Uległem pokusie zabawy w retro rowerki. Uległem nudzie ścigania się na plastikowych sprzętach. Kupiłem dwa retro sprzęty i póki co biedzę się z pierwszym, drugi mam na zimę. Zaczynałem kiedyś dawno na starej szosie, oryginał Shimano rama, osprzęt RD105 itp, jeszcze to mam. Teraz jeżdżę maratony, głównie mazovia (nr 607). Kolejne występy zakończone poza podium wywołały w mojej głowie myśli za jakąś odmianą, bo jeździć na rowerku lubię i z ludźmi też. Wpadłem na pomysł startowania na retro sprzęcię i jak już go wyszykuję to myślę, że dam bobu Panom na plastikowych trójkątach. Może bedą chętni do takiej jazdy. Co prawda jest już drużyna RetroBike, ale jej nazwa o zgrozo wywodzi się od sponsora, który robi retro-meble Pozdrawiam.

Witamy, witamy!
Widzę po kolejnych odsłonach forum, ze grono maratończyków na retro furach powiększa się - i dobrze, może pora ponownie zweryfikować temat Piotra Team RetroMTB.pl Ja ostatnio zapału do cyklicznych startów nie mam, ale myślę że na jeden-dwa maratony się zdecyduję I też wezmę retro-furę
Walcz ze sprzętem, jeśli potrzebujesz pytaj (może ktoś pomoże) i przede wszystkim pokaż nam go