#301
Nie przesadzajcie z tym szacunem i klękaniem , to co wkleiłem o przerzutkach Cambio Corsa to efekt pół dniówki googlania :oops: :oops: :oops: ;-)
corrado1111 pisze:...Ale na tym pierwszym filmiku wyglądasz lekko inaczej niż na zlocie:)
Cóż czas nie stoi w miejscu, człowiek się starzeje ;-)

#306
corrado1111 pisze:...W czerwcu załóż identyfikator bo i bez zmian Cię na ostatnim zlocie nie poznałem:)
Myślisz że dziara ze skrzydlatym kółkiem i szybkozamykaczem na ramieniu wystarczy? ;-)
Piotr pisze:a zauwazyłeś ciekawą istotną sprawe w tej przerzutce ----- ma wiecone kółeczka ...........
Piotr czemu uważasz, że to takie ważne?

Zauważyłem za to inną ciekawą rzecz w tej przerzutce:
Z tyłu są wybite informacje o łańcuchu, i obsługiwanym zakresie zębatek (trzecie zdjęcie). Widać że jest to wybite ręcznie jakimś stemplem. W słowie DENTI był błąd, który został ręcznie poprawiony przez przebicie drugiego znaku na "E"
To nie pierwszy takie przypadek, np. wcześniej pisałem o pudełkach z przerzutkami Olympus, na jednych było poprawnie na innych było napisane "Olimpus". Nie wiem może to taka tradycja z tymi błędami

#308
Piotr może coś być na rzeczy z tym o czym piszesz. Zawłaszcza, że z tego co było podane na aukcji, waga przerzutki nawet jak na dzisiejsze czasy nie była zła - 235g, czyli chyba nawet mniej niż współczesne XT :shock:

#309
[center]O hamulcach z lat 1990-1991.[/center]

Hamulce cantilever po raz pierwszy pojawiły się w katalogu w czerwcu 1990 roku. Zaprezentowane zostały 2 podstawowe rodzaje cantileverów: wersja "standard"(z lewej) oraz wersja "compact"
[center]
Obrazek
Obrazek

[/center]

Wersja standard pierwotnie była przedstawiona jako podstawowy hamulec w grupach Euclid i Centaur, a compact w grupie Olympus. Wg katalogu jednak każda grupa miała w opcji drugi rodzaj hamulca, a więc Euclid i Centaur wersję compact, a Olympus wersję standard.

Ponadto wersja "compact" występowała w dwóch odmianach, które odróżniało kilka detali:
w wersji dla grupy Centaur (pierwszy i czwarty na prawym zdjęciu powyżej): ramiona były malowane błyszczącym perłowym lakierem w kolorze grafitowym i krawędzie były polerowane przed malowaniem, miały chromowaną śrubę mocująca do ramy, i inne mocowanie linki hamulca - śruba mocująca była wkręcana w gwintowany otwór w ramieniu. W wersji dla grupy Olympus lakier była czarny matowy ramię nie było polerowane przed malowaniem (wyraźniejsze krawędzie), śruba mocująca do pivota była ocynkowana, zaś samo mocowanie linki było za pomocą śruby przechodzącej na wylot, z nakrętką po drugiej stronie* Wersja Centaur była też produkowana w malowaniu srebrnym, jednak nie było ono nigdy pokazane w katalogu, i ogólnie jest rzadko spotykane w internecie.
[center]
Obrazek
Obrazek
[/center]

*Spotkałem się jednak z hamulcami identycznymi jak Olympus ale w malowaniu Centaura i w pudełku opisanym "Centaur" więc musiały być jakieś odstępstwa w tej kwestii.

Hamulce w wersji standard (zdjęcie pierwsze od góry po lewej) występowały albo w malowaniu perłowy grafit, abo były anodowane na srebrno.

