#212
Te da się ściągnąć - zdjąłem na próbę jedną i waży 7g z kawałkiem. Bez nich dźwignie wyglądają jak wygięty imbus 6mm. Nie ma w tym żadnej ergonomii.
Współczesne klamki są prawie 2x lżejsze więc nie sądze by była to jakaś tandeta, ale szczerze to mi lotto jak to działa. Jest sztuka? Jest!
Współczesne klamki są prawie 2x lżejsze więc nie sądze by była to jakaś tandeta, ale szczerze to mi lotto jak to działa. Jest sztuka? Jest!
#213
Yves, te kiery były w dwóch wersjach tylko ~150g i 118g :)
wersja 118g miała na koncach scianki 0,3mm i pod palcami sie uginały
wersja 118g miała na koncach scianki 0,3mm i pod palcami sie uginały
#214
lewa tył raczej powinna być na słonko . a przód też na słonko cały , plecenie na 1 x to absurd jak widać też i brzydki, a jeśli już to tak, aby sie nie stykałyAdamello pisze:Kółka są na razie w postaci "out of box":
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Piasty to podobno Nosler Stiffy jakaś kombinacja z Nuke Proof. Można poczytać conieco tu:
http://pardo.net/bike/pic/fail-024/000.html (ja po amerykańsku za wiele nie kumam).
Obręcze to dość powszechne Mavic 230 SBP.
Szprychy czadowe Union Marvi titanium w wersji ti-dye, czyli tęczowe jakby nie patrzeć.
Kiedyś mój znajomy w serwisie pokazywał mi jak się taki efekt robi - prądem po prostu Coś jak anodowanie. Co chwile nam korki w firmie wywalało ale w końcu wyszło jak chciał, nawet ładnie.
Ponoć komplet 64szt tych szprych w rozmiarze 265mm waży coś koło 245g (dt revo 1.8/1.5 wychodzą jakieś 20g ciężej).
Z tyłu 32 sztuki, z przodu 28, ogólnie w nieczęstym zaplocie na 1 krzyż (od strony kasety na 2).
Nie znam dokładnie poszczególnych wag ale prawdopodbnie koła rozplotę aby się tego dowiedzieć. Może zmienię też nyple na jakieś kolorowe.
Zestaw jest praktycznie nowy. Ponoć to kola z jakiegoś szołbajka który gościł na pewnych targach. Łożyska od wilgoci trochę pordzewiały. Pewnie się z tym pobawię bo zastanawiam się w ogóle co tam jest w środku.
Ogólnie od kiedy dostałem te koła chodzi mi po głowie pomalowanie ramy jakimś lakierem typu kameleon ( http://www.fabrykabarw.webd.pl/sklep.ht ... egory_id=3 ) w odcieniach fioletowym i granatowym. Część gratów byłaby w purpurze, troche srebra i coś bym załatwił w ciemnoniebieskiej anodzie. Muszę to jeszcze przemyśleć i sobie jakoś wyobrazić. Czekam na sugestie.
pzdr
Adamello
#215
Kółka kupiłem gotowe zza Wielkiej Wody. Przypuszczam że zaplatacz nie miał do dyspozycji pełnej gamy długości szprych tylko kręcił z tego co miał i tak to jedynie pasowało.
#216
też tak myśle , niektórzy to lubią robic coś co .... niby ma zaszokować...
Może lepiej przeszprychuj , normalnie cieniowane szprychy ? no chyba ze rower idzie na ściane , bo ja kwidze tylną piaste to tyylko to mi przychodzi na myśl
Może lepiej przeszprychuj , normalnie cieniowane szprychy ? no chyba ze rower idzie na ściane , bo ja kwidze tylną piaste to tyylko to mi przychodzi na myśl
#218
Tak będzie! Aktualnie są 4 projekty w toku. Nieco zmieniają się koncepcje zaplanowanych rowerów, bo żeby sensownie rozdzielić części na 4 sztuki muszę się przy tym sporo pogimnastykować.
