Rama-sztywnosc,komfort

#1
W Magazynie Rowerowym jest tekst z ktorego wynika ze wszystkie teorie na temat sztywnosci I tlumienia drgan stali,tytanu,alu,karbonu,magnezu,berylu itd. Sa Nieprawdziwe!Kolarze twierdzacy ze stal jest komfortowa a Alu sztywne w slepym tescie nie byli ich w stanie odroznic!Ciekawe jest to ze autor neguje utrate sztywnosci ram stalowych i karbonowych.Nawet Orlowski twierdzi ze jego ramy traca sztywnosc a co do karbonu to nawet producenci samolotow tego nie wiedza!

#2
w samolotach karbon jest uzywany do takich czesci gdzie ich sztywnosc jest zbyteczna, malo tego sztywnosc, badz elastycznosc karbonu zalezy od sposobu zaploty wlokien, wiec tu producenci stosuja rozne zaploty w roznych czesciach ram aby uzyskac odpowiednie wlasciwosci mechaniczne, co do alu to chyba nie trzeba nikogo przekonywac ze jest sztywne jak diabli, to wynika z wlasciwosci mechanicznych samego stopu, a stal i tytan takze ma naturalne wlasciwosci sprezyste i stad wynikaja roznice w zachowaniu gotowych ram, oczywiscie poprzez odpowiednia obrobke i sosowanie dodatkowych wzmocnien, gusetow, mozna zmienic nieco charakterystyke tlumieni abadz sztywnosci ram, ale samych wlasciwosci mechanicznych poszczegolnych materialow juz sie zmienic nie da, i alu zawsze bedzie sztywniejsze od stali, co wcale niekoniecznie musi sie przekladac na sztywnosc gotowej ramy....

#5
Wyniki testu w sumie nie są dziwne, niemniej chętnie przeczytam ten artykuł ;D Wiadomo że odczucie komfortu jest rzeczą bardzo subiektywną, sztywności w mniejszym stopniu ale pewnie też.

Co mi się nasunęło, to pewne rozgraniczenie sztywności i zdolności tłumiących.

Sztywność wynika (poza oczywiście konstrukcją) z modułu Younga, dla alu 7005 jest to 70GPa, dla stali 200GPa. Im większa wartość modułu tym więcej siły trzeba włożyć do rozciągnięcia danego materiału o jakąś długość. Tutaj widać, że moduł dla stali jest 3 razy większy. W dużym uproszczeniu przyjmuję te wartości za wyznacznik sztywności.

Teoretycznie chłopskorozumowo więc pręt o podobnym przekroju ze stali jest 3 razy sztywniejszy. Teraz należałoby bawić się w grubości ścianek w ramach i próbować coś z tego wyliczyć, ja posłużę się różnicą mas ram- niezbyt wylajtowaną ramę stalową (2200g) i niezbyt wylajtowane alu (1600) Objętościowy stosunek materiału po szybkim obliczeniu wynosi 2,1:1 dla alu; na chłopski rozum więc mamy sztywność 147 do 200, czyli rama stalowa jest 1,37 raza sztywniejsza...

Teraz bierzemy pod uwagę hydroformowanie, zwiększone przekroje etc. i o kant dupy rozbić możemy powyższe obliczenia, może w przypadku ram o tej samej konstrukcji i średnicy rur by się w miarę potwierdziły?

Z drugiej strony pamiętam test ram w jakiejś gazecie, w której stalowy romet 29er pobił sztywnością kilka niby przyzwoitych ram aluminiowych, jedynie sztywność główki była niska ale to pewnie efekt braku termoformowania. A starsze ramy alu często ważą grubo powyżej 2kg...

