#2
Moim zdaniem żadnej piasty nie smaruje sie ojejem.

Bartek miał jakieś koło pod wolnobieg z nie głupia piasta. A jakbyś chciał coś innego to mam komplet kół na retro joytechu właśnie pod wolnobieg.

pozdrawiam
xMekpx
Moje ogłoszenia
Marin Bear Valley 1996

#3
Ale masz Waszmość wymagania :roll: ;-)
Niektóre piasty Campagnolo z roczników 1988-1991 mogłyby spełnić wymagania, no może poza smarowaniem olejem, coś czasem się przewija przez allegro.

Dobre uszczelnienie trochę wyklucza się piasta pod wolnobieg, bo w czasach stosowania wielotrybów nakręcanych albo piast się jeszcze nie uszczelniało wcale, albo były to początki uszczelnień.

#4
ja generalnie nabyłem ostatnio taką bardzo podstawową piastę od Jasia-Luisa na allegro i jest właśnie smarowana czymś co mi przypomina ... olej silnikowy, może minimalnie bardziej lepkie, ale generalnie te klimaty. Bardzo fajnie działa ten "olej"- powiedziałbym, że może nawet lepiej niż taki klasyczny ŁT-43 (ŁT - to jest skrót od łożyska toczne?!). Tylko się zastanawiam na jak długo on zostanie w pieście, czy się nie wypłucze szybko.

#5
piasty smarowane olejem to tylko piasty wielobiegowe, czy też pod kontre aczkolwiek nie tylko olej tam sie znajduje, smar także .
Wszystkie pozostałe piasty sa smarowane smarem stałym i jeśli są uszczelnione dobrze jak np paralaxa to smaru nie ma potrzeby wymieniać jak się nie topimy w wodzie i nie myjemy karcherem w kółko - warunek - smar musi być dobry lepki np Motorexa.
Rzadki smar - częstsza wymiana

a tak woóle to piasty na łożyskach maszynowych, coś sie dzieje - wybiamy łożysko, daje sie nowe i tylko jeździ, przebiegi .....3-15 tysiecy nawet
www.velotech.pl