tutaj link do artykulu o wspolczesnym rowerze Toma R. - jak widac, nie maly:

http://www.dirtragmag.com/webrag/tom-ri ... park-setup

Jeśli ktoś celuje w fulle na których da się skutecznie i szybko podjeżdżać to wybór ramy nie dziwi natomiast pewnym zaskoczeniem - i to pozytywnym - jest widok kobr na kwadratr!

A to kobry:)

zastanawia mnie jeszcze czy jest to blad w artykule czy fakt. Mam na mysli przelozenie 42/28....


kontynuujac watek - inne ciekawostki zw. z rowerami samego woja Toma:


tandemik slubny?




znany tytanik softtailowy:



piekne wycinanki:



i fajna wersja kokpitowa z jednego z pierwszych wyjazdow w ramach Project Rwanda:

zimny pisze:zastanawia mnie jeszcze czy jest to blad w artykule czy fakt. Mam na mysli przelozenie 42/28....

na pewno - po pierwsze Tom wprowadził w życie ideę 2x.... w MTB i to z koronką 29T, po drugie na micro nic mniejszego po prostu nie wlezie (a koronka założone jest ewidentnie w miejsce młynka wg systemu Toma - z resztą korba i 42T też na niego wskazują)

i chyba nie ma tez marki produkujacej zabki wieksze niz 26 na 58mm... (na 74mm potrafia byc nawet 36z...)

ten tandem wygląda jak jakaś wariacja na temat ritchey break away.
czyli po wymontowaniu białej części mamy jednoosobowy rower :D

My z corradem dalibymy rade i mu, temu tandemu znaczy się

Jedno też mi się podoba tutaj, choć nie wiem, czy to prawidło jakieś, ale widać z tych ramek dystans Toma do slopingowanych ram z megadługą sztycą. Przyzwoitość i komfort rządzi.

Cały Tom, ot co.

Nie no, może bym w nim sztycy nie złamał,trzeba by było spróbować:)

aldek pisze:Jedno też mi się podoba tutaj, choć nie wiem, czy to prawidło jakieś, ale widać z tych ramek dystans Toma do slopingowanych ram z megadługą sztycą. Przyzwoitość i komfort rządzi.

trudno o sloping, kiedy ten facet ma prawie 2m wzrostu;)