Koła już przygotowane. Dużych zmian nie ma, za to są doprowadzone do odpowiedniego stanu. No i opony są inne - Tioga Psycho to były pierwsze "dobre" opony jakich używałem. Mam do nich słabość.

ja do dziś na Psycho K w skinwallu choruję, pamiętasz w którym roku się pojawiły?

Nie wiem od kiedy były dostępne, ale w 1994 r. już musiały być sprzedawane. Dostałem je od znajomego, który kupił je z rowerem GT Backwoods z tego właśnie roku.

Jak wygląda sprawa ze stanem gumy w takich oponach sprzed ponad 20 lat?
Nadaje się to do prawdziwej jazdy, można takim oponom zaufać?

Czy nada się to tylko na piękny projekt na ścianę?

Pytam, bo sam mam chętkę na ładne epokowe skinwalle, ale do projektu "do jeżdżenia". Więc nie wiem, czy w grę wchodzą tylko nowe dart/smoke, czy można pokusić się o poszukiwania czegoś wiekowego.

Dużo zależy od tego, w jakich warunkach były przechowywane/używane opony. Jeśli jeździły w brudzie, syfie, soli itp, to bok się po tylu latach będzie się wykruszać, nie ma opcji. Pewnie sporo też zależy od składu mieszanki i dla rożnych opon może być różnie. One pochodziły chyba z tego samego roweru i jedna ma miękki bok jak z fabryki, a druga się kruszy w niektórych miejscach. Nawet na powyższych zdjęciach widać, że jedna z opon ma trochę inną fakturę boku niż druga. Opony pochodzą z innych lat produkcji, więc pewnie w tym jest przyczyna.
Z drugiej strony kupiłem kiedyś opony NOS Continentala skinwalle. Siłą rzeczy nie widziały brudu czy soli - są jak nowe i używam ich od kilku lat w zimówce - zero problemów z bokami.
Wszystko więc zależy od konkretnego egzemplarza i bez porządnego wymacania lepiej nie kupować skinwalli.

Czyli pozostają chyba tylko Panaracery...

No generalnie ciężki temat.
U mnie Breezer będzie wisiał na ścianie (dosłownie - w dużym pokoju) więc mnie to nie boli - ale do jazdy coraz trudniej znaleźć skinwalle.

Sam się zastanawiam nad powieszeniem czegoś w pokoju) Jaki patent najlepszy. Są wieszaki jakieś specjalne czy samoróbka?

Ja mam taką półkę:
https://meble-stabart.pl/pl/p/polka-na- ... oad-dab/57
Sposobów jest jednak wiele. Tu jest kilka:
https://www.morizon.pl/blog/przechowywanie-roweru/
Tu też ciekawe:
http://halo.domy.pl/polka-na-rower/
Na allegro też są w znośnych cenach:
https://allegro.pl/kategoria/akcesoria- ... o-1-0-1123

Ja też zawsze myślałem iż skinwalle to już nie ma szans by po tylu latach nie kruszały bo chyba brak siarki czyli nie standardowa czarna guma powodujem że jest mniej trwała. Ale kupiłem oststnio te IRC Piranha Pro K NOS'y skinwalle w pudełkach i guma jak nowa, więc chyba jak przechowywane na ciemno i w odp. stałej domowej temperaturze to wytrzyma guma długo no ale to trzeba na NOS'y polować a to jest i bardzo trudne i kosztowne. Ehhh kupiłbym takie Tiogi Psycho K w skinwallu NOSki

P.S.
jesli ktuś odnotował Psycho K i Psycho TT lub Panaracer Smoke/Dart oczywiście skinwalle w katalogach starszych niż 1994 Psycho i 1993 Panaracer to stawiam browarka

Mam set Psycho i pomimo iż używane (nie nowe) to cały czas miękkie i elastyczne są Ale miałem też przyparciale egzemplarze w łapach Do jazdy trzeba oponę pomacac przed kupnem

Sterowajki przygotowane:

Klamki wyglądają jak jakieś zwykłe tanie Dia Compe
Chwyty do gripów od ODI ?
Pierwszy raz widzę coś takiego
Same gripy to SRT 600 ?

