Może nie nagle, ale istotnie dość szybko proces odstawienia przebiegł - przyczyną kontuzja i wynikające z niej oddanie się w pełni innemu typowi obcowania z górami

Najlepszy rozmiar;) piekna geo i super kolorek
BARDZO mi sie podoba !!!

mi też

Piękny, rasowy ogier

czego taki mały? pooklejany w klimacie jak na tamte lata hehe się ładowało ile wlezie tych sticków :D
przejechać się można, ale co dalej??

szczęka mi opadła, zarąbisty jest ten rowerek, prawdziwy ścigant z tamtych lat

Klasycznie, prosto, rejsingowo - super maszine.

...akurat się rozglądam za małą ramą

Dokładnie, rower wyciągnięty żywcem z epoki bez najdrobniejszej zmiany czy picowania

O naklejki były takie same podchody i batalie jakby o części mające wpływ na jazdę chodziło!

Rozmiar - taką wtedy mieliśmy tendencję - mniejsza ramka, wysoko wyciągnięta sztyca - dobry wygląd, dobry przekrok... lans na dzielni jednym słowem

Co do planów - w drobny mak, czyszczenie smarowanie i jazda! ale tylko w słoneczną niedzielę po parku to że rower nie będzie "hardly used" nie przeraża mnie - większość moich jest wyprowadzana od święta

@Młody - to jest ten sam rozmiar co mój Scigant

Hm, może przez tą sztycę na tak małego wygląda.
Tak czy owak - świetny.

Słyszałem jednak że Sintesi miały coś nie tak z kątem główki, przez co niekiedy dziwnie się prowadziły - prawda to?

Z pękaniem x-wing miał coś bardzo nie tak w pierwszej generacji.

Miałem styczność z kilkoma jeżdżącymi wtedy HT Sintesi - coś nie tak z kątem główki mogli mieć co najwyżej ich właściciele, strasznie trudno było utrzymać się za nimi na zjazdach a może to magia Bomberów?
Tak czy siak wrażeniami z jazdy na pewno się podzielę

Fotki na dziś - kokpit

kiera już nowsza conieco

Się nie znam na kanadyjskich brandach... ale myślę że żaden komponent nie był wsadzony do tego roweru po roku 2003-4, przynajmniej tak lokalizuję w czasie rezygnację Tomka z jazdy

Ta kiera to na moje oko jakoś ~2003/4 r. właśnie.

kilka kolejnych detali przed rozbiórką:

Xt z krótkim XTRowym wóziem, kółeczka BBB, rolka Avida i kaseta 737


korba 737 z od razu zmienioną na Stronglighta 44T największą koronką, fd XT, pedały M540 (pamiętałem że Tomek miał 747, widać je zajechał i zmienił czego moja pamięć nie zarejestrowała), łańcuch IG (spodziewałem się z pamięci Sedisa)



krzesło - lekkie, z profilu wyścigowe, bez żadnych napisów poza sfoconym

i ostatnie z "grubszych"elementów układanki:

Co tutaj dużo pisać... Kwintesencja smaku, same fajne części a geo i rozmiar ramy to mój niedościgniony cel w retro. Zawsze chciałem złożyć takiego starego rasowego ściganta ale póki co nie udało mi się trafić na ciekawą bazę. Troszkę po cichu miałem nadzieję, że z Kony coś takiego wyjdzie ale nie ten rozmiar no i geometria.

P.S. Masz może zdjęcie całego roweru z napompowanym SID-em? Na tym w śnieżnej scenerii chyba chłopak bez powietrza jest

Czekam na adapter
A z konikiem to nie bądź taki skromny, co?

skolioza pisze:A z konikiem to nie bądź taki skromny, co?

Jestem dumny z Konika i staram się go dopieszczać w miarę możliwości ale kurcze Twój Sintesi i Scott Ścigant dla mnie wyglądają bardziej rasowo i agresywnie. No wiesz o co mi chodzi?

Już tylko Sintesi Mój Drogi tak nawiasem - ścigant został rozłożony jakiś czas temu, w ogóle na nim nie jeździłem i to od dawna....

skolioza pisze:Już tylko Sintesi Mój Drogi tak nawiasem - ścigant został rozłożony jakiś czas temu, w ogóle na nim nie jeździłem i to od dawna....

Wiem, wiem ale w pamięci mi pozostał bo fajnie był złożony i zawsze mi się podobał.

Miło popatrzeć chociaż na zdjęcia.

Siodło to chyba Velo jest

Może, zerknę pod nie pewnie za jakiś czas

To jest nie carbonowe velo carbon http://allegro.pl/siodlo-velo-1125u-car ... 76992.html tutaj w innym kolorze.

Może być jak piszesz, choć to z linka bardzo toporne w porównaniu do tego z Sintesi (to jest na prawdę filigranowe z wyglądu)

to w aukcji ma słabe ujecie, też jest filigranowe

To jest to samo siodło na pewno.

Z resztą to chyba nowy model, poprzedni miał jakieś oznaczenia z 1333 czy coś takiego.

Imo ładne, tanie ale średnio udane siodło - dwa razy połamałem pręty w takim.