Temat zakładam w kategorii sprzęt, ponieważ będzie dotyczył głównie ramy i kół.

A jednak.... potrrzebny jest kolejny rower. Tym razem dla najmłodszego członka rodziny. Młody ma 6 lat i właśnie wyrasta z pierwszego roweru - Rometa Reksio.
Wiem że pewne osoby mają doświadczenia w temacie budowy roweru dla dziecka (mam na myśli głównie Aldka). Jak byłem w tym wieku jeździłem na składaku "universal" co mi teraz niewiele pomoże.

Chciałbym zbudować w miarę lekki rower, jedno-dwublatowy, z przynajmniej 6-ma spidami Największy zgryz mam z wyborem rozmiarów kół. Generalnie najbardziej na przyszły sezon pasowały by koła 20 cali, ale budowa lekkiego koła mogłaby się okazać kosztowna, nie mówiąc już o dostępności ogumienia (lekkiego).

Największą trudnością może okazać się jednak zakup lekkiej ramy i wytrzymałej na uszkodzenia mechaniczne. Może zna ktoś firmy, które robiły tak małe ramki. Wiem że scott coś takiego miał

Chciałbym, żeby ramka była mniej więcej takiej geometrii

Oj, rower dla dzieciaka, i to lekki, to jest święty Graal
No dobra. Najpierw rozmiar.
6 lat to jest niewygodny bardzo wiek. Jak zorganizujesz mu rower na kołach 20 cali, to - zaręczam Ci, że za rok będzie nań za mały. Mój syn ma lat 7, i się właśnie zbuntował, że na 20-calowym rowerze to on jeździć nie będzie, bo to "dla dzieci jest".
Ty jesteś chłop z metra cięty, więc Twój brat też pewnie niemały jest. Celuj od razu w 24.
I teraz kwestia nr 2 - przekrok. Musisz szukać ramy, która ma niski przekrok.
Kilka miesięcy temu nabyłem na lalegro ramę scott racing junior z początku lat 90. Cr-mo. Tange. Poza tym, że to ciężkie jest, jak diabli (2,2 kg), to jeszcze jest wysoka. Dbając o przedłużenie rodu, nie mogę sobie pozwolić na taki hazard.
Córka ma meridę dakar xc team (http://www.rowerymerida.pl/produkt114/d ... erida.html) ino że model 3 lata starszy. I powiem Ci, że w zasadzie to-je-to, gdyby nie bezsensowny amortyzator (w tej klasie amortyzator i tak nie tłumi, a waży z 2,5 kg). No i ta cena, ale udało mi się ją kupić znacznie taniej kiedyś.

A tak btw., to zaledwie wczoraj zestawiłem, tak dla hecy, kompletny rowerek na tej ramie scott junior racing. Waga mi wyszła 10.5 kg bez linek hamulcowych, bo mi się nie chciało zakładać. Gdyby miała niższy przekrok, to nawet bym przymknął oko na tę wagę, bo wyszedł fajny wycinak. Jak będzie mi się chciało, to wrzucę zdjęcie albo dwa, zobaczysz wtedy, jak to rozegrałem

Ot, co.

mam tam jakiegoś dekatlona 24" ale muszę rozkręcić i zważyć czy coś by się z tego dało zrobić...
Przymierzyłem i młody dosięga do pedałów spokojnie

no i co ze siega do peadłów a skręcać będzie czym, 6 lat i 24 " ?????? 20 " koła to góra aby byłą przyjemność z jazdy .

No chyba że synek jest wyrośnięty nad wiek zdrowo i nie bedzie miał pozycji typu czasówka

spoko spoko... teraz spokojnie dosięga do pedałów i kiery na w miarę długim mostku - 10cm więc na przyszły sezon powinno być ok

Tak btw to w przyszłym sezonie będzie miał 7 lat

ja zapolowałem na fajny rowerek na 24 Jak wrócę możemy przymierzyć Twojego młodego

Ale w sumie nic mi z tego, bo wiem, że on i tak na 20 będzie za duży za rok

Pochwal się, Ojcze Dyrektorze, wiesz, że to mój konik jest.
Alpinestars t-24?

jeśli typ Aldka to prawda to pozostaje korzystać z nieobecności

Mi coś majaczy ze scottem :)

dobrze się Qskowi kojarzy, a jakże! alu Racing 2003 bodaj - nie miałem jeszcze czasu zgłębić (ma to być niespodzianaka na przyszły rok więc się z nim nie obnoszę)
BTW w Twoim typie Aldku widziałem dziecięcego S-bike'a NAwet nad nim myślałem, ale że był stalowy, to ważył w jasną cholerę..