Widze tam przynajmniej jeden martwy projekt , roweru którego już nie ma , może tak rowerki istniejace ?? w rzeczywistości ?
Moja Univega ma zakończony projekt , fakt nie dałem zdjęć bo czasu nie miałem ( było konkursy ogłaszać z troche wyprzedzeniem z możliwosciaprezentacji a nie po ... ) , no cóż, a Moongosa można usunąć bo to szwagra jest rower , nie mój.

Piotrze, zacytuję to, co napisałem Radziejowi w analogicznej sytuacji

jedyne kryterium jakie było to to kto, kiedy i co zaprezentował Chcąc dociekać obecnych aktów własności musiałbym wyeliminować co najmniej 4 czy 5 innych maszyn A może być ta że nie o wszytskich mam aktualne info...
Niech zatem zostanie jak jest

czyli do konkursu weszły wszystkie rowery, które ukazaly się w galeriach na stonie głównej, niezakleznie od ich obecnego losu
Univegę, podobnie jak Fata Radka chętnię będę widział tu w następnej edycji A z ogłoszeniami konkursów i zgłoszeniami do nich wiesz jakie mamy doświadczenia...

Wiem , rozumiem itd, sytuacje rodzinne, potrrzeba gotówki itd, tylko z ,ojego punktu widzenia sens miało by honorowanie aktulanych , ale , niech sie przynajmniej coś dzieje, ale np dostać nagropde za cośczego sie nie ma , hm no to jużsprawa wykonawcy , przynajmniej projekty nieistniejace mogłyby mieć info w swoich działach że było i minęło z wiatrem.

I weż wstaw przynajmniej z jednego swojego Scotta .

dobrze jest - rower roku to rower roku i tyle. nieważne że go już nie ma, sprzedany, rozkręcony skradziony...został on złożony albo zakupiony w 2010 przez jednego z forumowiczów i został zaprezentowany, stał się częścią tego forum, napędem dla rozmów i wymiany poglądów.
ja nie mam żadnego z powyższych projektów, a uważam że dobrze je widzieć w szeregu z innymi cudami bo jest to zbiór naszych fascynacji i zainteresowań z ubiegłego roku i tyle :P

Yves, będziesz mi przemówienie na zlot pisać!

Co do Scotta - łamałem się... Z jednej strony były to prezentacje tego roku, z drugiej wystawiać swój projekt, i a nóż przyznać sobie nagrodę?

Po ilości już oddanych głosów (żeby nie było - nie mam wglądu na co, jedynie kto) widzę że zabawa "chwyciła", ale po waszych głosach widzę że można jeszcze przedyskutować szczegóły

Jako,że nie znam się ,a lubię ...czerwone rowery-Klein Pulse Corrada1111
Wszystkiego dobrego w nowym 2011 .

Ja oddałem swój głos na GT Xizang'a '97 Radzieja. Gdybym mógł, zmieniłbym tam jedynie rozmiar ramy np. na tą A.D. '92. Dlaczego ten właśnie rower? Po pierwsze został złożony dla kultowej dla wielu ramie z najlepszego materiału pod słońcem
Po drugie zastosowane w nim komponenty są z najbliższej mi "epoki" rowerowego MTB. Całość wyszła po prostu bardzo fajnie. Sam kończę "klecić" swój rower na szarym iksteerze.
Gdybym jednak miał wybierać rower stricte "retro", to w cuglach wygrałby Klein Altitude El_ma.
Naprawdę przepiękny klasyk. Chapeaux bas!
Wspaniale skomponowany jest też Klein YvesaMoi
Osobiście widziałbym tam jednak kanty zamiast fałek, ale to tylko takie moje widzimisię. Fantastyczny retro-bike, który kojarzy mi się ze starym, prawdziwym MTB w najlepszym wydaniu.
Na sam koniec chciałbym jeszcze wspomnieć o niebieskim GT Radzieja, który w oczywisty i pozytywny sposób zwraca na siebie uwagę.
I ja też, dziękuję, za uwagę

e tam - COrradowy Klein rozpizdza konkurencje ;]

Powiem tak: drugi tydzień już wożę się z tym, na kogo oddać głos, i nie potrafię się zdecydować. Klejny rządzą, gt kocham, kona i oranż uwodzą...
Chyba jutro zrobię losowanie.
Trochę mi brakuje magnezowego kirka cezarego, w sumie projekt wyglądał na skończony, to był mój faworyt jednak, ale autor gdzieś nam zaginął...

Myślę, że na rok 2011 powinieneś jednak, drogi skoliozo, taki konkurs ogłaszać z wyprzedzeniem, dając prawo do zgłoszeń samym autorom, choć oczywiście zastrzegając sobie prawo do dobierania rowerów do konkursu, np. tych z galerii. To powinno rozwiązać wiele problemów, ludzie też będą mogli podesłać aktualne zdjęcia.

I jeszcze raz zawołam, kirku, mój faworycie, gdzie jesteś?

