#33
Mały apdejt w kwestii widelec bonanza. Wygrzebałem jeszcze z przepastnej szuflady Independent Fab. żeby dać mu ostatnią szansę zanim zostanie sprzedany. Tak myślałem że nie będzie leżał zbyt dobrze, 420 mm od ośi do korony to jednak za dużo. Szkoda też by mi było usuwać biały oryginalny lakier więc poszedł na sprzedaż.


Obrazek

A ostatnio taki oto wynalazek wpadł mi w ręce. Szałowo pomalowany, aż szkoda mi skrobać ale trudno. Długość i wzór podobny do Fat Unicrown. Po ciemku nikt nie zauważy. Waga prawie równo 1kg. Cóż nie lekki ale i też tragedii nie ma. Podobno od Raleigh-a co mogłoby się zgadzać gdyż jakość spawów pozostawia nieco do życzenia. Natomiast haki są ładne, z wytłoczoną nazwą "Gippeme" Widelec w chwili obecnej oczekuje na malowanie.

Obrazek



W międzyczasie skorzystałem ze wskazówek Fockera i odkręciłem lagi. Widelec jest prosty jak budowa cepa i dzięki temu od razu bardziej się polubiliśmy. Elastomery są w dobrym stanie, przesmarowałem je więc tym oto specyfikiem:
Obrazek



A od zewnątrz tłoki pokryłem lekką warstwą teflonu. Efekt- chodzi tak płynnie że szok i nie wiem czy jednak nie zostanie na dobre w tym rowerze nawet jak ustrzelę oryginalny Fat-a, który być może pójdzie do gabloty.

#41
skolioza pisze:hehe, skoro nic o tym nie wiesz, to znaczy że goście nas podglądają ;-) sam muszę zerknąć jak to wygląda
Nie no wiem że tam jest bo go tam wstawiłem, tylko o wyniku nie wiem bo faktycznie nie widzę rezultatów wyboru.

#42
Na ich stronie jeszcze nie update'owali wyników; z tego co pamiętam robią to z opóźnieniem. O wyborze przeczytałem w gazecie. Śpieszę donieść, że wygrałeś dwie opony Continental Trafiic 1.9

#43
A w ogóle, to czytając uzasadnienie wyboru bikeBoard'owcy stwierdzili, że Cię znają więc zalatuje mi tu lobbowaniem i nepotyzmem!!!
:-) napisałem, że znam, ale podkreśliłem, że wyróżnienie się słusznie należy.
Rower jest superowy pod każdym względem :-)

#44
Nepotyzm i na dodatek symonia :lol: A nie to nie to. Przypomniałem sobie że tego na lekcji historii o przyczynach reformacji uczono. Opony się na pewno przydadzą. Dodam tylko że poprzednio Xizang też został wyróźniony bez koneksji.

Natomiast smutnym suplementem jest fakt że Fat najprawdopodobniej idzie na sprzedaż :-( Chociaż mam taką cichą nadzieję że może nikt nie kupi.

#45
Radziej pisze:Natomiast smutnym suplementem jest fakt że Fat najprawdopodobniej idzie na sprzedaż :-( Chociaż mam taką cichą nadzieję że może nikt nie kupi.
to moze chociaz na pocieszenie pokazesz karakorama i avalanche? ;)
Obrazek

#46
Avalanche jest w Polsce a Karakoram w chwili obecnej jest w rozbiórce. Ale na pocieszenie mogę wystawić Xizanga, który nie jest jeszcze gotowy ale pewnie jeszcze długo nie będzie tak więc chyba nie ma co zwlekać. Jak znajdę wolną chwilę to go umieszczę.

#48
Wiem, wiem ale kupiłem ostatnio nowy rower więc potrzebuję miejsca na mieszkaniu i uzupełnienia konta w banku. Chociaż sprzedaż tego przyjdzie mi bardzo ciężko. Dlaczego akurat Fat, bo szkoda mi na nim jeździć. Jak się nie sprzeda to zapakuję i wyślę do Polski bo aż takiego ciśnienia na kasę znowu nie mam.

#52
No to prawda, trochę je lubię. Zwłaszcza jednego, wciąż czeka na lepsze dni. Znaczy się sezonuje :-)

Dobrze, że Radek wysłał go do kraju. To teraz są ze trzy, o których wiem :-)

#53
mala ciekawostka. fd xc pro w 92(93?) r wystepowalo takze w wersji z obejma o srednicy 35mm!!! w zyciu bym nie pomyslal... (shimano ratowalo sie blaszanym pierscionkiem)
Obrazek

#58
Fat już na polskiej ziemi. Za dwa tygodnie zaczynam urlop (nareszcie!!!) więc tydzień czasu poświęcam na kręcenie po moich ukochanych ścieżkach w Górach Sowich/Stołowych.
Tak wyglądała ostateczna wersja przed spakowaniem do kartonu:
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
cron