Zdradzę tylko że S-Works nie będzie jakiś drastycznie lekki - nie mniej niż 8.5kg. Zachowam oryginalny stan lakieru i pobawię się tańszymi częściami, by nadać im nowy kształt i nowe życie oraz by projekt zamknął się w rozsądnych pieniądzach.
Natomiast na innej ramię planuję rower retro poniżej 8kg
Jak dla mnie przydałaby się taka 40h doba. I tak śpię średnio 5-6h i czasu brakuje.
Zdradzę tylko że S-Works nie będzie jakiś drastycznie lekki - nie mniej niż 8.5kg. Zachowam oryginalny stan lakieru i pobawię się tańszymi częściami, by nadać im nowy kształt i nowe życie oraz by projekt zamknął się w rozsądnych pieniądzach.
Natomiast na innej ramię planuję rower retro poniżej 8kg
Jak dla mnie przydałaby się taka 40h doba. I tak śpię średnio 5-6h i czasu brakuje.
#219
Nie mniej niż 8,5 kg?
Stalowy tłuk speca?
Obejrzałem Interstellar (nie polecam), ale zapytam: nie ma u Ciebie anomalii grawitacyjnych?
Stalowy tłuk speca?
Obejrzałem Interstellar (nie polecam), ale zapytam: nie ma u Ciebie anomalii grawitacyjnych?
Moje skromne dzieła: -> http://rpk.ehost.pl/wp/kategorie/rowery/
#220
Wsio spada 9.81 m/s2 więc chyba w normie.
Poprzeczka powędrowała wyżej. Symulacje wskazują, że na tą chwilę mógłbym zrobić na tym tłuku 8.3kg (zanużam się na nockę w garażu i rano wyjezdżam gotowcem).
Tyle że ta rama nie zasługuje na takie cześci więc będzie na biedno.
Rama jak rama - ta marka nie zasługuje żeby się tak z nią bawić.
Mam ostatnio jakieś uprzedzenie do nich. Po kilu latach miłość zmieniła się w nienawiść po prostu. I tyle w temacie.
Poprzeczka powędrowała wyżej. Symulacje wskazują, że na tą chwilę mógłbym zrobić na tym tłuku 8.3kg (zanużam się na nockę w garażu i rano wyjezdżam gotowcem).
Tyle że ta rama nie zasługuje na takie cześci więc będzie na biedno.
Rama jak rama - ta marka nie zasługuje żeby się tak z nią bawić.
Mam ostatnio jakieś uprzedzenie do nich. Po kilu latach miłość zmieniła się w nienawiść po prostu. I tyle w temacie.
#221
hehe, życzę wielu tak lekkiego, nonszalanckiego wręcz podejścia do topowego i ponoć kultowego sprzętu
#222
kurff właśnie za pół godz idę na to...aldek pisze: Obejrzałem Interstellar (nie polecam), ale zapytam: nie ma u Ciebie anomalii grawitacyjnych?
a na speca czekam niecierpliwie! zostaw tę sierottę i rób tego
ja nie mam awersji, wręcz mam zamiar kupić stumpa z lat 90' i zrobić sesję stary vs nowy
#223
Jeszcze jest taka kwestia że mój kumpel otwiera kolejny, czwarty już chyba, salon speca we Wrocławiu. Sporo mu zawdzięczam i może jak skończę ten rower to trafi on w darze jako eksponat do jednego z tych sklepów. Zatem musi być dość klasyczny i w miarę oryginalny.
#224
nie jesta az taki zly, oglada sie calkiem ok, Aldek ma racje o tyle, o ile widzialo sie juz sporo kina i malo copotrafi juz zaskoczyc...snack pisze:kurff właśnie za pół godz idę na to...
