Nie musisz tego robić, tłumiki i tak zassają olej w czasie jazdy, tylko potrwa to dłużej. Lej tyle ile podaje tabelka na stronie marzocchi.

http://endurotrophy.pl/forum/showthread.php?tid=426

m.in. jak mieszać oleje

nie wiem czy było czy nie

http://my-sport.spb.ru/manual_1/index-16.htm

Manuale do Marzocchi, zaczynają się od 94r., może komuś się przyda.

focker pisze:Był już Mag, teraz pora na XC700 w pełnej okazałości.
Miał tyle błota w środku, że trzeba było wymontować także tłumiki - dzięki temu widać wszystko, co w nim siedzi.
.....

Tutaj tłumik dobicia - regulacja zamyka otworki stopniowo blokując przepływ oleju. Górny tłumik maksymalnie otwarty, dolny w przedostatniej pozycji (5). Pozycja 6 całkowicie zamyka otwory blokując widelec. Ten element, wbrew powszechnej opinii, nie odpowiada za tłumienie odbicia.

Do kolejnego Kirk'a też zdobyłem XC700 - niestety w środku była błotnista maź i pół dnia bawiłem się z wyjęciem tłumików. Za żadne skarby nie mogę obrócić regulacji tłumika - pokrętełka odkręciłem. Psikanie "odrdzewiaczem", dwa dni moczenia w ATF'ie... zostaje jeszcze chyba płyn hamulcowy...
Co mogę jeszcze zrobić, aby regulacja się obracała ?
Wewnątrz jest coś z nacięciami chyba do odkręcenia - ruszać, nieruszać ?

O ile dobrze pamiętam blokada pokrętła na konkretnym ustawieniu powodowana jest przez kulkę zagłębiającą się w otwór w zewnętrznej części tlumika
Spróbuj na początek zlokalizować kulkę w którymś otworze i sprawdź czy możesz ją delikatnie wcisnąć do środka
Jeśli nie - to ona może blokować ruch regulacji, jeśli kulka porusza się gładko to próbowałbym traktować tłumik penetratorem (niekoniecznie odrdzewiaczem, bo części tłumika sa z alu)

Ciężka sprawa. Bo jak rower była zaniedbany i stal w jakiejś kotłowni albo pod chmurką, to aluminium mogło się utlenić i pokrętło mogło się zaspawać na amen. Można spróbować jeszcze odmoczyć ze dwa tygodnie (bez uszczelek), poruszać kulkę albo próbować rozebrać cały tłumik (od spodu chyba jest miejsce na imbus z tego co pamiętam), ale może być ciężko.
Tu jest cały nowy tłumik ale cena z kosmosu.
http://allegro.pl/xc-700-pokretlo-reg-t ... 33386.html

Mam pytanie do Fockera zwłaszcza , wychodziły takie ? Prawdopodobnie judy xc , waga 1520g, stan więcej niż dobry a w środku jak nowy

Masz możliwość zerknięcia, czy w jednej z dolnych śrub jest otwór na przelot przez który może przejść imbus regulujący tłumienie?
Pod korkami jest sprężyna czy elastomer?

Tak jest otwór którym się reguluje tłumienie , na sprężynie jest

Sprawdź, czy sprężyna składa się z dwóch kawałków połączonych plastikowym łącznikiem. Jeśli tak, to jest to Judy XC z 1998 r.

Tak właśnie obstawialem sprężyna tak jak mówisz składam w takim razie wszystko do kupy

Jest jeszcze potencjalna możliwość, że ktoś włożył sprężyny od modelu 1998 do rocznika 1997. Rocznik 1998 najłatwiej rozpoznać po tłumiku. Jeśli gładź tłumika to chromowana stal - to w całości oryginalny rocznik 1998. Jeśli gładź tłumika to aluminium anodowane na naturalny, srebrny kolor - to rocznik 1997.

Chyba 97 jednak

Teraz wszystko jest jasne.
Ta sprężyna nie jest z 1998 r. W 1998 Judy miały w każdej goleni po dwie sprężyny - i one były połączone plastikowym łącznikiem. Wyglądało to tak (środowy szaszłyk):



Ty masz aftermarketowe sprężyny, jakich było pełno na rynku w latach 90-tych. Zastąpiły one w Twoim amorze krótką sprężynę i długi elastomer (system T2 - z lewej strony na powyższym zdjęciu).
Tłumik też jest ewidentnie z roku 1997r. Zwykle tłumik w roczniku 97 by czarny - Ty masz bardziej bajerancką, srebrną wersję.

Super , wielkie dzięki za info

Zmierz sobie też od razu skok, bo ten tłumik wygląda na wersję Long Travel.

Witajcie, kolega przytaszczył do mnie Judy C. Poprosił żeby mu ją odratować. Widelczyk technicznie Pico Bello, ale niestety wizualnie tragedia. Rozebrałem ją, a że pierwszy raz widzę Judytę rozebraną nieco się zawstydziłem W związku z powyższym mam kilka pytań:
1. Czy dolne lagi można pomalować proszkiem (Wygrzewanie w wysokiej temperaturze, a na dole zostały takie czerwone podkładko-uszczelki) - czy temperatura im nie zaszkodzi?
2. Na co zwrócić uwagę przy serwisie?
3. Jakich zamienników smarowideł użyć (Ma być budżetowo) ale żeby go nie zepsuć?
4. Szukałem jakiegoś poradnika jak to zrobić, ale z marnym skutkiem - wideł jest chyba z 1997 lub 1998.
Oleju chyba wlewamy 110ml tylko jak i gdzie?

