#2
skoro na zdjęciach wygląda dobrze to sprzedaj na allegro i kup w lepszym stanie :-P :-P

napisanie, że wygląda źle będzie dobrym posunięciem, ludzi i tak zaufają temu co widzą na zdjęciach, jak zawsze..

#5
...chyba że to anoda, plus dodatkowa oksydacja od warunków w jakich stały, to wtedy warstwa tlenków może być relatywnie gruba (i trwała)
--
Cypis

#6
To może być coś na poziomie nazwijmy to "krystalicznym". Po prostu materiał pracuje (anoda jest twarda) i pojawiają się mikropęknięcia, które wyglądają jak taka, gruboziarnista satyna.

Miałem kiedyś przypadek z czarną korba RF Turbine. Miałem ją od nowości i po iluśtam latach na jednym z ramion zaczęły pojawiać się takie symetryczne paseczki co kilka milimetrów. Z czasem korba w tym miescu była bardziej srebrna niż czarna. Ewidentnie działo się to na pograniczu metalu i anody, materił pracował, a anoda "pękała".
https://www.facebook.com/evobikesycow

#7
następnym etapem tego procesu, o którym pisze Adamello jest łuszczenie, anoda odchodzi niestety z cieńką warstwą amelinium...straszny syf powiadam Wam :shock: :-? mówie oczywiście o Turbinach, nie wiem jak w przypadku innych cześci to wygląda

#8
Cypis pisze:...chyba że to anoda, plus dodatkowa oksydacja od warunków w jakich stały, to wtedy warstwa tlenków może być relatywnie gruba (i trwała)
Chyba właśnie tak jest. Będę działał z filcem na wiertarce i pastą, dzięki.
allegro
rowerki

#14
alux
centurion accordo gt '88, gary fisher big sur '99, trek singletrack 950 '95, romet-universal '82, centurion-ritchey '90-91, nishiki bombardier '94, peugeot black rock '90, univega dual action-pro '96, koga-miyata traveller '91/ ramy; wheller 6600 '93, centurion accordo '87, katrga dx '90 /było: muddy fox courier comp '92, peugeot mackenzie '92, giant cold rock '90, '91, '92,

#17
Od października polerowany mostek jeździ i zimował na balkonie i do teraz nic nie ma, jak jest dobra polerka czyli na full błysk i jak woda spływa to nic sie nie dzieje. Polerowane alufelgi też tak trzymają o ile są ręcznie polerowane sól nawet znoszą jak się je myje i daje wosk więcej można poczytać na ten temat na forach o german style ( kto zna bmw ten wie o co chodzi jak nie to google it). Obręcze to ciężka sprawa bo szprychy trzeba zdjąć a jak kapslowane to już koniec no chyba że wibracyjnie polerować. Rama też się trzyma ale ta w pokoju na szafie stoi. Ale kawałek dolnego trójkąta i okolice suportu pomalowałem klarem.

#18
Hubert pisze:Od października polerowany mostek jeździ i zimował na balkonie i do teraz nic nie ma, jak jest dobra polerka czyli na full błysk i jak woda spływa to nic sie nie dzieje. Polerowane alufelgi też tak trzymają o ile są ręcznie polerowane sól nawet znoszą jak się je myje i daje wosk więcej można poczytać na ten temat na forach o german style ( kto zna bmw ten wie o co chodzi jak nie to google it). Obręcze to ciężka sprawa bo szprychy trzeba zdjąć a jak kapslowane to już koniec no chyba że wibracyjnie polerować. Rama też się trzyma ale ta w pokoju na szafie stoi. Ale kawałek dolnego trójkąta i okolice suportu pomalowałem klarem.
https://www.youtube.com/watch?v=lUDJMEXt5uM
Lodzermensch

#19
Niech ta baba sobie lepiej przeczyta the secret, eckharta tolle, osho. A nie powtarzać innych dorabiając swoje ideologie i w dodatku kręcąc. Niestety corrado myśleniem nie zmienisz żul-city w raj ale może smienisz siebie jak chcesz kombinować to zacznij od przeczytania the secret tylko filmu nie polecam bo ilość nlp w nim dobija. A potem od wyjścia ze strefy komfortu w celu poszerzenia jej. No i myśleniem nie wypolerujesz alu.