Nie jest tajemnicą, że hamulce i klamki dla Ritcheya robiło Dia Compe. W pierwszej połowie lat 90-tych to nie była jednak tania firma. To oni dla przykładu faktycznie wprowadzili na rynek pierwszy serynie produkowany przedni amortyzator oraz stery A-head. Więc biedy nie ma.
Chwyty to ODI nowe z pudełka.
Maneki SRT800 praktycznie nieużywane i niepopękane. Odpowiednio dokręcane nie pękają :)

zgadza się, jak dla mnie Dia Compe wprowadziło jeden z najbardziej rewolucyjnych wynalazków w rowerówce do dziś czyli A-Head'a, więc szacunek do śmierci tego świata się należy, inaczej dalej byście na "fajkach" jeździli wy dziady kalwaryjskie!

A tak dla "gówniarzy" retro maniaków co to nie wiedzą, że świat bez neta i komórek istniał onegdaj i żyć się dało, to tak jak poniżej prowadziło się korespondencję z firmami jak się cuś dowiedzieć chciało, a nie tam klik i już . Chorowałem wówczas na pierwsze tarczówki jakie zobaczyłem do swego pierwszego w PL Judy SL, tak, tak, miałem w PL Judiego SL grudzień 1994 , niby dystrybutor w PL jeszcze katalogów nawet nie miał

Niesamowite :)

Mentos masz całkowitą rację z tym "niekomórkowym nieinternetowym i niekomputerowym" światem
u mnie to już w ogóle była lipa z jakimkolwiek magazynem rowerowym.
Więc z wypiekami na twarzy zawsze czytałem najnowsze wydanie.
A Breezer będzie piękny

Hamulce też już są dopieszczone. Ritchey WCS z oryginalnymi Kool Stopami sygnowanymi Ritchey Logic. Są w ładnym stanie, jednak napisy nie były najwyższej jakości i się częściowo starły. Będę próbował je jakoś reanimować.

Pamietam te zawieszki pacywki, fajne heheh super

focker pisze:Będę próbował je jakoś reanimować.

Jedz do Kolumny ;)
Himayer da rade :) swego czasu reanimowal mi napis na korbie Ritcheya

focker pisze:Hamulce też już są dopieszczone. Ritchey WCS z oryginalnymi Kool Stopami sygnowanymi Ritchey Logic. Są w ładnym stanie, jednak napisy nie były najwyższej jakości i się częściowo starły. Będę próbował je jakoś reanimować.
Obrazek

Napisy możesz zrobić kalkomanią taką jak np na modele do sklejania, zaglądnij na jakieś forum, chłopaki na takowym pewnie pomogą jak to wykonać,
Eventualnie można zrobić tak, zrobić napisy na kompie, jeśli sie da wydrukować odbicie lewe na foli, nakleić trysnąć sprayem , tak też modelarze wykonują pewne napisy.

Edit:

Przed chwilą dzwoniłem dco takiej firmy https://viscar.pl/papiery-termotransfer ... white.html

Sprawa wodnej naklejki jest prosta , nie trzeba też wygrzewać, można sprayem trysnąć, wykonanie i koszty s.ą najbardziej akceptowalne.

Ja w Krakowie sobie poszukam foli .

Planowałem właśnie odwiedzić Łask, ewentualnie pogadać z Kubą z forum. Sam niestety szablonu nie wykonam. Problem jest taki, że po lewej stronie nad napisem W.c.S.jest też malutkie logo Ritcheya. Mam nadzieję, że da się to zrobić:

Można zrobić termotransfer jak do płytek drukowanych. Na papierze kredowym wydrukować na drukarce laserowej w odbiciu lustrzanym napisy, logo czy co tam jest potrzebne. Potem za pomocą żelazka przenieść na powierzchnię, następnie namoczyć, zdjąć papier i na koniec leciutko przejechać wacikiem nasączonym octem lub sokiem z cytryny - usunie biały osad po nagrzanym tonerze.

jak tam żelazko wsadzisz ?

logo zrobisz na kompie zoomem i naklejek wodną .

wieszak se zmień bo nie pasują kąty.

To nie mój hamulec i nie mój wieszak 😉
Tylko logo pokazałem.

Piotr pisze:jak tam żelazko wsadzisz ?

Myślałem że szczęki się odkręca od piwotów. Ale co ja tam wiem ;)

Uchylę rąbka tajemnicy. Rower będzie w konwencji Non-Shimano i do tego z osprzętem spójnym rocznikowo z ramą. Jakie macie typy co do przerzucajek?

Wg mnie Suntour - patrzac na klase reszty pewnie xc-pro
Albo jakas egzotyka w stylu Paula WI etc
W sumie rocznik wielu opcji nie oferował... poza SR i egzotyka pominalem chyba tylko jedna

Suntour słabo by gadał z manetkami. Taka mała podpowiedź.

Sachs New Success