Nabyłem ostatnio takiego Cannondale, w celu odsprzedania go dalej, ale zaproponowałem mojej dziewczynie złożenia dla niej retro rowerka, i odźiwo się zgodziła :), i to był impuls żeby go zostawić. W sumie dużo nie kosztował. Jest to Cannondale M200 SE Cad1, z roku 1996 jak się nie mylę. Lakier w całkiem fajnym stanie, wszystkie stare części zdjąłem i nałożyłem szpeje które leżały odłożone specjalnie na jakąś fajną ramę. Trafił kompletny osprzęt Deore XT, po za korbą Deore DX, obręcze Ambrosio w ciekawym szarym odcieniu, wszystko wygląda prawie jak nowe, śladów zużycia prawie brak.
Rower jest kolorowy, może nie którym się to nie podoba, ale ja od zawsze lubiłem różnokolorowe retro rowery, a że miałem w kartonie kilka ciekawych części, to wyszło jak jest. Mnie osobiście bardzo się podoba. Z czasem wymienię chwyty, opony race king, niby nie pasują rocznikowo, ale wyglądają całkiem w porządku.
Rower jeździ super, kobita zadowolona, a ja będę miał kolejny rower do kolekcji :)



Więcej zdjęć:
https://picasaweb.google.com/1170961896 ... ycKjh5yLPg

ten zielony troche spaskudził , i oczywiscie że Ty nie masz roweru tylko Ona ma go w swojej kolekcji ..... to takie przejęcie własności przez zasiedzenie siodełka

Jak już jedziesz z odblasakmi przepisowo to odblaski przód tył też musi mieć obowiążkowo całą dobe założone

Poprowadź pancerze przerzutek z przodu na krzyż to nie będą tarły po ramie , linki krzyżują sie wtedy pod ramą .

Pancerz jakby był pod kolor kierowonicy , czarny, czerwony to by uszło elegancko

mnie się podobie, nawet mi te niebiesko-zielone akcenty specjalnie nie przeszkadzają

Fajnie wyszedł, mała ramka zawsze dobrze wygląda

Nice.. tak jak stoi nic bym nie zmienial

polot w kolorach niemalże jak u Jarka ;)

na pstrokato wyszło.
Ten zielony tak trochę nie do kompletu.
Ale kolorowo i wesoło jest