Scott Superamerican

#1
Daaawno nic nowego nie zaprezentowałem więc żeby nie było że mnie retro nie kręci odgrzewam schaba.
O to mój scott Superamerican, kupiony od kaczko.

to co na fotkach widać: MAG21, XT 739 (śmietnik z univegi), Łańcuch hg 93, Manetki stx (7spd), Koła na piastach lx, hamulce stx. Jeździ dobrze, wygląda też przyjemnie.

Właściwie mam go od roku ale jakoś zaniedbałem prezentację :-/ Teraz też fotki na szybkości, dopiero po południu doczekał się mycia.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

#4
Brawo staszek, super maszynka! :-)
'92 Kona Cinder Cone
'99 Kona Kula
'95 Checker Pig CPX 4050
'94 Specialized Stumpjumper (kolor - blood red)
'96 Specialized Stumpjumper Comp
'96 Cannondale M800 Beast of the East
'97 Cannondale M900

#6
smolar, ocb? że mam oponki białe? Śmieszne są, mi się podobają . Był tu jeszcze na chwilę judy sl, ale wrócił do univegi. Może drugiego dokupię. Lubię na nim jeździć, przyjemną ma geometrię, a ten śmietnik jest w stanie bardzo dobrym (to że śmiga na nowym łańcuchu mówi samo za siebie). Koła też funkiel nówki. Tylne od fockera kupilem kiedyś okazjonalne, przednie też się znalazło. Dużo srebrnego i białego, nie musi się wszystkim podobać, ale jak pod kawiarnią zapniesz to przez godzinę z 15 osób ogląda, przyjedziesz na trening to ludzie doceniają wygląd i fakt że retro niekoniecznie musi być ortodoksyjne.


O siodełku zapomniałem wspmnieć. Bontrager c30. Bardzo wygodnie mi się na nim jeździ, daje plus 100 do kontroli na zjazdach, na chudą dupę bardzo polecam, ale bez spodenek niestety jazda spartańska.
Postaram się lepsze fotki zrobić bo niestety mój aparacik ma małą ogniskową i strasznie wybulwia z bliska.

Rower jest często używany. Taka se fotka z tubracza, zaraz dodam więcej z innych miejsc:
Obrazek
Ostatnio zmieniony 2014-02-23, 19:15 przez staszek, łącznie zmieniany 5 razy.

#7
Pod śnieżnikiem. Wjechałem i zjechałem. jedną ściankę tylko musiałem pchać od schroniska w połowie drogi bo dużo luźnych kamieni.
Obrazek


Zapora w międzygórzu - z bratem małym byłem się przejechać.
Obrazek


Byłem też w na Mogielicy i w paśmie radziejowej. W tym roku ślaski i żywiecki planuję.

Jak ktoś ma facebooka to na tym filmiku jest jeszcze
https://www.facebook.com/photo.php?v=51 ... =2&theater

Btw ty swojego sprzedałeś czy masz jeszcze?

#9
kantów tu nie mam ze względów praktycznych. Leżą w szafeczce odłożone srebrne xt, ale klocków jak na lekarstwo, a podczas dłuższych zjazdów jednak v-ki wygodniejsze. Oponki fajne, ale mają tendencje do granulowania się, dużo mniej żywotne od czarnych.

#10
Znowu te opony :-) Jak w univedze wyglądają spoko tak tutaj... tylko robią wrażenie.

Vki biją po oczach ale skoro rower dużo jeździ to nie ma co się rozczulać :-) Ogólnie dla mnie szału nie ma ale i tragedii też :-)

pozdrawiam
xMekpx
Moje ogłoszenia
Marin Bear Valley 1996

#11
smolar, ty stary schabie, pewnie nawet tyłka nie dasz rady na siodło wnieść, a do tego tylko hejtujesz sam nic konkretnie nie mając do pokazania poza swoją tępą gadką.
stachu opony beznadzieja, wiadomo - białe nie moje klimaty, pozatym widac tą twoją sportową geo przeniesioną z unikupy. do śmigania spoko nic poza tym.v-ki niech będą rzecz jasna - góry, a ja stacha widziałem jak jeździ, jest chłop młody to i psychę ma odważną leci po kamlotach na łeb na szyję. joł.

#13
Jakkolwiek jeździsz Grubasku, zapewniam, że objeżdżam Cie :-P ....a rower, no cóż większość pisze że hu...., tylko innymi słowy. Sorry, takie mamy forum :mrgreen:
Natomiast wielce gratuluję samego rowerowania :shock:
śmietnik to nie retro!

#14
smolar powiesz mi w końcu czy jest bardzosłaby tylko z powodu opon (nie zmienię ich bo tak mi się podoba bardziej) czy jeszcze jakieś obiekcje inne? Wiem że 739 rocznikowo tu nie pasuje ale wizualnie jak najbardziej, bo rama też jest solidnym klockiem amelinum. Na domiar wiejskości przyznam się że maiłem w tym rowerze przez chwilę stożki Campagnolo K2, niestety obręcz była pęknięta.

Będę miał czarne opony zwijane nowe jakieś w przyszłym tyg (rubeny chyba) to cyknę fotkę, żeby było porównanie. W tym filmiku też na czarnych stoi i właśnie z judy.

Tymczasem pakuję się do BIAŁEGO Poloneza zakładam BEŻOWĄ kurteczkę i jadę pokręcić trochę w górach bo BIAŁEGO śniegu już coraz mniej.