Chciałem zapytać o to kolegę Doktora Fockera, ale być może komuś się przyda także.
Domyślam się że serwis jest podobny do Judy XC.

Będę wdzięczny wraz ze szpulasem za pomoc taktyczno-techniczną

To jest rocznik 1997, ale ma część elementów z rocznika 1996. To była tańsza odmiana OEM Judy, nie sprzedawana oddzielnie, ale montowana w rowerach seryjnych. Ściągnij sobie instrukcję - żadne 110 ml tam nie wejdzie. Tyle oleju to wchodziło do roczników 1999 wzwyż.
http://www.mtb-kataloge.de/Bikekataloge ... judyxc.pdf
Dolny odbój spokojnie wyciągniesz szprychą jak nią trochę pomanewrujesz. Smar mimo wszystko dobrze użyć jakiś przynajmniej dopuszany do użycia w amorach. Na allegro trochę tego się znajdzie. Ten np. wg producenta nadaje się amorów - chociaż osobiście nigdy nie używałem: http://allegro.pl/smar-do-lozysk-amorty ... 28889.html
Smary typowo amortyzatorowe są już trochę droższe.

Dzięki piękne, przystępuje do działania. W celu uściślenia: Ślizgi i "szaszłyk" elastomeru i sprężyn po wymyciu smarujemy Judy Butter lub odpowiednikiem. Czy żeby wyjąć tłumiki ściągamy pierścienie segera od dołu górnych lag?

Żeby wyciągnąć tłumik, trzeba ściągnąć te segery z dołu.
Do elastomerów musi być smar bez litu. Z tym tylko, że u Ciebie nie ma już szaszłyka jak w modelach 1995-1996, tylko system T2 - czyli jeden elastomer+jedna sprężyna na goleń. Tak czy inaczej wymaga to smaru bez litu.

Ze smarów mogę polecić ww. Park Tool PPL-1 (aka Polylube 1000) szczególnie że jest jakieś 6 razy tańszy niż SRAM (ex. Judy) Butter.
Z innych bezpiecznych dla elastomerów kojarzę jeszcze:
Park Tool HPG-1
MOTOREX BIKE GREASE 2000 (ciekawe który to "normalny" Motorex, pewnie byłby jeszcze tańszy)

Motorex jest wg mnie trochę za rzadki. Szczególnie w przypadku ślizgów szybko trzeba powtarzać smarowanie.

czy ktoś już poruszał temat Slick Honey? to jest naprawdę świetny smar do amorów.

Witajcie. Dziś po 2h Edyta została postawiona na lagach . Po namyśle postanowiliśmy użyć jednak Ex Judy Butter. Wykonałem "przyrząd" do smarowania dolnych ślizgów (rurka + szmatka). Tłumik został rozebrany i daliśmy mu nowego oleju. Pod ręką był Castrol Fork Oil 5W. Pracuje wszystko ok. Dzięki przede wszystkim Fockerowi za pomoc, oraz pozostałym kolegom.

Teraz szukamy naklejek - macie jakieś namiary, pomysły itp.

Poniżej kilka zdjęć:

Kilka zdjęć staruszka wewnątrz.
RS-1 w pełnej krasie.

Fajny ten staruszek. A tak z głupia franc zapytam, nie masz może mniejszego staruszka na zbyciu - MAG20 1i1/8 ?

A czemu akurat Mag20? To był kiepski wideł. Wg mnie gorszy niż RS-1, bo nie miał obwodu zapobiegającemu stukaniu na końcu powrotu jak poprzednik. RS szybko go zastąpił znacznie lepszym Magiem 21 już po roku produkcji. Poza tym pękały w nich korony. Mam dwa Magi20, ale to tylko na własne potrzeby :)

Mam dwa Magi21 a Mag20 by rocznikowo mi pasował do ramy 1992. Nie będzie jeździł więc i nie będzie pękał A z ciekawości to gdzie pękał ewentualnie o które rejony korony pytać/prosić fotki gdybym znalazł bo mniemam się nie rozpadał a były jakieś rysy. No i czy wiesz czy były w ogóle na A-Heada czy cza sterrułkę wymieniać?

https://www.cpsc.gov/Recalls/1995/cpsc- ... ork-crowns

Sam osobiście mam Maga 20 z koroną pękniętą z boku w osi przechodzenia górnej goleni.
Najrosze jednak w tym widelcu jest stukanie na końcu odbicia przy delikatnym nawet spienieniu się oleju. Mnie to doprowadzało do szału kiedy go używałem (w zasadzie Speca FS - ale to to samo). Zrobiłem sobie nawet zewnętrzną sprężynę negatywną, żeby temu zapobiec. Mocowana była na wieszaku od kantów pod motkiem oraz do podkowy amora.

a nie dało się do środka jakiegoś odboju z elastomeru wsadzić po prostu?
No i czytając z linka "Forks with a dull bronze finish are not affected by this recall." jak rozpoznać te dull bronze? Ja tam patrząc po fotkach nie rozróżniam matowy czy nie matowy.