Bart pisze:hit00r II pisze:SoloTM pisze:Tradycyjnie, ile rund, jakie przewyższenia ? ;)
Tradycyjnie "NOTHING SPECIAL" po za ładnymi widokami i jeziorem

Przyjedź, zobacz, wtedy komentuj. Może w końcu napiszesz coś wartościowego.
Wybacz ale powtórzę to kolejny raz ... jeden podjazd na Odrodzenie zmęczy bardziej niż ten cały płaski maratonik
A jak zapałam chęcią podjazdu w terenie to mam Petrovkę , która wysysa wszelkie chęci do dalszej jazdy
Był byś choć raz w prawdziwych górach i zaliczył konkretny podjazd to byś wiedział o czym mówię.
Na płaskim to jest zabawa i tyle.
Wiadomo że ostro zapierdzielając się zmęczysz ale nie tak jak w górach.
W górach nawet twój tłentynajner nie dla idiotów ci nie pomoże jeśli nie masz łydy
Na podjeździe typu Petrovka jeśli nie masz pary to po prostu go nie wyjedziesz a na płaskim zwalniasz ze 30 do 20 i jakoś to leci.
Więc nie chrzań mi tutaj o tym że powinienem to zobaczyć.
Chętnie bym zobaczył bo uwielbiam przyrodę , piękne widoki i wodę.
Będę ciebie hejtował do śmierci że może w końcu się wybierzesz w Karkonosze i ci pokażę to i owo
Nawet Marcinek tu był i zapewne miło wspomina te swoje maratony gdzie się ostro zajechał
Maraton = ostre zajechanie do granic , jeśli tego nie ma to jest lipa