Nie ukrywam że dopiero zaczynam lizać temat, po tym semestrze będę trochę w nim mądrzejszy ;]

Teraz pytanie, na ile na komfort jazdy wpływa sztywność (lub jej brak) a na ile właściwości tłumiące materiału? W przypadku jazdy w terenie wydaje mi się, że jednak to pierwsze, tłumienie drgań jednak bardziej przydaje się na szosie, na nabitych 23c czuć przecież nawet te dziury, których nie widać ;]

Parametrem opisującym zdolności tłumiące jest tzw. dekrement tłumienia, niestety rzadko pojawia się w tablicach. Świetny dekrement ma żeliwo szare (bloki silników, pokrywy kanałów na ulicy) tylko rama z niego ważyłaby z 5kg ;] Na jego tle reszta metali wygląda blado, stal niby trochę lepiej niż aluminium ale te wartości są w sporych widełkach które na siebie zachodzą, jakby ktoś znalazł te wartości (loss factor) dla konkretnych stopów to byłoby super, ja nie znalazłem

Wniosek mam taki, że sztywność ramy nie musi oznaczać braku komfortu, o ile właściwie go (tłumienie drgań) rozumiemy.
Allegro, Alpinestars, Breezer, Corratec, Kuwahara, Rocky Mountain.

Obrazek

#6
no znowu masa teorii, ktora zasadniczo szaremu czlowiekowi nic nie mowi ;) , z ta sztywnoscia to wiadomo ze glownie chodzi o konstrukcje , przekroje itd, i trzeba sie odnosisc konkretnie do ram rowerowych, bo porownywanie preta stali do preta alu jest kompletnie w tym przypadku nieadekwatna,( i stad pewnie brak wyraznych roznic w sztywnosci ramy alu i stalowej , bo juz sa zoptymalizowane pod tym wzgledem) a to co mozemy w rowerze nazwac komfortem, to oczywiscie pomijajac , kola, opony, siodelka etc, to fakt ze alu poprostu prawie wcale nie tlumi drgan, a stal owszem i to dobrze i dlatego ramy stalowe z antury rzeczy sa bardziej komfortowe, stal ma o wiele wiekszy wspolczynnik sprezystosci niz alu, (dlatego nikt sprezyn z alu nie robi ;) ) ... a karbon to kompletnie inna bajka, tuu mozna swobpodnie dobierac w jednej ramie rozne miejsca ktore albo tlumia , albo sa sztywne w zaleznosci od potrzeb.... oczywiscie w stosunku do calej dyskusji ktora skolioza podlinkowal, jest spooooro zmian obecnie, chocby to ze dzil jest latwiej naprawic rame z karbonu niz stalowa, albo ten niby idealny do ram rowerowych magnez, wlasciwie zostyal juz zapomniany, bo ktos zapomnial dodat ze magnez strasznie ulega korozji, rozpada sie wrecz...i z trwaloscia to wiele nie ma wspolnego, temat rzeka, a mysle ze starzy wyjadacze bez zadnych teorii i wzorow matematycznych doskonale czuja roznice miedzy rama alu, rama stalowa, czy rama karbonowa, ja sie nie wypowiadam wcale na temat ram z tytanu bo tu zadnych osobistych doswiadczen nie mam, wiem tylko ze i z tym metalem jest duuuuzo przesadzone odnosnie trwalosci i wytrzymalosci, tytan poprostu w duzym uproszczeniu przy tej samej wytrzymalosci co stopy stali ma sporo nizsza mase i jest odporniejszy sporo na korozje

#7
Organoleptycznie na własnej dupie stwierdzam że Aluminiowy GT Zaskar dużo bardziej kopie w terenie we wspomnianą dupę niż stalowy Gary Fisher.

Co do teorii Elziomallo zaczął dobre wprowadzenie teoretyczne z tym że w momencie kiedy dojdziemy do metod obróbki, stopnia cieniowania, profili, przekrojów, zmian profili i przekrojów, grubości ścianek, dodatków do stali itp to robi sie taka kosmiczna masa zmiennych że moim zdaniem nie idzie tego ogarnąć.
Masz problem ze swoim staruszkiem?? Serdecznie zapraszam. www.bikeservice.com.pl
Profesjonalny serwis rowerów i amortyzatorów