Selle Italia FLITE Classic - wykonanie?

#1
Witam

Pytanie do posiadaczy siodełka Selle Italia FLITE Classic inaczej model 1990.
Zauważyłem, że wykończenie siodełka jest trochę dziwne, tzn. Skóra jest pomarszczona, patrząc od tyłu siodełka od spodu(gdzie klejone) i zmarszczki zachodzą trochę na tył i boki. Od góry nie widać. Również delikatne zmarszczki na przedzie pod napisem FLITE. Siodło jest nowe z 2007 produkcja ale nie używane.
Czy spotkaliście się z tym u Was?
Oto linki z przykładami to z czerwonym napisem jest nie moje ale ilustruję też sytuację:

Zdjęcie 1

Zdjęcia więcej

Tak trochę przeglądałem zdjęcia w sieci i w sklepach internetowych i chyba ten typ tak ma???
Nie mam możliwości obejrzenia takiego innego siodełka w realu.
Peugeot PFN10 z 1979?, Rocky Mountain Blizzard, ORANGE P7 - 1998 - dawniej :)

#2
Tak już mają , miałem chyba z 30 Flitów i każdy ma mniejsze lub większe zmarchy.Dla mnie i tak nie istnieją inne siodła poza Flitem:),jest to klasyka gatunku.
Lodzermensch

#3
To mnie pocieszyłeś bo miało być jako Prezent Gwiazdkowy :) dla mnie :)
Szczerze mówiąc trochę się zdziwiłem jak zobaczyłem te "Zmarszczki". Nie podoba mi się to za bardzo ale tak już chyba ten typ ma.
To moje piąte siodełko firmy Selle Italia i wszystkie były bez takich bonusów.

Zobaczymy jak z wygodą bo wydaje się, że to straszna "deska".
Ewentualnie na TURBO się przesiądę.
Peugeot PFN10 z 1979?, Rocky Mountain Blizzard, ORANGE P7 - 1998 - dawniej :)

#4
Ja mam wielką dupę(105 do 110kg w porywach) aktualnie przy 176 cm wzrostu i nie widzę dla siebie innego siodełka.Z tym że ja jeżdżę sporadycznie i tylko w ładną słoneczną pogodę , żaden kolarz ze mnie.
Lodzermensch
cron