#225
szkoda, że nie mega piórko bo byłem ciekaw Twoich popisów... liczę, że trafi Ci się jakiś set alu z alu widłem z tego okresu i ponownie spróbujesz się z tematem lajtowania po staremu (na najwyższym poziomie).
#226
Adamello świetny sposób z tą wystawką, doskonale się taki sprzęt komponuje między nowoczesnymi modelami... prezentuje dorobek firmy, osiągnięcia.
no i pozostaje dla potomności, a nie rozsprzedany na części albo jakiemuś rzeźnikowi który nie będzie szanował. Jestem za, w moich oczach taki sklep od razu zyskuje..
Swoją drogą, że znajomemu się opłaca 4 sklep ze specem otwierać w dzisiejszych czasach skiteam chyba się wycofał z tej marki, za drogo dla przeciętnego Polaka
no i pozostaje dla potomności, a nie rozsprzedany na części albo jakiemuś rzeźnikowi który nie będzie szanował. Jestem za, w moich oczach taki sklep od razu zyskuje..
Swoją drogą, że znajomemu się opłaca 4 sklep ze specem otwierać w dzisiejszych czasach skiteam chyba się wycofał z tej marki, za drogo dla przeciętnego Polaka
#227
No bo to się nazywa właśnie M A R K E T I N G przez duże S. Byleś ostatnio na jakichś dużych zawodach, maratonach - tych molochach po 1000-1500 osób. Myślę że jakby zrobić ankietę i zliczyć te rowery, które tam jeżdżą to "S" byłby na pierwszym miejscu. Podobnie z zapytaniem o rower marzeń. Po prostu wśród nowobogackich stal się modny, wręcz kultowy jak VW Passat albo Golf II. Zapłacą każdy pięniądz...snack pisze:Swoją drogą, że znajomemu się opłaca 4 sklep ze specem otwierać w dzisiejszych czasach skiteam chyba się wycofał z tej marki, za drogo dla przeciętnego Polaka
Był już temat o tej firmie:
http://forum.retromtb.pl/viewtopic.php?t=584
Radziłbym tam kontynuować
EOT.
#228
Z takim oldtimerem wśród nowizny - proponowałem koledze który sprzedawał DB sprzedawał, ale nie łyknął tematu A też moim zdaniem dobrze by to skepowi zrobiło, zwłaszcza że DB nie tak znany jak Spec
Więc ja też pomysłowi przyklaskuję jakby się mial rower marnować, albo jakbyś go miał nie skończyć ze wg na brak motywacji
Więc ja też pomysłowi przyklaskuję jakby się mial rower marnować, albo jakbyś go miał nie skończyć ze wg na brak motywacji
#229
W Dreźnie w Proshopie Speca wiszą / wisiały przy wejściu na 2-gie piętro takie 2 Stumpy z przłomu lat 80 i 90. Jeden m.in na pełnym XC Pro. I szczerze dłużej się przy nich zatrzymałem niz przy tych plastikach...
#230
Proponuje wycieczke do Poreba Rowery...ładne ramy retro i szoski wiszą , marketing ma gówno z tym wspólnego, pasja sprzedawcy nie odzwierciedla sie na kupujacych niestety , a najwięcej sprzętu kupują ludzie młodzi, a oni szukają nowości , a stare złomki oglądają dziadki i wspominają , z nich biznesów nie ma .
