Rama jest śliczna i szkoda jej było na 300LX
Drażnią mnie tylko puste uchwyty do długiej pompki wzdłuż podsiodłówki, widzę że Jasiu ma coś w ten deseń i do tego jeszcze Zefal Będzie retro-zestaw, że hej!
#32
Cilo zmieniło nieco układ kolorystyczny - srebrne wsporniki ustąpiły miejsca czerni, z bielą ramy współgrają w sposób miły dla oka (mojego z pewnością).
Oczywiście sztyca zostanie zastąpiona taką z "epoki".
Na półkę odstawiłem też dotychczasowy zestaw klamki/szczęki Tektro. Jedynym atutem tych hebli jest ich wygląd, z siłą hamowania już gorzej... Na razie są klamki Sachsa (w sumie do kompletu) i szczęki LX, które lubię za łatwość regulacji klocków. Kiedyś pewnie pojawią się również szczęki Sachsa.
Cilo to już dla mnie retroMTB pełną gębą. Stateczny, wygodny, lubię manetko-chwyty Sachsa, przy turystycznej jeździe nie popuszczają nawet mimo wyłączonej blokady. I te kolorki ramy.... Przełom lat 80. i 90. jak nic.
Ah, i Picasa:
https://picasaweb.google.com/1068935907 ... 4G2o9zlxQE
Oczywiście sztyca zostanie zastąpiona taką z "epoki".
Na półkę odstawiłem też dotychczasowy zestaw klamki/szczęki Tektro. Jedynym atutem tych hebli jest ich wygląd, z siłą hamowania już gorzej... Na razie są klamki Sachsa (w sumie do kompletu) i szczęki LX, które lubię za łatwość regulacji klocków. Kiedyś pewnie pojawią się również szczęki Sachsa.
Cilo to już dla mnie retroMTB pełną gębą. Stateczny, wygodny, lubię manetko-chwyty Sachsa, przy turystycznej jeździe nie popuszczają nawet mimo wyłączonej blokady. I te kolorki ramy.... Przełom lat 80. i 90. jak nic.
Ah, i Picasa:
https://picasaweb.google.com/1068935907 ... 4G2o9zlxQE
#35
No właśnie szczęki zanabyte
Pewnie, że klamki archaicznie długaśne, przecież to retro
Pewnie, że klamki archaicznie długaśne, przecież to retro
#36
Mały apdejt. Cilo wreszcie dorobiło się hamulców. Po próbach z fikuśnymi cantami Tektro i moimi ulubionymi starymi LXami, w końcu jest coś co hamuje - zanabyte u Adamella futurystyczne w kształcie szczęki canti Sachs Rival sprzęgnięte ze zgrabnymi klamkami Suntoura. Działanie - pierwszorzędne.
Cilo stanęło na komplecie gum Ritcheya - Speedmax/Quad, doszedł drobiazg idealnie pasujący do ramy - koszyk Nagaoka, oczywiście w różu.
Obraz całości:
https://picasaweb.google.com/1068935907 ... hdHT_e_VBg#
Cilo stanęło na komplecie gum Ritcheya - Speedmax/Quad, doszedł drobiazg idealnie pasujący do ramy - koszyk Nagaoka, oczywiście w różu.
Obraz całości:
https://picasaweb.google.com/1068935907 ... hdHT_e_VBg#
#37
Poldku, przybliżyłbyś porównanie Sachsa do M550?
Te LXy moim zdaniem bardzo ładnie działają, a z Twojego postu wywnioskować można że sachs działa lepiej - to w układzie z tą klamką Sachs zgrywa się lepiej?
Te LXy moim zdaniem bardzo ładnie działają, a z Twojego postu wywnioskować można że sachs działa lepiej - to w układzie z tą klamką Sachs zgrywa się lepiej?
#38
Na pierwotnym zestawie Tektro było źle. Trudno było zablokować koło nawet w sytuacji ostrego hamowania. Założyłem klamki Sachsa i szczęki LX - było jeszcze gorzej. Klamki dociśnięte do kierownicy i prawie nic. Zaciskanie gąbki... Rozumiem, że tył miękki - bo linka w całości w pancerzu, bo pewnie wiotki tył ramy, ale że przód podobnie? Z reguły jednak chociaż przedni hamuje. Montaż szczęk Sachsa do klamek Sachsa nieznacznie poprawił sytuację.
Po montażu obecnego zestawu szok, jakbym inny rower dosiadł, nawet tył elegacko chwyta. To chyba nie będzie kwestia szczęk LX, bardziej klamek Sachsa, bo one takie raczej do mieszczuchów są, może do bębnów? Te LX mam w innych rowerach i jest gites. A o tych Tektro to sporo ludzi pisało, że kit.
