na szybko focie

Szacunek, doprawdy niebo a ziemia w porownaniu do pierwszych fot
Korbę ładnie wyczyściłeś - aź wstyd ze takiego brudasa posłalem...

ps. waga realna 11700 g

Jednak kupiłeś te fibraxy? :)

cześć
fibraxy stare miałem w szufladzie , zalegały parę lat ,
ale już wsadziłem ashimy.
i działa idealnie.
Ps. Ustawiony, objeżdżony i zakurzony
daję focie nieco lepsze

ps. rama prosta, dosyć sprężysta,
całość zwinna, i szybka mimo bieżnika traktora,

Fajnie wyglądają trzy lineczki górą puszczone... jak struny w gitarze

te boczne prowadzenie linek to nie typowe jest
ale nadal nie wiem co to za marka...

A mnie ta rama przypomina Sunna, którego sprzedaż zapowiedział w Giełdzie Corrado.
Podobnie prowadzone linki boczkiem górnej rury i jak na mój gust podobny uchwyt do linki canti na tylnym trójkącie:
http://www.aukcjoner.pl/gallery/017960304-8.html#I8

podobne
lecz inny zacisk i średnica sztycy...

http://allegro.pl/show_item.php?item=47 ... d00be2ff62
kurcze
moja rama wygląda tak samo
tylko haki inne i wideł (nawet średnice i wymiary ma takie same?)
czyli też tange prestige?
czy co?

dovectra pisze:http://allegro.pl/show_item.php?item=47 ... d00be2ff62
kurcze
moja rama wygląda tak samo
tylko haki inne i wideł (nawet średnice i wymiary ma takie same?)
czyli też tange prestige?
czy co?

białe też jest podobne do czarnego ale inne

nie mówię że to to, to samo
tylko że rury prawdopodobnie te same
jak nie mam danych to zbieram poszlaki.
a to to z allegro też nie wiem czy jest tym co podpisano....
bardziej się skłaniam za jakimś wczesnym -niemcem (stevens?) ale nie am katalogów

To pewnie centurion i tak jak zaczynasz twierdzić to Niemiec.

po prostu podobne są

Podobnie, ale Fat ma jednak zacisk na obejmie a nie na stałym elemencie
Co nie oznacza że rury nie moga być te same
A jak kwestia średnic, haków, piwotów etc?

no właśnie
mają tą samą nietypową średnicę sztycy 29,4 mm,
i inne haki, ten mój ritchey-a.
reszta to samo

29,4 czasem Giant nie lansował?

a tego nie wiem,
takie coś dla porównia, jak bym nie wiedział że mam coś innego to bym się pomylił z dalek :)
podsumowując - to niemiecko-amerykańska podróbka fat chance na rurach tange prestige.

Oh dear, dear, dear... Jak ja bym chciał żeby ten FAT na Prestige nigdy nie ujrzał światła dziennego. Po pierwsze, nie niemiecko-amerykańska tylko Taiwańska podróbka. Za aprobatą Chrisa Chance niestety. Był sprzedawany jako eksperyment marketingowy tylko w Kanadzie.

Takie nieślubne, niechciane dziecko Chrisa. Zdjęcie powyżej to oryginalny Yo Eddy na True Temper.

29.4 to rozmiar w Yo Eddy i Ti-Facie. Ale to nie jest Yo-eddy. Pierdólkami jak zacisk sztycy to bym się nie przejmował. To może być ten t.z. "Team Chance" jak i cokolwiek innego z Taiwanu. Poprawka, twój to raczej nie ta nieszczęsna podróbka FAT-a właśnie ze względu na ładne haki Ritchey-a.

Co do tej akukcji z Allegro... najbardziej kultowa IN THE WORLD. My arse!!!! Z chęcią bym tutaj poprzeklinał ale się powstrzymam.

Na zakończenie dodam że Twój rower jest bardzo przyzwoity i pięknie go odszykowałeś. Ciesz się ładną linią ramy i radością z jazdy.

Dzięki Radziej
tak właśnie zrobiłem,
i nazwałem go Gorc, gdyż z Gorców pochodzi :)
A jest zwinny i sprytny, i działa nie najgorzej.
no jak i jak twierdzisz ma zgrabną linię
podoba się mi

....znałem psa co go zwali Gorc...duże bydle

Piotrze
to jest male bydlę, 18,5 calowe

Witam
No miło mi , iż rowerek zgłoszony do wyborów miss
choć metki modnej na nim nie ma :)
Ani nie jest on ortodoksyjnie jednoepokowo - katalogowy gdzyż był kundlem już w trakcie zakupu.
tak z pamięci co zostało w nim reanimowane:
- pomalowany mostek shogun,
- rama - zrobione zaprawki i polerka, odrdzewianie , konserwacja
- kiera shogun- polerka
- wypolerowane i naprawione thumby
- suport hg-90 - reanimowany
- stery połamane - procraft - okazały se takie same jak cane creek- zalegające w szufladzie, ( odratowane i uzupełnione)
przednia przerzutka - xt reanimowana,
tylna DX - by ła dawcą części dla szrota xt i dało się z dwóch jedną sprawną złożyć.
- kaseta po szlifie ta sama HG-70

Co udało się podmienić na nowsze lub bardziej spójne:
- kółka na mavicach i stx rc, poszły do szuflady
wylądowały formule na lx ogryzkach z epoki.
- Magura hs11 poszła do szuflady - wylądowały canti-stx-alivio (bo są długie i świetnie działają) oraz klamki z epoki sh. DX
- korba DX, podmieniona na taką samą tylko w dobrym stanie
- sztyca niestety rozpadła się przy wyjmowaniu (kalloy) - została zastąpiona wyższym modelem z epoki (NOS od Point)
- siodło skuuuura, zostało zreperowne i leży w szufladzie, a wpadł przypadkowo trafiony rolls.
- oponki ze śmietnika ale w stanie dobrym maxxis.
- nie ortodoksyjne nowe linki i pancerze jagwire

uf
Roboczo - godzin nie liczę....
Satysfakcja jest

ps.
chyba znalazłem
jakaś niemiecka manufaktura (lub tajwańska dla niemców)

a właśnie- zobacz jeszcze na ramy MTRacing, ale te późniejsze

dzięki
pacze...pacze...
i nie wiem...
chyba nie

Qsik miał kiedyś taką ramę MT Racinga- srebrna, rury Tange, haków nie pamiętam, ale podobna do Twojej, linki bokiem, wieszak taki sam... A może po prostu sugestia po tej srebrnej co wkleiłeś?

aktualizacja, wreszcie waga od mikołaja przyszła,
waga 11 880 g - na bogato