No niewiele się pomyliłeś :) Te rowery stoją na giełdzie w bardzo różnych warunkach, zresztą handlarze też jakoś niespecjalnie o nie dbają. A inna sprawa, że na zachodzie często leżały po piwnicach przez pare lat albo wręcz na ulicy.

Ale dla kantów XTR-a i klamek warto było:)

No pewnie dlatego pisałem, że żałuje :) Swoją droga na tej samej giełdzie kupiłem na jesieni Marina Team Marin z 92 roku na Tangu Ultimate, osprzęcie XT i XTR (M900), tytanowej kierownicy itp. upgradowane były tylko hample na 739 i wrzucone SPD. Dałem za całość (nie bijcie) 90zł :) Ale tak wyglądają realia giełd - towar zwożony z wystawek, na zachodzie jest śmietnikiem a ci handlarze uważani są za przysłowiowego rumuna. Tylko czasem temu rumunowi na śmietniku trafi się wisienka (chociaż on tego nie wie) :)

qsik, ten team Marin był podstawiony - to były Twoje urodziny
a swoją droga to się tak nie chwal, bo nikt od Ciebie już nic nie kupi jak sobie kalkulacje porobi

no dobra żartowałem :) dałem 1500 i dołożyłem do interesu :)