Wszystkie ww hamulce, były prostymi konstrukcjami, które na osi obrotu miały wprasowaną brązową (mosiężną?) tuleję która obracała się bezpośrednio na pivocie ramy.
[center]
Obrazek

Zdjęcie z netu[/center]

Oprócz przedstawionych wyżej hamulców cantilever, katalog oferował jeszcze klasyczny hamulec typu U-brake, który znalazł się w ofercie wraz z pojawieniem się grup MTB w katalogu z września 1988 roku.
Na zdjęciach w katalogach 1990-1991 widoczny jest tylko w grupie Olympus, ale w każdej z pozostałych był wymieniony jako dostępna opcja. A wyglądał tak:
[center]
Obrazek
[/center]

Począwszy od katalogu 3/1991 (na 1992 rok) oferowano nowe modele hamulców, ale o tym przy innej okazji...
Ostatnio zmieniony 2014-10-26, 19:53 przez Gerwazy, łącznie zmieniany 1 raz.

#310
robi sie z tego ENCYKLOPEDIA !!!!

wielkie dzieki
Campagnolo record OR
Mavic Geo Dakar
XTR M 900
Deore XT 732/5
Ritchey 2/9
Deore XT 739
......................................

Campagnolo 50 th anniversary..w budowie

#311
[center]Skrzywione/złamane baryłki regulacyjne w manetkach "Thumb Shifters" Icarus/Record O.R.[/center]

[center]
Obrazek

[/center]
Dziś odcinek z cyklu porady. Co prawda małe prawdopodobieństwo że komuś taka porada się się przyda, bo i użytkowników manetek Icarus wielu pewnie nie ma, ale nigdy nie wiadomo...


Manetki Icarus miały baryłki regulacyjne, których gwintowany odcinek ma średnicę 3,8mm, skutkiem czego były podatne na skrzywienie lub złamanie. Nowe są nie do kupienia, ale okazało się że identyczne baryłki Campagnolo stosowało do mocowanych na ramę stoperów linek przerzutkowych do rowerów szosowych. A te już dostać łatwo - jedną parę udało mi się kupić za 12$ z wysyłką.

Na pierwszym zdjęciu widać pozostały w manetce gwintowany fragment baryłki. Można go łatwo wykręcić pilnikiem iglakiem
Obrazek
Obrazek

Obrazek
Obrazek

#313
Mam pytanie dla znawcy ;-)

Dlaczego Campagnolo dodało do nazw swoich przerzutek/komponentów słowo " nouvo" . Chodziło o marketing czy o to że były one projektowane całe od nowa? Prawda że nuovo valentino były porażką ?

w sumie mam jeszcze jedno :
Czy wszystkie komponenty Campy były projektowane tylko w murach firmy czy zapraszano/zlecano projekty też firmom/osobom z poza Vicenzy ?

Z góry dzięki :mrgreen: ;-)
SZOSA>mtb

#314
Drogi Askaniuszu, obawiam się że przeceniasz moją wiedzę :oops: Punktem wyjścia dla mnie była Campa MTB, o której jeszcze 3 lata temu wiedziałem tyle że była :-) To co wiem o innych komponentach dowiedziałem się niejako "przy okazji" poszukiwania informacji o MTB.

Jeśli chodzi o przedrostek "Nouvo" to wg mnie zdecydowanie marketing. Wystarczy porównać pierwszą przerzutkę pantografową Campagnolo "Gran Sport" z 1951 roku do przerzutki "Nouvo Record" z lat 60-tych. Mimo, że dzieli je kilkanaście lat i słowo "nouvo" w nazwie tej drugiej to prawie się nie różnią :-D
Zauważyłem zresztą, że cechą wielu włoskich produktów, w każdym razie z branży rowerowej było nadawanie im takich "egzaltowanych" nazw, z których "campione del mondo" /mistrz świata/ jest chyba najlepszym przykładem - takie napisy włosi umieszczali nawet na zupełnie tanich rowerach - i robiły tak całkiem duże i znane firmy.
Nouvo Valentino było zdecydowaną porażką - była to próba wejścia na rynek niskiej klasy komponentów, być może pod wpływem rosnącej w latach 70-tych pozycji Shimano ale to tylko moje domysły wiedzy nie mam na tym polu.

