Ktoś może przerabiał, albo ma pomysł jak skleić plastikowy nosek?
Najprościej to klej dwuskładnikowy, jednak mam małe wątpliwości co do trwałości tego.

Żaden klej tu nie pomoże

Chyba tylko spawanie plastików, tak jak zderzaki naprawiają. Klejem raczej nie ma szans.

Nie ma nadziei dla tego noska.

Jak rozwaliłem auto to pękło mocowanie lampy przedniej, w takim miejscu gdzie mała powierzchnia a siły spore przy dokręcaniu. Chciałem szukać nowej lampy ale blacharz mnie zapewnił że bez problemu to pospawają, no i już minęło sporo czasu i się trzyma a śladu też prawie nie ma. Tylko kwestia czy taka naprawa w tym przypadku będzie się opłacała.

Można spróbować chlorkiem metylenu.

To nos od Szimano? Jak tak to moge poszukać w rupieciach zdaje mi sie że miałem coś podobnego

Nie jest ryzykowne klejenie takiego elementu? Ja chyba bym się bał na tym jeździć.

Chlorek metylenu rozpuszcza obydwie powierzchnie. Jak wyparuje to nie ma różnicy w strukturze w porównaniu do samego materiału. Niestety jednak nie działa na niektóre materiały. Mogę na zlot wziąć troszkę tego specyfiku...

dodo1989 pisze:Chlorek metylenu rozpuszcza obydwie powierzchnie. Jak wyparuje to nie ma różnicy w strukturze w porównaniu do samego materiału. Niestety jednak nie działa na niektóre materiały. Mogę na zlot wziąć troszkę tego specyfiku...

A mocno kopie?

Gerwazy pisze:To nos od Szimano? Jak tak to moge poszukać w rupieciach zdaje mi sie że miałem coś podobnego

nosek shimano.
Gdybyś miał, chętnie odupię.

Bardzo mi przykro, ale musiałem je wyrzucić bo zapewne uznałem że nie będą mi potrzebne. Znalazłem jedynie pedały A550 w ładnym stanie, więc mogę Ci je sprezentować, jeśli zrobisz z nich użytek