Witam , cześć.

#1
Witam wszystkich. Mam 43 lata i dwa lata temu przypomniałem sobie że jako dziecko bardzo dużo czasu spędzałem na rowerze i było to fajne. Niestety dużo czasu minęło i dorobiłem się w międzyczasie niemałych problemów z kręgosłupem. Postanowiłem jednak spróbować wrócić na rower i to był strzał w dziesiątkę, czerpię z tego dużo frajdy i zdrowia. Na początek kupiłem rower za 100zł, stalowy z amortyzacją z przodu i z tyłu. Ogarnąłem go technicznie żeby był w pełni sprawny i ruszyłem do lasu żeby sprawdzić czy dam radę w ogóle jeździć bez bólu. Okazało się że daje radę i że chcę więcej. Jako że rower jest ciężki, ma za małą ramę dla mnie i zoom-a z przodu, zacząłem się rozglądać za innym. Okazało się że współczesne full-e to nie mała kasa, i trochę przypadkowo stałem się właścicielem roweru retro (Specialized GSR Comp). To chyba koniec lat dziewięćdziesiątych. Rower wymaga trochę pracy ale i tak robi na mnie dobre wrażenie. Prace techniczne ogarniam ( jestem/byłem mechanikiem samochodowym ) ale brakuje mi wiedzy konkretnie rowerowej oraz doświadczenia. Mam nadzieję że pomożecie, na początek pójdzie amortyzator - a tu jestem zielony.
Pozdrawiam Maciek.
cron