Jeśli chodzi o ostatnie pytanie, to nigdy nie spotkałem się z informacją, jakoby jakieś komponenty były projektowane poza fabryką w Vicenzie - nawet dziś, kiedy produkcja tańszych komponentów odbywa się w fabryce w Rumunii, Campagnolo bardzo mocno podkreśla, że wszystkie są projektowane w Vicenzie

#315
Dzięki! :->
Gerwazy pisze: Zauważyłem zresztą, że cechą wielu włoskich produktów, w każdym razie z branży rowerowej było nadawanie im takich "egzaltowanych" nazw, z których "campione del mondo" /mistrz świata/ jest chyba najlepszym przykładem - takie napisy włosi umieszczali nawet na zupełnie tanich rowerach - i robiły tak całkiem duże i znane firmy.
Chyba coś w tym jest, faktycznie "wielkie" hasła i napisy zdarzają się na rowerach o osprzęcie marnym (choć jeśli o to chodzi to zawsze staje mi przed oczami peugeot na campie mirage o okrutnej aluminiowej ramie z wielkim napisem na tylnych widełkach " Festina Team Replica" sic! :-/ ) Może też to ma jakieś odzwierciedlenie w we włoskim sposobie bycia czy charakterze włochów... ale tego dokładnie nie wiem (wiem że dużo mówią :mrgreen: ).

Tak czy inaczej - choćby to wszystko było przerostem formy nad treścią ale magia osiągnięć (wyścigi), historii i ludzi takich jak Ty(in plus oczywiście) sprawia że Campa jednak góruje ponad resztą. Chodzi mi o szosę choć chyba 99.7% forumowiczów gdyby miała do wyboru rower na grupie OR albo XT/XTR/XCpro wybrało by OR - choćby ze względu na coś co jest rzadkie i niepowtarzalne ...

Kolejna sprawa:

Jestem zdziwiony tym jak wkleiłeś na poprzedniej stronie zdj. Grand Sport'a i on ma "profilowane" kółeczka - mam Gran sporta ale chyba nowszego i tam są kółka proste - bez profilowania - zwykły dysk .... Który GS jest "w oryginale" ?
SZOSA>mtb

#316
Askaniusz92 pisze:zawsze staje mi przed oczami peugeot na campie mirage o okrutnej aluminiowej ramie z wielkim napisem na tylnych widełkach " Festina Team Replica" sic! ) Może też to ma jakieś odzwierciedlenie w we włoskim sposobie bycia czy charakterze włochów... ale tego dokładnie nie wiem (wiem że dużo mówią ).
w tym przypadku pretensje prosze kierowac do francuzow ;-)

bo to i Peugeot i Virenque na nim jezdzacy sa zabojadami 8-)

zreszta marki produkowane we wszystkich krajach ,a nie tylko WLOSI stosuja taka taktyke ;-)
Campagnolo record OR
Mavic Geo Dakar
XTR M 900
Deore XT 732/5
Ritchey 2/9
Deore XT 739
......................................

Campagnolo 50 th anniversary..w budowie

#317
Askaniusz92 pisze:Dzięki! :->



Kolejna sprawa:

Jestem zdziwiony tym jak wkleiłeś na poprzedniej stronie zdj. Grand Sport'a i on ma "profilowane" kółeczka - mam Gran sporta ale chyba nowszego i tam są kółka proste - bez profilowania - zwykły dysk .... Który GS jest "w oryginale" ?
moze sie zdazyc ,ze jedne i drugie sa oryginalne ;-) zalezy od rocznika ...jest to do sprawdzenia :idea:

ta z Ebay za 2000 $(rocznik 1951) wydaje sie ,ze ma kolka nie orginalne :?: z drugiej strony jak ktos placi taka kase to wie co kupuje :roll: :?:
Campagnolo record OR
Mavic Geo Dakar
XTR M 900
Deore XT 732/5
Ritchey 2/9
Deore XT 739
......................................

