Witam

Do sprzedania.

Poniżej zdjęcia.

Jak chcesz wygodne siodło w klimacie to może Brooks?

Ile masz wzrostu? Rama straszliwie wielka. To siodełko nie wygląda na jakieś mega nie wygodne, może poprostu rower zbyt duży?!

ładny stan DXa

jacob pisze:Ile masz wzrostu? Rama straszliwie wielka. To siodełko nie wygląda na jakieś mega nie wygodne, może poprostu rower zbyt duży?!

183 cm wzrostu. Jestem proporcjonalny.

Siodełko zdecydowanie nie dla mnie, wróciłem właśnie z 45 minutowej przejażdżki i tyłka nie czuję...

Chyba ten rower jest na Ciebie za duży. Na oko wygląda na 22" a powinieneś mieć max 19"

Jak dla mnie świetny rowerek . Jak chcesz kupić nowe opony to postawiłbym na niezawodne połączenie Nobby Nic i Racing Ralph.

rama jest na serio piękna, ale jeśli po 45 minutach tak się czujesz to nie może być kwestia siodełka, przecież ono nie jest zrobione z żelaza.
Jesteś z Łodzi, zagadaj do kogoś z forum, może da Ci się przejechać na jakieś 18/19-ce ale z Twoim siodełkiem, zobaczysz, że siodło jest okej.
Niewygodne siodełko to takie, że po 12 godzinach czujesz się jak impotent. A jeśli czujesz się tak po 45min to na bank to kwestia wielkości ramy!

Ja kwestię rozmiaru przerabiam od dawna i dużo obserwacji poczyniłem, w moim przypadku bierze się to głównie z nie do końca standardowej budowy (długie nogi).

Jak co to zostaw sobie osprzęt, dobierz ramę i rurki, chociażby wg jakiejś tabelki czy kalkulatora geometrii i będzie genialny sprzęt

Rama nie powinna być za duża skoro na tak wysuniętej sztycy a jest to połowa, prawie że dotykam całą powierzchnią stopy podłoża jak siedzę na rowerze a jak położę stopę na pedale który jest niżej to nogę mam delikatnie zgiętą i prawie prostą.

hahaah następny Bebop ... tylko że mój jest ładniejszy

sydo pisze:Rama nie powinna być za duża skoro na tak wysuniętej sztycy a jest to połowa, prawie że dotykam całą powierzchnią stopy podłoża jak siedzę na rowerze a jak położę stopę na pedale który jest niżej to nogę mam delikatnie zgiętą i prawie prostą.

Wybacz, ale to są śmieszne kryteria. Rama nie tylko ma wysokość ale również długość. Jeśli chodzi o wysokość ramy to zważ, że w okresie z którego pochodzi Twoja rama jeździło się na mocno wysuniętych sztycach. Z resztą to Twoje krocze cierpi, nie moje. Więcej nie będę komentować tego, że się krzywdzisz.

Sprawdź czy jak staniesz na podłożu dotykasz "jajkami" górnej rurki. Jak dotykasz to za duża. :)

Piotr pisze:hahaah następny Bebop ... tylko że mój jest ładniejszy

Piotrze szczerze :) Twój Belop jest brzydszy , ale nadrabia kozackimi oponami :)


ps.

Sorry za dwa posty z rzędu rozbestwiłem się

sztopi17 pisze:Sprawdź czy jak staniesz na podłożu dotykasz "jajkami" górnej rurki. Jak dotykasz to za duża. :)

Nie dotykam :) Więc rama jest ok, siodełko do wymiany.

ALE KOZA

jacob pisze:Jeśli chodzi o wysokość ramy to zważ, że w okresie z którego pochodzi Twoja rama jeździło się na mocno wysuniętych sztycach

chyba trochę popłynąłeś Marku z tym stwierdzeniem
Rower to początek lat 90, wtedy sloping w większości rowerów byl iluzoryczny, a wielkość ram doberało się starą szosową metodą (rower między nogami, stopy ok 40m od siebie, między krok a górną rurę miała wleźć pięść) Także w porównaniu do ewolucji geometrii juz nawet w późniejszych latach 90 to tu sztyce wysunięte były raczej mniej niż więcej

może i stwierdzenie o sztycach nie jest idealnie trafione, ale w szerszym kontekście pozostaję przy mojej zdalnej diagnozie

Miałem budować z tego retro mtb ale w między czasie trafił mi się inny egzemplarz.

Raleigh na tę chwilę rozebrany na czynniki pierwsze. Trafia do sprzedaży. Najchętniej do kogoś kto weźmie wszystko.

raczej chodzi o mostki dlugie.
a ja patrzę na ustawienia to po prostu za wysoko kiera w nim jest,
a to siodło jest do dosyć pochylonej pozycji.