Witam. Jestem Jarek z Łodzi , na rowerku juz troche czasu śmigam , ze 20 wiosen pewnie minęło , wiec i troche rowerów sie przewinęło przez moje ręce i nogi . Obecnie moje mocno współczesne rowery powiedzmy ze są w miare dopieszczone , wiec naszło mnie żeby zmontować coś z początków mojej przygody z kolarstwem . Mam nadzieję ze uda mi sie w niedługim czasie trafić na coś fajnego
Pozdrawiam
#6
stary ??? w Twoim wieku z dziesieć lat temu conajmniej to ja śmigałem po maratonach jak młoda dziewka po czworakach jak nie bedziesz mógł nogą pokręcić to wtedy mozesz powiedzieć - za stary jestem
no i wiesz w takim wieku to jest sie już koneserem i smakoszem, a nie jak młody rzucajacy sie na wszystko jak bezzębny na suchary......
no i wiesz w takim wieku to jest sie już koneserem i smakoszem, a nie jak młody rzucajacy sie na wszystko jak bezzębny na suchary......
#7
no dobra dojrzały póki co , jeszcze sobie jakoś radze na wyścigach . Po latach węglowego szaleństwa czas na stalową klasykę
#8
ooo widzisz i tu zaczynasz dojrzewać pomału , pomału ......piłeczka skacze jak Dobromirowi , aż w końcu pęk....aha...