opony 26" na sezon zimowy

#1
Hej,

jakie niedrogie opony polecilibyście na sezon zimowy do sztywnego mtb 26? Jazda rekreacyjna w terenie (las, tereny nad rzeką). Taka, która da radę w błocie i na śniegu (rzadkie klocki?). Niskie opory toczenia na asfalcie nie są priorytetem.

Im taniej tym lepiej, nie musi być lekko :)

Pozdrawiam!

#3
Zima w wydaniu centralno-polskim, czyli śniegu raczej mniej niż więcej. Kupiłem sobie stalówkę mtb i opony są do wymiany. Chciałbym mieć tam coś, co się szybko nie zaklei mazią i nie koniecznie jest do ścigania :)

może Continental Mountain King? Czy wersja 2.2 zmieści się do ramy z początku lat 90?

#4
jak będzie padać deszcz to opony z kolcami ???? bezsensu i niebezpiecznie

Opony powinny mieć małe klocki i ich niezbyt dużo

Im wyższy klocek tym większe uślizgiwanie się na nierównościach.

Im szersza opona tym większe bezpieczeństwo, ale też i mieszanka gumy jest ważna , np. Silka jest bardzo dobra.

Continentale nie mają bocznych klocków !!

Bardzop dopbrym zestawem jest Kenda SBE na przód wieksza np 2.25, a na tył Karma 2,0 po ubitym albo znikomym śniegu, takze błoto , czy kamienie
www.velotech.pl

Re: opony 26" na sezon zimowy

#5
dan pisze:Hej,

jakie niedrogie opony polecilibyście na sezon zimowy do sztywnego mtb 26? Jazda rekreacyjna w terenie (las, tereny nad rzeką). Taka, która da radę w błocie i na śniegu (rzadkie klocki?). Niskie opory toczenia na asfalcie nie są priorytetem.

Im taniej tym lepiej, nie musi być lekko :)

Pozdrawiam!
A czy za domem masz od razu las ?

Moim zdaniem na zime tylko i opony z kolcami

Popada jak to w naszej polsce deszcz i od razu lodówa i masz pozamiatane na zwykłych oponach.
Ja na zime mam Kenda KLONDIKE 2.10 z kolcami już 3 sezon a w zime więcej jezdze niz w lato stan kolców jaki był taki jest. Przed kupnem bałem się bo czytałem ze szybko się scieraja, wypadają klocki ale z doświadczenia wiem że to brednie.Lub jakieś osobne przypadki osób które nie potrafia używać takich opon.
Chyba że mieszkasz na wsi to i za domem masz pola i lasy to bez kolców możesz dać radę ale przy dużych prędkościach przyczepność jest średnia. Jeżeli chodzi o taką zimę gdzie jest aby chlapa ciapa to bez kolców dasz rade spokojnie. Co do szerokości zapytaj sprzedawcy ile będzie miała opona po napompowaniu na pewno ci odpowie.

#6
Mam pod domem las i blisko nad rzekę. Jeśli będę chciał, to na asfalt mogę w ogóle nie wjeżdżać.
MTB ma mi służyć do jeżdżenia w celach rekreacyjnych, kiedy jest mniej niż 10cm śniegu (w przeciwnym wypadku wybieram narty śladowe). W warunkach ekstremalnych, typu marznący deszcz, raczej nie będę jeździł. Chodzi o spokojne penetrowanie terenu, tam gdzie będzie się dało z przyspieszeniami, ale bez wyczynu.

#9
W końcu kupiłem Continentale Mountain King II 26x2.2" :) Na obręczy 19c przy ciśnieniu ok. 40psi mają 52mm. Przejechałem na nich trochę ponad 100km w terenie leśnym i nadrzecznym, z tego większość po rożnych rodzajach śniegu - od sypkiego po ubity i wyślizgany (bliżej mu było do lodu). Niestety nie mam porównania do innych opon w takich warunkach, więc moja opinia nie będzie super miarodajna. Przede wszystkim nie spodziewałem się, że będę mógł tak sprawnie poruszać się zimą w terenie. Najprzyjemniej i najsprawniej jechało mi się po lekko i średnio ubitym śniegu. Wszelkie wydeptane ścieżki czy ślady samochodów dawały okazję do szybkiej i bezpiecznej jazdy. Fragmenty z dziewiczym śniegiem między 7 a 15 cm pokonywałem całkiem sprawnie, o ile podłoże było równe. Jeśli pod śniegiem było miękko albo dużo nierówności, to musiałem przejeżdżać takie fragmenty na "młynku". Zdecydowanie najtrudniejszy był fragment drogi leśnej rozjeżdżony przez ciągniki zrywkowe. Droga była wyślizgana przez szerokie koła tych maszyn do stadium śniego-betonu i po tym jazda była możliwa, ale bardzo niebezpieczna. Inna sprawa, że na tym trudno było stać na nogach :) Asfalt pokryty ubitym, wyjeżdżonym śniegiem, niczym nieposypany, też był dosyć niebezpieczny.

Obrazek

#11
Pomijając zimę, ciśnienie na mój gust za wysokie nawet jak na cieplejsze pory roku i bezdroża. Nabijam 40psi jak wiem, że będę się przemieszczał po asfalcie jadąc do Szczecina do kumpla gdzie nie mam możliwości pokonać trasy lasem.
'92 Kona Cinder Cone
'99 Kona Kula
'95 Checker Pig CPX 4050
'94 Specialized Stumpjumper (kolor - blood red)
'96 Specialized Stumpjumper Comp
'96 Cannondale M800 Beast of the East
'97 Cannondale M900

#12
tak mi jakiś kalkulator policzył ;) w ubraniu ważę jakieś 80kg do tego rower z bagażnikiem, koszykiem i torbą 14 + zawartość torby ok. 3kg. W sumie 97kg.

To do ilu pompować?