Korzystając z chwili wolnej wrzucam rower mojej dziewczyny. Niedrogi projekt, efekt kompromisów typu "nie rozumiem fetyszu GT ale uwielbiam foiletowy kolor" lub "chcę mieć wygodną, giętą kierownicę" Rama ze średniej półki GT, niby 17.5 cala ale górna rura dużo krótsza niż 18 Zaskar. Mojej partnerce to odpowiada pomimo że jest niewiele niższa ode mnie.
Bez fajerwerków, głównie czarny LX poza kasetą M950 i Gripami Sachs (moja dziewczyna je lubi, ja zresztą też) Mam też czarnego LX na przód wyjęte z Zaskara, ale tylko moje czyste lenistwo sprawia że leży w szufladzie. Kierownica gięta ale jak najbardziej retro - Answer Alumilite.

fajny a nawet bardzo fajny :)
osprzęt wiadomo a co do kolorów to dobór bardzo ciekawy

No, jak niedrogi, to już mi się podoba
Sposób ułożenia łańcucha na trybach (1-7) rzeczywiście dowodzi, że jest to rower kobiety. Swojej żonie też nie potrafię wytłumaczyć, że tak się nie jeździ...
Co to za siodełko?

WTB, dosyć wygodne, jedna z firm która wie jak robić komfortowe siodła tylko ja się flitem katuję dla lansu.

Radziej pisze:WTB, dosyć wygodne, jedna z firm która wie jak robić komfortowe siodła

e czy ja wiem czy one takie wygodne... chyba flite byl znosniejszy niz rocket V;)

To jest nawet wygodne, (nie wiem jaki to model) ale i z flite różnie bywa. Niebieski flite (nowsze) jest mniej wygodne niż stare czarne a niby to samo. Inny środek? Zresztą, siodło to bardzo indywidualna sprawa, jednemu wygodne, drugiemu nie.

Z tym flite to ja kiedyś nawet jedno miałem, i raz mnie podkusiło, żeby założyć. Błąd.
Finisz tej przygody był taki, że przy pierwszej porządnej glebie jeden z prętów po prostu wyrwało. Dobrze, że było już blisko od chałupy, bo bym wracał jak te zakonnice z kawału.
Może, na wasze filigranowe ciałka...
Ale przecież my tu o kobietach, i rowerach dla nich. Jeśli to WTB jest dla użytkowniczki wygodne, to git.

fajny kolorek ma ta ramka :) podobno w tym sezonie fiolet jest modny...tak piszą w kobiecych gazetach. tak po wysunietej sztycy wnioskuję, że Twoja pani to dośc wysoka jest i ładną geometrię przybiera na rowerze ;)
amor też niczego sobie...SL?
siodła WTB sobie bardzo cenię, na jednym już 3 rok prawie śmigam i bez zarzutu, wygodne i super lekkie, a na dodatek niedrogie jak na wersje z prętami Ti

aldek pisze: Sposób ułożenia łańcucha na trybach (1-7)....że tak się nie jeździ...

u mnie to częsty widok, ale tylko jak konik w tajni stoi co by się linki i sprężyny nie wyciągneły

piekny :D, zmienilbym tylko te gripy....

YvesMoi pisze:fajny kolorek ma ta ramka :) podobno w tym sezonie fiolet jest modny...tak piszą w kobiecych gazetach. tak po wysunietej sztycy wnioskuję, że Twoja pani to dośc wysoka jest i ładną geometrię przybiera na rowerze ;)

175 cm, nogi ma gługie więc nie muszę nawet sztycy regulować jak czasem go pożyczam

Co do gripów, może i do GT nie pasują, nigdy w nich nie były montowane ale w prostocie obsługi i ergonomice nie mają sobie równych moim zdaniem.

Radziej pisze:Co do gripów, może i do GT nie pasują, nigdy w nich nie były montowane ale w prostocie obsługi i ergonomice nie mają sobie równych moim zdaniem.

poza tym same chwyty sachsa, ktore tu sa zalozone - nie dosc ze sa bardzo fajnie miekkie, to waza niespelna 45g /para !!!

dla mnie super sprawa to kolorystyczny dobór rama - widelec A i o kobietach sporo prawdy tu padło Mojej Pani takoż wielu "kultowych" gadżetów nie jestem w stanie przeforsować do roweru
No i teraz przynajmniej widzę że to nie jest nic dziwnego kiedy dla swojej kobitki nie widzę innej marki niż ta jedyna