Campagnolo 50 th anniversary..w budowie

#318
marcin74 pisze:
Askaniusz92 pisze:zawsze staje mi przed oczami peugeot na campie mirage o okrutnej aluminiowej ramie z wielkim napisem na tylnych widełkach " Festina Team Replica" sic! ) Może też to ma jakieś odzwierciedlenie w we włoskim sposobie bycia czy charakterze włochów... ale tego dokładnie nie wiem (wiem że dużo mówią ).
w tym przypadku pretensje prosze kierowac do francuzow ;-)

bo to i Peugeot i Virenque na nim jezdzacy sa zabojadami 8-)

zreszta marki produkowane we wszystkich krajach ,a nie tylko WLOSI stosuja taka taktyke ;-)
Spokojnie, spokojnie - jestem tego świadom ;-)

Oto oznaczenia GS:

Obrazek


Obrazek
SZOSA>mtb

#319
marcin74 pisze:
zreszta marki produkowane we wszystkich krajach ,a nie tylko WLOSI stosuja taka taktyke ;-)
Nie trzeba daleko szukać : moja Gazelle Champion Mondial z mistrzostwami świata też ma niewiele wspólnego, co najwyżej jakimiś mistrzostwami dookoła wiatraka między zagonem tulipanów ;-)

Przerzutka za 2000$ miała nieoryginalne mocowanie linki - to na pewno. Może kółka też były nie oryginalne. Ktoś kto wydaje taką kasę jak Marcin napisał na pewno wie co kupuje, ale może ta przerzutka jest takim unikatem, że pomimo tych ułomności była dla niego tyle warta.
Jak będę u Mistrza Szprychy który jest m.in kolekcjonerem starych przerzutek spróbuję się coś dowiedzieć o tym Gran Sporcie.

Twoja przerzutka Askaniuszu, mimo że ten sam model wygląda jednak na sporo młodszą, może i kółka inne potem były nie wiem


Edit:
Sprawa dziurek w kólkach Gran Sport AD1951 wyjaśniona.
W katalogu na rok 1951 który mam na płytce podarowanej mi kiedyś przez Marcina74 dziurki widać czarno na białym, więc kółka są oryginalne w tej za 2k$:
Obrazek


Co ciekawe pierwsze strony poświęcone są tradycyjnej wtedy przerzutce "Cambio Corsa" czyli tej z przesuwającym się kołem, dopiero na 6 stonie pojawia się nowoczesna Gran Sport.

#320
Gerwazy pisze:W katalogu na rok 1951 który mam na płytce podarowanej mi kiedyś przez Marcina74 dziurki widać czarno na białym, więc kółka są oryginalne w tej za 2k$:
dziurki sie zgadzaja ;-) tylko co z zebami :?: 8-)

czyzby lancuch sam je wyrzezbil :?: w sumie jest to mozliwe ...chyba :?:
Ostatnio zmieniony 2014-11-05, 00:19 przez marcin74, łącznie zmieniany 1 raz.
Campagnolo record OR
Mavic Geo Dakar
XTR M 900
Deore XT 732/5
Ritchey 2/9
Deore XT 739
......................................

Campagnolo 50 th anniversary..w budowie

#322
Czas byłoby nieco wskrzesić wątek..... ;-)

[center]Pedały MTB Campagnolo[/center]

W czasie siedmiu lat egzystencji górskich grup włoskiego wytwórcy istniały w zasadzie jedynie dwie konstrukcje,
które stanowiły bazę dla wszystkich odmian jakie znaleźć można w katalogach.

Pierwszą z nich były pedały Euclid które przedstawione zostały wraz z całą grupą w katalogu 9/1988.
Producent w katalogu opisywał je tak:
"Precyzyjnie wykonana platforma otacza wyjątkowo solidny korpus pedału. Jakość Campagnolo i niezawodność są bardzo dobrze widoczne w pedałach Euclid. Gruba warstwa anody na platformach, precyzyjne wykonanie korpusu, a zwłaszcza osi które pochodzą z szosowych modeli używanych przez profesjonalne teamy. Wnętrze pedału jest chronione przez specjalną uszczelkę która zapewnia doskonałe uszczelnienie"
[center]
Obrazek