#231
jakiś góral też tam wisi. i tak jak Adamello wolałem popatrzeć na nie niż na nowe. ciekawe czy w innych sklepach z tradycjami też tak jest że wiszą starocie?Piotr pisze:.ładne ramy retro i szoski wiszą
#232
Kiedyś zrobie sobie taką wystawe starych rowerów,myśle o tym od pewnego czasu
Masz problem ze swoim rowerem. Serdecznie zapraszam Serwis rowerowy Łódź ul Zapolskiej 31
#234
Jest we Wrocławiu taki "stary" mechanik rowerowy - Jasiu, on ma sklep z warsztatem 4x4 metry ale wysoko na półce widelec NOS Manitou z początku lat 90 dumnie stoi:) Więc odpowiednią retro ekspozycję do każdej kubatury da się dobraćPiotr pisze:taaaaaa trzeba mieć niestety duuuuzy sklep i to wysoki aby nie macali
#235
Muszę nieco spiąć zwieracze i przyspieszyć składanie tej fury. Popracowałem ostatnio nieco nad korbą. Będzie system dwublatowy (przewiduję szosową przerzutkę przednią, więc to niejako mus). Korba to Grafton Joystix. 110/74. Ładnie wykonana i w ładnym też stanie. Po polerce nabrała jeszcze dodatkowego szyku. Same ramiona ważą 444.1g. W sumie to ciężkie, choć widziałem jakieś egzemplarze nawet grubo poniżej 400g.
[center]
[/center]
Dostały nieco stuningowane zebatki opisane w temacie "cuda na kiju". Przykręcone alu śrubkami z logo Specialized. Całość wygląda delikatnie, filigranowo. Waży razem 541.9g.
[center]
[/center]
[center]
[/center]
Dostały nieco stuningowane zebatki opisane w temacie "cuda na kiju". Przykręcone alu śrubkami z logo Specialized. Całość wygląda delikatnie, filigranowo. Waży razem 541.9g.
[center]
[/center]
#237
Kurczę, 2 blaty na 110/74?
Nie kupuję tego zwłaszcza w konfigu 36-46 (28zamiast młynka i 42 zamiast środka można by jeszcze tłumaczyć)
Będzie lżej, ale nie w konwencji MTB
Nie kupuję tego zwłaszcza w konfigu 36-46 (28zamiast młynka i 42 zamiast środka można by jeszcze tłumaczyć)
Będzie lżej, ale nie w konwencji MTB
#238
Tutaj nie ma co zbytnio dywagować czy to się sprawdzi, bo rower idzie jak wiadomo na ekspozycję do sklepu. Jak oś suportu to zmieści to dokręcę małą koronkę. Będzie te 25g węcej. I bez tego osiągne zmiarzony cel.
Trochę ten Grafton pokrzyżował plany (jest on własnością kolegi, do którego pójdzie ten rower na wystawkę). Miał być tuningowany LX z koronkami 42/29. Byłoby jeszcze lżej i wszsytko by spasowało. Ale Graftona dał bez gadania, a to zdecydowanie inna klasa.
BTW - Do Serotty mam przewidziane zestawienie 37x24 (na 110/74) a z tyłu 11x30. Co na to powiesz skolioza?
Trochę ten Grafton pokrzyżował plany (jest on własnością kolegi, do którego pójdzie ten rower na wystawkę). Miał być tuningowany LX z koronkami 42/29. Byłoby jeszcze lżej i wszsytko by spasowało. Ale Graftona dał bez gadania, a to zdecydowanie inna klasa.
BTW - Do Serotty mam przewidziane zestawienie 37x24 (na 110/74) a z tyłu 11x30. Co na to powiesz skolioza?
#239
jeździłem swojego czasu na układzie 38x11-30, w Trójmieście płasko raczej nie jest, wierzcie mi ;) czego nie ogarnałem to waliłem z buta i taka 24 z przodu bardzo by się przydała wtedy, natomiast 38t nie domagała na szosowo-ulicznych dojazdówkach, kumple wrzucali 42 lub 44t a ja mieliłem w miejscu :)
37-24x11-30 może być BARDZO ciekawe
37-24x11-30 może być BARDZO ciekawe
#240
Ja na przełożeniu ok. 3.5 w rowerze MTB daje radę. Do tych czterdziestu kilku km/h wysatrcza. Powyżej 50, z górki już lepiej zadbać o aerodynamikę niż dokręcanie. Zresztą rzadko tyle przekraczam u mnie w okolicy. Takie 44x11 to bym nawet nie miał gdzie użyć.