Jest sobie rower GT Tequesta. Cholernie miękki stop cr-mo.
Niestety, przez zbyt mocne przykręcenie mocowania fotelika dziecięcego hamax, sztyca się zablokowała. Prawdopodobnie solidna, norweska obejma na 4 śruby zacisnęła rurę podsiodłową na sztycy. Pasowanie ścisłe się zrobiło. I to nisko – pod trzecim trójkątem.
To stare srebrne kore jest, zależy mi trochę na niej, więc wariant pt. rozpiłuj rozwierć rozwal zabij odpada.
Pytanie jest, jak można z powrotem "odowalizować" rurę, by sztyca się wysunęła? Ma ktoś jakieś nałhał?
Opukiwania młotem ramy też chciałbym uniknąć...
#2
A obrócić tą zbrodnicielkę obejmę o 90 stopni i też trochę skręcić?Może ściśnie ten owal i sztyca drgnie?
PS.Podobają się graty?
PS.Podobają się graty?
Lodzermensch
#3
Graty bomba.
Próbowałem to już zrobić, i ni ch... wysoki sądzie.
Próbowałem to już zrobić, i ni ch... wysoki sądzie.
Moje skromne dzieła: -> http://rpk.ehost.pl/wp/kategorie/rowery/
#4
No to chyba pozostaje sztycę przez drewienka w imadło i jedziem jak z moim mostkiem u Ciebie.Później z ramą do serwisu i przelecieć ją rozwiertakiem na nominalny rozmiar.aldek pisze:Graty bomba.
Próbowałem to już zrobić, i ni ch... wysoki sądzie.
Lodzermensch
#5
spróbuj Aldku wykręcić suport, postawić rower do góry kołami i zalać podsiodłówkę czymś co da nieco poślizgu (olej jakiś, ropa?) Zawsze to mniejsze tarcie będzie niż na sucho - a nóż drgnie?
#6
Myślę, że należy zrobić tak jak mówi Skolioza, ewentualnie, żeby nie trzeba wykręcać suportu, można napuścić oleju przez otwór do mocowania bidonu ( o ile takowy jest na rurze pionowej). Moim zdaniem dobre powinno być WD-40 bo jest rzadkie i szybko powinno się dostać gdzie trzeba.
#7
Potrzebujesz przymocowac do jarzma sztycy ustrojstwo które nazywa się młotek odśrodkowy i sztycę wyciagniesz
Póżnej możesz albo inną sztycą o tym rozmiarze ( bo kore szkoda) rozepchać ramę albo przejechać ją frezem o rozmiarze nominalnym
Póżnej możesz albo inną sztycą o tym rozmiarze ( bo kore szkoda) rozepchać ramę albo przejechać ją frezem o rozmiarze nominalnym
Masz problem ze swoim staruszkiem?? Serdecznie zapraszam. www.bikeservice.com.pl
Profesjonalny serwis rowerów i amortyzatorów
Profesjonalny serwis rowerów i amortyzatorów
#8
Sluchajcie, ludziska. W zeszlym roku kupilem rower z zapieczona sztyca.Moja reakcja byla typowa - rower do gory kolami, wd-40 lalem przez 3 dni. Poniewaz sztyce juz ktos probowal kluczem hydraulicznym ''ozywic'', nie mialem skrupolow i probowalem tego samego. Bez skutkow. Olsnilo mnie i wpadlem na pomysl, ktory teraz opisze.
Poniewaz stosowanie dzwigni - typu: wkrecenie sztycy w imadlo i krecenie rama, nie zadzialalo (ladnych kilka takich ram juz mialem), zrobilem tak: wymontowalem jazmo sztycy, mniej wiecej w srodku srednicy sztycy, nawiercilem lekko dolek(nie otwor), a nastepnie uzylem tepego wiertla do betonu, srednica 8mm. i wiertarka z udarem ''klepalem'' sztyce przez ok. 3 min. Po tym czasie zlapalem klucz hudrauliczny i bez problemow wyjalem zapieczona sztyce. Mam nadzieje, ze ten sposob komus sie przyda. Zycze powodzenia
Poniewaz stosowanie dzwigni - typu: wkrecenie sztycy w imadlo i krecenie rama, nie zadzialalo (ladnych kilka takich ram juz mialem), zrobilem tak: wymontowalem jazmo sztycy, mniej wiecej w srodku srednicy sztycy, nawiercilem lekko dolek(nie otwor), a nastepnie uzylem tepego wiertla do betonu, srednica 8mm. i wiertarka z udarem ''klepalem'' sztyce przez ok. 3 min. Po tym czasie zlapalem klucz hudrauliczny i bez problemow wyjalem zapieczona sztyce. Mam nadzieje, ze ten sposob komus sie przyda. Zycze powodzenia
