korozja w ramie

#1
Czyszczę stumpjumpera. Ponieważ ramka ma widoczne ślady zaniedbania postanowiłem oczyścić ją z korozji wewnątrz. Sprawa jest o tyle prosta, że wszystkie rurki są dostępne przez otwory w mufach.
Wlewam do rurek fosol przy pomocy strzykawki. No i pytanie co dalej.. Fosol częściowo zasycha, trochę wylewam. Na butelce napisane jest, że trzeba go wypłukać wodą. Tylko tutaj mam wątpliwości - mam wlewać wodę do ramy? czy to nie pogorszy sprawy?

Generalnie chcę pozbyć się rdzy a później zabezpieczyć stal odpowiednim środkiem.

#3
benzyna ekstrakcyjna ,płuczemy
fosol
płuczemy benzyną
i zabezpieczenie do profili zamkniętych na wosku
pozdro
centurion accordo gt '88, gary fisher big sur '99, trek singletrack 950 '95, romet-universal '82, centurion-ritchey '90-91, nishiki bombardier '94, peugeot black rock '90, univega dual action-pro '96, koga-miyata traveller '91/ ramy; wheller 6600 '93, centurion accordo '87, katrga dx '90 /było: muddy fox courier comp '92, peugeot mackenzie '92, giant cold rock '90, '91, '92,

#4
metoda dovectry wydaje się sensowna.
Pojawił się jeden problem który nie daje mi spokoju.
Przepłukałem ramę używając w sumie ok 0,5l benzyny, trochę fosolu.

Jak energicznie poruszam ramą na boki w rękach to słychać grzechot...
Płukałem wszystkie rurki ...poza jedną. Chodzi o ten krótki łącznik tylnych widełek. Kombinując wydaje mi się, że dźwięk dobiega z tego rejonu. Nie ma tam żadnego zewnętrznego otworu. Wydaje mi się, że od wewnątrz tez. Wlewałem benzynę do jednej rurki dolnej tylnego trójkąta i próbowałem przelać łacznikiem - bez efektu, dlatego zakładam, że jest bez otworów.

Czy możliwe jest aby wnetrze tej rurki skorodowało skoro nie ma kontaktu z zewnętrzem?
Widzę 2 drogi. Olać to, albo wiercić tam otwór - do czego nie jedem zbyt chętny.

Obrazek

#6
Ale ja tam nie chcę nic przykręcać, nigdy:)
wiercenie tylko po to aby usunąć to co mi tam być może grzechocze.
Tylko czy jest sens. Podczas jazdy na pewno nie będę rzucać ramą tak by to słyszeć.
jedyna obawa....coś tam może korodować i w przyszłości wyjdzie na zewnątrz.

#9
rózne rury ,różnie żre rdza,
Tange są w miarę odporne,
True temper są wrażliwe.
Miałem kiedyś peugeota wersja kanadyjska, - ocynk
centurion accordo gt '88, gary fisher big sur '99, trek singletrack 950 '95, romet-universal '82, centurion-ritchey '90-91, nishiki bombardier '94, peugeot black rock '90, univega dual action-pro '96, koga-miyata traveller '91/ ramy; wheller 6600 '93, centurion accordo '87, katrga dx '90 /było: muddy fox courier comp '92, peugeot mackenzie '92, giant cold rock '90, '91, '92,

#10
a ja mam 2 stumpjumpery - 93 i 92. Ten nowszy w środku słabo.
Starszy i poobijany wewnątrz jest czysty:) pewnie były przechowywane w róźnych warunkach.

Kupiłem środek do profili Champion. Nie mam porównania do innych ale ten jest rzadki przed zaschnięciem i myślę, że latwo go rozprowadzić. Później zasycha i ma konsystencje wosku.
Z tego co widziałem to fosol zostawił czarną powierzchnię, przepłukalem to i poszedł ten wosk.
Mam nadzieję, że to wystarczy.