Schemat konstrukcji pedałów Euclid w wersji LG i późniejszej SM oraz opcjonalne dodatki[/center]

[center]
Obrazek

Wersja LG z nakładkami. Zdjęcie z ebay.com[/center]
[center]
Obrazek

Wersja SM oraz półnoski[/center]

Rzeczywiście oś pedału i łożyska pochodziły z najwyższej szosowej grupy Record, korpus ze względu na przeznaczenie oczywiście znacznie się różnił:
górska odmiana była wyjątkowo masywna i solidna. Dodatkowo posiadały uszczelnienie, co było nowością, gdyż szosowe komponenty w owym czasie jeszcze go nie miały.
Platforma pokryta była twardą anodą w kolorze grafitowo-brunatnym, z wyglądu była bardzo podobna do anody na obręczach Campagnolo, i jeśli jakość powłoki była również zbliżona to na prawdę była bardzo dobra.

Pedały mogły być stosowane w kilku różnych konfiguracjach:

- z klasycznymi noskami i paskami zapożyczonymi z grupy Record
- z dedykowanymi półnoskami z tworzywa,
- z osłonami na platformy wykonanymi z tworzywa, które miały "dawać możliwość użytkowania pedałów ze zwykłymi butami sportowymi bez uczucia dyskomfortu" jak podawał katalog.
- i oczywiście solo, bez żadnego z ww dodatków

W katalogu wydanym w kwietniu 1989 roku pojawiła się druga - nieco lżejsza wersja oznaczona jako SM (równocześnie wcześniejszą oznaczono jako LG)
Platforma była w nich mniejszych rozmiarów dzięki czemu siła przekazywana przez but koncentrowała się bliżej osi pedału, mniejsza była też szansa na zrobienie "cyrkla" czyli zahaczenia o ziemię podczas składania się w zakręcie, co w starszej konstrukcji mogło stanowić problem:
Obrazek

mniejszy był równierz sam korpus.

Również w kwietniu 1989 zadebiutowała grupa Centaur klasyfikowana "oczko" niżej niż Euclid. W niej także pojawiły się pedały o identycznej konstrukcji i także w rozmiarach SM i LG.
Od pedałów Euclid odróżniały się wykończeniem, korpus nie był polerowany na lustro, a platforma była anodowana na srebrno. Trudno powiedzieć, czy wnętrze czymś się różniło, ośka kręci się tak samo dobrze: płynnie i delikatnym oporem.

Egzystencja tej konstrukcji w Euclid i Centaur zakończyła się w 1989 roku, w kolejnym roku grupy te otrzymały nowe pedały. Jednak nie znikła jeszcze całkowicie, bo w katalogu z czerwca 1990 pedały z grupy Centaur były dostępne jako opcja w nowej grupie Olympus, z 3 miesiące później w katalogu wydanym z okazji targów w Anaheim w Kalifornii świat ujrzała "budżetowa" grupa Themis w której znalazły się pedały tej konstrukcji, lecz miały gorsze wykończenie powierzchni. Jak się kręciły nie wiem bo dotąd nie miałem ich w rękach, ale prawdopodobnie nie gorzej niż te wcześniejsze. Jeśli analizuje się katalogi Campagnolo MTB trudno oprzeć się wrażeniu, że w taki sposób czasem pozbywano się nadmiernych ilości części, których nie udało się upłynnić wcześniej.
Inny przykład to wózki tylnych przerzutek Centaur w 1992 roku - były identyczne jak Olympus 1990-1991 która to grupa zakończyła swoją egzystencje, po czym w 1993 roku znowu były takie jak w Centaur 1990/1991

[center]
Obrazek

Pedały w wersji Themis. Zdjęcie ze strony mtbkult.de[/center]
[center]

Obrazek

Schemat konstrukcji pedałów w wersji z roku 1990[/center]