No ale wyglądem te Sachsy kładą resztę cantileverowej braci, produkty Shimano przy tym to z grubsza ciosane klocki.
Zaznaczam jednak, że są to moje własne odczucia, a ja w rowerowych technikaliach raczej niezbyt mocny jestem
Po montażu obecnego zestawu szok, jakbym inny rower dosiadł, nawet tył elegacko chwyta. To chyba nie będzie kwestia szczęk LX, bardziej klamek Sachsa, bo one takie raczej do mieszczuchów są, może do bębnów? Te LX mam w innych rowerach i jest gites. A o tych Tektro to sporo ludzi pisało, że kit.
No ale wyglądem te Sachsy kładą resztę cantileverowej braci, produkty Shimano przy tym to z grubsza ciosane klocki.
Zaznaczam jednak, że są to moje własne odczucia, a ja w rowerowych technikaliach raczej niezbyt mocny jestem
#41
No właśnie też bylem zaskoczony jak napisałeś że kanty LXa słabo działają, ale z tego co piszesz to nie ich wina faktycznie tylko raczej klamki
A te klamy Suntoura to nie XC Pro przypadkiem? tylko że zawsze widziałem z czarną dźwignią, a u Ciebie jest srebrna
A te klamy Suntoura to nie XC Pro przypadkiem? tylko że zawsze widziałem z czarną dźwignią, a u Ciebie jest srebrna
#42
Te klamki siedziały w rowerze ubranym w grupę XCD '90.
#45
Jako fan Suntoura polecam fajne zestawienie, można porównać komponenty.
XC Pro:
http://velobase.com/ViewGroup.aspx?Grou ... 95dc22a27c
XCD:
http://velobase.com/ViewGroup.aspx?Grou ... 454a334f7e
XC Pro:
http://velobase.com/ViewGroup.aspx?Grou ... 95dc22a27c
XCD:
http://velobase.com/ViewGroup.aspx?Grou ... 454a334f7e
#46
Takiego Roller Cama XCD mam, canti niekompletne zresztą też- imam nadzieję że canti jednak lepiej hamują od rollera
#47
Canti XCD mam w Anlenie i hamują dobrze, wersja SE z patentem Pedersena jeszcze się składa
#48
a ja od siebie dorzucę, że z tymi cantami to trzeba mieć szczęście, kupiłem je i w dwóch czy trzech ramach nie udało mi się ich ustawić, bo miałem złą odległość między piwotami a obręczą, np w Kuwaharze się nie dało, w Nishiki i gdzieś tam jeszcze chyba.
#49
Kolejny rok Cilo w mojej kolekcji i znów kosmetyczne zmiany. Tym razem pojawił się zestaw kolorowych cantileverów z grupy Sachs 6000 wprowadzonej na rynek w 1995 r. Mimo, że rocznikowo są młodsze od ramy, to dobrze komponują się z już obecnymi na kierownicy manetkami Sachsa pochodzącymi również z tego okresu. No i wreszcie Sachsowskie klamki pasujące do roweru MTB
Cilo 2015: https://picasaweb.google.com/1068935907 ... 42CqNeq-AE#
Cilo 2015: https://picasaweb.google.com/1068935907 ... 42CqNeq-AE#
#50
Te Sachsy ciekawe, klamki ładne i nieprofilowane kształty na dłonie podobają się.
Ładne kolory całego zestawu. Jedyne czego nie lubię osobiście to osłony łańcucha na korbie, optycznie powiększa całą korbę.
Ładne kolory całego zestawu. Jedyne czego nie lubię osobiście to osłony łańcucha na korbie, optycznie powiększa całą korbę.
#51
Przyjemny rower i do tego Sachs zamaist nudnego Shimano ale korba jest jakas taka wilelka i ciezka...
Moje ogłoszenia
Marin Bear Valley 1996
Marin Bear Valley 1996
#52
Naturalnym wyborem w kwestii korb byłyby oczywiście produkty Sachsowskie, niedawno na forum zresztą przewinęły się szpeje z grupy Sachs 6000, ale jak zwykle były ważniejsze potrzeby... Może kiedyś.
Obecne w Cilo korby Thuna miały podkreślać charakter roweru "starej szkoły", a do tego podobały mi się obecne na osłonie napisy "Thun/High Precision Components"
Obecne w Cilo korby Thuna miały podkreślać charakter roweru "starej szkoły", a do tego podobały mi się obecne na osłonie napisy "Thun/High Precision Components"