Witam, poszukuje elementu wachacza do roweru Scott Vertigo,chciałbym żeby ten rower znów jeździł.
Pozdrawiam

wygląda jak po pożarze i tsunami

3 blaty...???? Swojego czasu mnóstwo tego jeździło, jestem ciekaw w jakiej konfiguracji powstanie.

miałem kiedyś rowerek na takiej ramie , wahacz w okolicach suportu był spawany , mam długie siodło i element mocujący 2 sztyce z tego co pamiętam to do tej ramy tez pasowało (foto nie działa)

musicie niestety dodac załączniki raz jeszcze(wyjaśnienie w wątku "błędy...")

Wstawiam link do zdjęcia

https://picasaweb.google.com/1132519425 ... 9rcx5m3-gE

Taka rame udało mi sie dostać jeśli ktoś ma jakieś uwagi dotyczące poskładania tego roweru bardzo chetnie poczytam, zreszta chciałbym nawet usłyszeć jakieś propozycje bo nie ukrywam potrzebuje tu w tym temacie pomocy...W miare możliwości prosze o dodawanie jakiś zdjęć lub linki do nich bo nie zawsze jestem w stanie zrozumieć o co chodzi.

To jak chcesz, to zapodam Ci w wolnej chwili genialny patent na usprawnienie przeniesienia napędu, tzn. odseparowanie go od pracy zawieszenia. Musze poszukać foty. Poza tym w swoich zbiorach tez mam sporo tych rowerów więc ode mnie możesz liczyć na sporo fot.

bardzo chetnie...poprosze

łot moja była zabawka

o żesz ty w mordę...

no i po co to zdjęcie? miałem kiedyś dokładnie takiego samego San Andreasa. Płaczę po nim od kilku lat bolejąc nad własną głupotą. Szukam od pewnego czasu i w tym roku musi już być.

scocika juz nie mam ale MC dalej w stajni stoi

A macie w Oleśnicy (i okolicy) jakieś miejscówy żeby na tym pojeździć czy tylko autostrada i w góry?

może ktoś tą fote zmniejszyć bo sie forum rozłazi

pewnie mamy lotnisko hihihi foto już małe

Szanowni forumowicze szukać, szukać.....podpowiadać....

Wybacz , ale chyba mamy ciekawsze zajęcia domowe , złóż se rower z kompletnej ramy bo do tej to będziesz szukać długo i sczęśliwie, zresztą patrząc na stan tamtego to raczej bym to na złom oddał.