W katalogu wydanym w czerwcu 1990 roku pojawiły się pedały nowej konstrukcji, która pozostała standardem do 1995 roku a więc do wyjścia Campagnolo z rynku MTB. Podobnie jak wcześniej, najwyższa grupa Record OR miała pedały z polerowanym korpusem, i twardo anodowaną platformą, we wszystkich pozostałych platforma była malowana na czarno, skutkiem czego po krótkim jak mi się wydaje okresie eksploatacji, spod malowania zaczynały przezierać srebrne prześwity metalu.
Nie wiem dlaczego, ale większość używanych pedałów tej konstrukcji jakie pojawiają się na aukcjach internetowych pozbawiona jest zaślepki zamykającej dostęp do wnętrza na końcu osi.
Sam mam takie kupione razem z rowerem i też nie mają zaślepek. Z drugiej strony zaślepki jak się później okazało są metalowe i wkręcane na drobnozwojowym gwincie, więc mogło by się wydawać, że nie powinny odpadać...

Nowe pedały były lżejsze o poprzedników, waga pary wynosiła 370g, starsze w wersji SM ważyły 460g. Oś w wersji Record OR pochodziła z szosowej grupy Chorus, a więc niższej niż w przypadku poprzedników.

[center]
Obrazek

Zdjęcie: Marcin74
[/center]

[center]
Obrazek
[/center]


Na koniec należy wspomnieć o jedynych zatrzaskowych pedałach MTB w ofercie Campagnolo. Była to konstrukcja francuskiej firmy LOOK, która powstała podobno w Kalifornii.
Od szosowych pedałów z których LOOK do dziś jest znany różniły się konstrukcją bloku, który był odchudzony i przypominał dużą literę T. Ponadto sam pedał posiadał pod blokiem otwory, których zadaniem było pomóc w oczyszczaniu z błota.
Zostały one zaprezentowane w katalogach z 1991 roku na rok 1992 i były ukryte z tyłu katalogu w najniższej wtedy grupie Centaur. Można więc sądzić że Campagnolo nie miało do nich przekonania. W katalogu na 1993 i późniejszych nie były już dostępne.

Na zdjęciach poniżej pokazane są pedały Euclid i Centaur w starszej wersji, oraz Centaur w nowszej wersji:
[center]
Obrazek
Obrazek

Obrazek
Obrazek

Obrazek
Obrazek

Obrazek
Obrazek
[/center]
Ostatnio zmieniony 2015-03-28, 20:10 przez Gerwazy, łącznie zmieniany 1 raz.

#323
ukladanka prawie w calosci ;-)
zawiedziony jestem tylko tlem sesji ;-) :roll: gdzie kultowy pomarancz :?:
wogole otwierajac rano watek spodziewalem sie innych blyskotek :oops: :oops:
.....................................................................................................................

dojechaly ???
Campagnolo record OR
Mavic Geo Dakar
XTR M 900
Deore XT 732/5
Ritchey 2/9
Deore XT 739
......................................

Campagnolo 50 th anniversary..w budowie

#324
Próbowałem na pomarańczowym, ale coś mi nie wychodziły i zmieniłem na białe. Dużo zależy od światła za oknem, do pomarańczu najlepiej jak jest pochmurno i przed południem, a jak śnieg leży to już w ogóle super.

Przerzutki Record O.R. dojechały :-D Zdziwiłem się trochę bo obie są z krótkim wózkiem, a mnie się wydawało po zdjęciach że będą ze średnim. Ale jak się przyjrzeć to faktycznie krótki na foto ;-)
Na pewno zagoszczą tutaj za jakiś czas ;-)

#325
Wylicytowałem nie dawno 2 egzemplarze niemieckiego miesięcznika Bike z 1989 roku, i próbowałem wylicytować egzemplarz z 1992 roku, ale niestety ktoś mnie przebił :-?
Napisałem prośbę do sprzedawcy, czy mógłby zeskanować mi artykuł o Campa Record OR, minął tydzień więc sądziłem że nic z tego nie będzie, aż tu nagle:


Obrazek


Cały artykuł tutaj:
https://drive.google.com/file/d/0B2jDdY ... sp=sharing

Niestety tekst jest po niemiecku, więc póki co oglądam obrazki, np. ten tytułowy bardzo m się podoba, ale może ktoś bardziej skorzysta ;-)

#326
co Ona tam ma na tych piersiach :oops: :?:
Campagnolo record OR
Mavic Geo Dakar
XTR M 900
Deore XT 732/5
Ritchey 2/9
Deore XT 739
......................................

