylko przerzutki, reszty nigdy nie miałem u siebie, a zawesze chciałem mieć:)
Z kół fabrycznie były dostepne jako opcja Spiny, ale nie jest tak łatwo je dostawć, poza tym nie o nich marzyłem. Dlatego wjadą tam Spinergy Rev-x.
Zresztą, poniżej foty z dzisiejszych poranno-popołudniowych działań :)
Załączniki
IMG_1847małe.jpg
IMG_1821.JPG
IMG_1854mały.jpg

#52
Nie mogę się doczekać całości. Szacun za wkład pracy, takie projekty są najlepsze. Niby szarak oklepany ale nie gadaj że tego czegoś w sobie nie ma :-) Mieć szaraka w bdb stanie i nie brać Providenta to wcale nie jest prosta rzecz wbrew pozorom :-)
'92 Kona Cinder Cone
'99 Kona Kula
'95 Checker Pig CPX 4050
'94 Specialized Stumpjumper (kolor - blood red)
'96 Specialized Stumpjumper Comp
'96 Cannondale M800 Beast of the East
'97 Cannondale M900

#53
Czacha pisze:RD M900 z tego co widziałem w moich są na ślizgach, może były jakieś wypusty na łożyskach, ale wydaje mi się, że były tylko na ślizgach
kilka mi się przez łapy przewinęło, zarówno M900 jak i M910 i wszystkie miały u góry ceramikę a na dole łożysko kulkowe -może miałem fuksa, a może u Ciebie ktoś wrzucił kółka od XT ;-)
RetroMTB na Facebooku

SPRZĘT DO SPRZEDANIA

#54
skolioza pisze:
Czacha pisze:RD M900 z tego co widziałem w moich są na ślizgach, może były jakieś wypusty na łożyskach, ale wydaje mi się, że były tylko na ślizgach
kilka mi się przez łapy przewinęło, zarówno M900 jak i M910 i wszystkie miały u góry ceramikę a na dole łożysko kulkowe -może miałem fuksa, a może u Ciebie ktoś wrzucił kółka od XT ;-)

Schemat też mówi o ślizgach w M900. Ogólnie chodziło mi górne kółeczko, które jest bardzo ciekawie zrobione, i pierwszy raz zastosowano to w M950

http://forums.mtbr.com/vintage-retro-cl ... 15878.html

Co do ramy, ktos pisał na forum, że przeciaganie linek przez ramę w modelu to katorga. Poinstruowany filmikiem z promo GT STS, byłem rad, przełoże teflony i po problemie. Ale zapomnaiłem, że linki już kiedyś zdemontowałem. Wczoraj trochę się namęczyłem z tym. Dla potomnych. Wgłówce sterowej jest na tyle miejsca, że można paluchami lub pensetą przełożyć linke przedniej przerzutki wkładaną od dołu przy suporcie. Natomiast linka od hamulca tył oraz przerzutki tył, przekładamy od główki i mając zdemontowane łożysko ślizgowe na linku przy mocowaniu siodła, również pensetą przekładamy przez otwory. Reszta jak na filmiku. https://www.youtube.com/watch?v=7tnniDO11iI
Ostatnio zmieniony 2017-12-31, 14:34 przez Czacha, łącznie zmieniany 1 raz.
Załączniki
IMG_1855.JPG
IMG_1856.JPG

#56
czajnikmtb pisze:no biedy nie ma 8-)
lubię takie składanki
szacunek za wytrwałość i chyba pojemność portfela ;-)
Wytrwałość, tak składałem rózne rowery, ale na ten poświęciełm w ciągu kilku mc jakieś 50godz. Czasami jak mi się coś wbije do głowy, to nie ma zmiłuj. Żona już nie chcę słyszeć o tym rowerze :)
A koszty rozłożyły się na lata, 95% części miałem już dawno. Na teraz składać taki rower, patrząc na ceny allegrowe (które juz przebijają ebay:) to była by masakra.
Wzasadzie cały czas szukam części do rowerów które są w planach. A plany są fajne :)

#57
No to koniec. Rower stoi sobie radośnie a ja jeszcze bardziej radosny wpatruje się w niego:) Miałem sporo rowerów, różnych, ale wierzcie mi, żadnego tak bardzo nie chciałem jak tego. To taki mój prezent na 20lat zabawy na poważnie z rowerami. W rowerach GT byłem zakochany. Tego STS zaobaczyłem pierwszy raz w katalogu prego z 1997, wtedy był nie osiągalny dla mnie.
A teraz stoi sobie radośnie koło mnie:) Kiedyś pisałem, przy okazji innego projektu, że takie rowery należy powiesić na ścianie. Pisałem, że dotyczy to również tego STS który był w planach. Ale nie ma takiej opcji, wiosną muszę na nim polatać.

Teraz tak sobie myślę, że też zakończył pewien etap. Naście lat temu, gdy kupiłem te koła, częścio kupowałem osprzęt, potem wkońcu cały rower w myślach był właśnie ten dzień. To był jakiś cel.
Co wyszło ze sfery fizycznej, foty poniżej.
Ps. rower będzie ostatecznie i tak "garażował" na ścianie w moim serwisie, więc jak ktoś będzie w okolicy Krotoszyna, zapraszam, sklep otwarty codziennie, pogadamy, pooglądamy itp.
Załączniki
5,,.jpg
4.jpg
3.jpg
2.jpg
1.jpg
8.jpg
7.jpg
6.jpg

#59
Fajna maszynka - jak Spinergy nie pasują wg mnie do niektórych karbonów, tak tu się fajnie zgrały

A odnośnie kółek - zwracam honor, nie zwróciłem uwagi że górne na fotce też jest na kulkach; M900/910 miało u góry ślizg ceramiczny jak pisałem wyżej i byłem przekonany że w kwestii łożyska piszesz o dolnym kółku (które M900/910 miało już łożyskowane)
RetroMTB na Facebooku

SPRZĘT DO SPRZEDANIA

#60
Piotr pisze:Jak ROOX to nie Syncros, takze projekt nieskończony . . . .. . . . .
Jak by miał być katalogowy był by na Kore, które kupiłem kiedyś w zamyśle o tym rowerze. Ale Kore już wtedy nie było jakimś super wypasem.
Roox, jest ogień, ale zupełnie niepasował swoimi kanciastymi kształtami.
cron