Cześć.

Mam problem z naciągiem linki w tylnej przerzutce.

Klamkomanetki dokładnie ze zdjęcia w linku.
https://flic.kr/p/2kRH45L

Przerzutka to RD-M735

Linka na najniższym biegu jest całkowicie luźna (na tyle że łapiąc ją punktowo palcami mogę ją oddalić od ramy na jakieś 2-3cm bez zadnego oporu).

Na dalszych przełożeniach jest już ok. Ładniewrzuca i zrzuca wszystkie biegi.

Czy ktoś się spotkał z takim problemem i może mi doradzić gdzie szukać usterki?

Hmm, to chyba bardziej regulacyjny temat niż jakaś wada osprzętu. Poza tym jeśli zrzuca na najmniejszą koronkę kasety i później bez problemu wrzuca na pozostałe to nie umiem sobie właściwie wyobrazić, że jest luźna na tej najmniejszej. Może gdzieś pancerz wypada z przelotki?

Cos z hakiem przerzutki, lub masz na osi piasty jakas podkladke.

Wszystkie pancerze na swoim miejscu :)

Jeśli chodzi o hak przerzutki to domowym sposobem z ośkami go sprawdzałem - jest ok. Nawet jeśli nie jest to sposób doskonały, to powinien wystarczyć żeby zapobiec aż takiemu efektowi. Ale dzięki za sugestię, sprawdzę jeszcze raz.

Natomiast nie za bardzo rozumiem jaki wpływ może mieć podkładka na osi, skoro manetka powinna z każdym kliknięcien wyciągać tyle samo linki i przesuwać wózek o taką samą odległość, a położenie początkowe wózka ustawia się śrubą.

Jeszcze raz zaznaczam, przerzutka w całym zakresie zmienia biegi poprawnie :)

No to jak zmienia poprawnie w całym zakresie to znaczy, że działa. Nie kombinowałbym już.

Co znaczy wg Ciebie najniższy bieg?

To jest dziwny temat Wygląda jakby manetka zwalniała bardzo dużo linki na ostatnim skoku - może stary smar nieco blokuje sprezynke i nie dociska zapadki do bębenka przez co manetka zwalnia linke do oporu ponad normatywny skok?

Czy to chodzi o to ?
https://live.staticflickr.com/65535/506 ... 485d_b.jpg

Najniższy bieg to dla mnie najmniejsza zębatka.

Tak, problem występuje na rowerze ze zdjęcia.

No widzisz, i tu panie mieszasz wszystkim w głowach . Bo najniższy bieg na kasecie to ten na którym się jedzie najwolniej a jest najmocniejszy, więc to jest NAJWIĘKSZA ZĘBATKA. Tak zresztą masz opisane śrubki ograniczające skrajne przełożenia w przerzutce tylnej jak sobie sprawdzisz. L czyli Low ogranicza wychył na największej zębatce przecież. Do zapamiętania - to jak w aucie najniższy/najmocniejszy/najwolniejszy bieg to 1ka. Może po prostu na H czyli najwyższym biegu masz źle ustawioną śrubę ograniczającą, za bardzo wkręcona i dlatego linka wisi? Plus może dodatkowo źle naciągnięta linka na baryłkach - za mało?

Jakby była źle wyregulowana śruba H to przerzutka zmieniałaby poprawnie dopiero wtedy gdyby była właściwie naciągnięta linką baryłką, więc nie ma opcji żeby wisiała w takim wypadku. Nie będę się już raczej tutaj wypowiadał gdyż wyczerpaliśmy już wszystkie możliwości chyba, a temat enigmatyczny dosyć trzeba przyznać

Ile rzędów ma kaseta? Ile przełożeń ma manetka?

7 i 7 :)

A próbowałeś wyczyścić i rozruszać mechanizmy w manetce jak pisałem?

Jasne że tak :) wszystko wymyte i nasmarowane od nowa.

Spróbuję pokombinować z różnymi manetkami i przerzutkami w wolnym czasie żeby wyłapać gdzie leży problem.

Będę informował na bieżąco.

Ja bym zaczął od podmiany manetki bo skłaniam się ku tezie od skoliozy, że manetka za dużo wypuszcza linki na ostatnim biegu.