Fakt , palnąłem się bo przecież jak byk stoi że to DX z tyłu.
Na razie rower stoi, trzeba wyciągnać - namoczyć sztyce, rama coraz bardziej mnie pociaga, hm co by z tego zrobić, może singla ?? może ......... eee nie wiem , może znajdzie ukochaną połówke i pojadą w świat.
Ubrake spisze jak wróce z pracy.
Kaseta jest nieoryginalna, bo zaczyna się od 11.
Opone musze zmienić bo nie mieści się w ramie z tyłu.
Rower jest to model z roku 1991 i nazywa sie THERIDION
Znalazłem to cudo na zaprzyjażnionym, forum Retro włoskim.
Jest to jedna z ciekawszych konstrukcji w MTB.