#31
to ja nie wiem kto to szkolenie prowadzi , ale gratuluje w takim razie wnioskow, no bez jaj :) ... jak rozumiem chcesz powiedziec ze smar zniszczyl lakier, a gdyby bylo bez smaru to lakier nadal bylby w idealnym stanie tak ? heh, dzieki takim wlasnie wnioskodawcom jak ci szkolacy to trace pozniej cale godziny na rozwiercanie sztyc z ram, smaruje sie zawsze , po pierwsze w celach ochrony antykorozyjnej, po drugie sztyca w ramie pracuje , wciaz pracuje , wiec i sie wyciera, cienka warstwa smaru zapobiega tarciu ( do tego z natury rzeczy smary sluza) , czyli wycieraniu scianek podsiodlowki a takze samej sztycy, nie posmaruj suportu , ciekaw jestem jak pozniej zuzyty pakiet wykrecisz, juz tu sa tacy co od kilku miesiecy suporty mocza w czyms zeby sie odgryzlo, bzdura kompletna , smaruje sie zawsze i wszystko, ale raz ze odpowiednimi smarami, dwa w odpowiedni sposob, bo wiadomo ze jak towotem wysmarujesz np sruby lyb nakretki felg w samochodzie , to po kilkuset kilometrach juz ich nie odkrecisz, tam uzywamy pasty miedziowe, do wszystkiego w zaleznosci od materialu i warynkow pracy , uzywamy odpowiednich srodkow i odpowiednich smarow... ci szkolacy Was , najpierw sami powinni isc na szkolenia, ale praktyczne , a nie teotretyczne.....