Campagnolo 50 th anniversary..w budowie

#327
Chorus ???
Campagnolo record OR
Mavic Geo Dakar
XTR M 900
Deore XT 732/5
Ritchey 2/9
Deore XT 739
......................................

Campagnolo 50 th anniversary..w budowie

#329
Gerwazy pisze:Eh ten Rochloff. Piękny
zboczeniec :lol: :lol: ;-)
Campagnolo record OR
Mavic Geo Dakar
XTR M 900
Deore XT 732/5
Ritchey 2/9
Deore XT 739
......................................

Campagnolo 50 th anniversary..w budowie

#330
[center]
Obrazek
[/center]
Otrzymałem niedawno przesyłkę z pedałami Themis o których wspominałem kilka postów wyżej. Chciałbym więc z tej okazji napisać o nich kilka słów i tradycyjnie zaprezentować zdjęcia.

Obrazek
Obrazek

Obrazek
Obrazek


Jak już wcześniej pisałem pedały Themis pojawiły się wraz z całą grupą we wrześniu 1990 roku.
Była to najniższa z czterech wówczas grup osprzętu. Dedykowana do rowerów turystycznych i zdaniem producenta oferowała jakość zbliżoną do osprzętu z wyższych grup ale za bardziej przystępną cenę.

Czy tak było rzeczywiście? Gdyby opierać się tylko na porównaniu pedałów z różnych grup to myślę że tak.

Obrazek
Obrazek

Obrazek


Czym zatem różnią się pedały z poszczególnych grup? Na zdjęciach wyżej widać przedstawicieli grup Themis, Centaur, Euclid w kolejności od najtańszej do najdroższej. Przy czym pierwszy z nich był dostępny w latach 1990-1991 a więc w czasie kiedy pozostałe dwie grupy miały już nowszy model pedałów, a te tutaj prezentowane były tylko w katalogach na 1989 rok.
Widać wyraźnie, że jest to identyczna konstrukcja, z zewnątrz odróżniająca się tylko wykończeniem/kolorem.
I tak model Themis, jest najbardziej surowy, powierzchnie to prawdopodobnie odlew bezpośrednio poddany anodowaniu.
W kolejnym modelu Centaur korpus wygląda na piaskowany i dopiero potem anodowany, jest już więc poddany obróbce, która jednak była zapewne wykonywana w sposób zautomatyzowany. Platforma jest anodowana, bez uprzedniej obróbki powierzchni, jest identyczna jak w poprzednim modelu.
I wreszcie ostatni model Euclid. Wygląda, że korpus jest polerowany ręcznie na maszynie polerskiej, świadczą o tym charakterystyczne dla ręcznej obróbki niedokładności. Podobnie platforma przed poddaniem anodowaniu na brunatny kolor jest szlifowana.

Jak wygląda sprawa precyzji łożysk?
Jeżeli wzięlibyśmy pedały konkurencji, np. modele M535 i M747 żeby pozostać przy konstrukcjach retro, i jeśli ręcznie pokręcimy ośką jednych i drugich nie będzie cienia wątpliwości które łożyska są lepsze. W M747 ośka kręci się jak "po maśle" a w tańszych M535 lekko "chropowato".
Jak jest u Campagnolo? Konia z rzędem temu który z zamkniętymi oczami powie które kręcą się lepiej a które gorzej. Nie ma absolutnie żadnej różnicy!

Prawdopodobnie środek jest identyczny, jak np. w przypadku piast szosowych gdzie (na pewno w 1993 roku) konusy, bieżnie i kulki w najwyższej i trzeciej od góry grupie są takie same co można stwierdzić na podstawie indeksów części zamiennych w katalogach "spare parts"