E tam , mój Klein może na fotach wygląda ale ja się jakoś do niego nie przykładałem żeby każda część była z tego samego rocznika itd.Kupowałem fajne części i już.A patrząc na Xizanga i oba Zaskary Radzieja to widać tam dbałość o każdy najmniejszy duperel i przemyślaną decyzję.Znowu w Kleinie Elmo widać super klasyka nie dotykanego zbytnio przez lata.Ja oddałem głos na Xizanga choć z bólem serca bo i Elmowy Klein szarpie oczy.

błękitny zaskar urywa dup...bezapelacyjnie dlatego oddałem na niego głos :), uwiodła mnie po prostu piękna rama i jej długowieczność, trzymanie się wyznaczonych trendów w jej geometrii i wszechstronność bo pamiętać należy, że sam hans ray katował ją w trialu, a gościu jest moim guru od dzieciaka. idąc dalej - komponenty syncrosa, karbonowe koła i ładnie zachowany manitou ubrały tą ramę niczym partnera na studniówkę dla słodkiej małolaty ;)

klein el_ma trochęe za mocno razi w oczy co jednak nie ujmuje mu finezji, a klein cooriego jest po prostu mega swojski i też wiedzie prym

może ten rok przyniesie kolejne świetne projekty, sam własnie coś składam w klimatach sztywnej maszynki do dirtowo-streetowych wariacji...ale to niebawem

już nie mogę sie doczekać rozwiązania konkursu :]

Trudny wybór. Zawsze skłaniałem się w kierunku Stalowych lub Tytanowych rowerków(ram), ale tym razem chyba wybiorę alu .Muszę jeszcze z 10 razy przemyśleć bo konkurencja jest duża. W końcu to walka o tytuł "Rower Roku 2010".
Wizualnie bardzo podoba mi się Wheeler 6800 Corrada1111(niewyszukany ale...). Kona Lava Dome też fajna(a mogłem taką mieć nową).
Kleiny robią kolosalne wrażenie ale ja wybrałem inny rower. Pierwsza myśl jednak najlepsza.

Cięzki wybór .. musiałem tydzień z tym pochodzić ,bo nie byłem w stanie się zdecydować..
Jednocześnie czołówka się nie zmieniła ,gt ki xziangi i kona najbardziej mi się podobają.
Wybór padł na gt;ka 92 radzieja -naprawde ,rower jak malowany ,kolorystyka ,osprzęt -całokształt -najlepszy !

Do zakończenia ankiety konkursowej zostało niemal dokładnie 13 godzin -możliwość oddania głosu macie bowiem jeszcze do godziny 23:45
Kto zatem głosował niech trzyma kciuki za swego faworyta, kto wyboru jeszcze nie dokonał ma ostatnią szansę!

Przyznaje, nie bylo latwo wybrac faworyta sposrod tylu dobrych maszyn.Po wielokrotnym obejrzeniu zdjec udalo mi sie wylonic mojego faworyta i trzymam kciuki! Nie zdazylem dodac zdjec moich rowerow w zeszlym roku, ale juz niebawem pojawia sie w galerii.Szczegoly niebawem!
Pozdrawiam wszystkich!
Bartek

I wszystko stało się jasne!

Maszyna która pozostawiła w tyle pozostałych kandydatów to Klein Altitude zaprezentowany przez El Ma

Ponadto miejsce na podium wyskładali sobie:
Miejsce II: Yves Moi Kleinem Attitude
Miejsce III: Radziej GT Xizangiem 97

Moje serdeczne gratulacje!
Dziękuję również wszystkim, którzy zaprezentowali swoje maszyny

Ja głosowałem na El Ma wygrałem coś ?

Ty nie, ale może El Mo wygra coś dzięki Tobie

O kurczę! No i weź teraz człowieku uśnij...
Już mówiłem Kleinowi, też jest poruszony

Na serio - dziękuję wszystkim Wam za głosy - trochę mi głupio, bo on jest taki prawie fabryczny, nie licząc DiskDrive'a i hamulca Paula. Znaczy, że inne rowery biorące udział w konkursie wymagały znacznie więcej wysiłku i twórczej inwencji podczas powstawania - co nie ukrywam, mnie bawi najbardziej - szukanie cześci, zastanawianie się co i w jakich kolorach użyć, dobieranie i wreszcie ożywianie przed pierwszą jazdą - a Attitude'a jak skręcili tak jest.

Jutro go odkurzę i napompuję

Co tu dużo mówić... Klein jest świetny.
Marcin nie masz wyjścia i musisz pojawić się na zlocie.

Oby rywalizacja w następnej edycji była równie ciekawa...
Tylko co ja wystawię.... już chyba wiem

Gratulacje , to jedne z dwóch najśliczniejszych rowerów na forum.El mo , polej Kleina szampanem , tylko nie takim za 5 zyli:)

staszek pisze:Co tu dużo mówić... Klein jest świetny.
Marcin nie masz wyjścia i musisz pojawić się na zlocie.

o tak! taka wygrana zdecydowanie zobowiązuje!

Jak by tak policzyć sumę punktów z moich trzech rowerów to wygrałem Brawo, zasłużone trofeum dla El ma

Gratulacje dla tych co na "pudle". Mogłem postawić gotówkę na zakładach :). A ja i tak wybrałem rower z Miejsca III(choć w pierwszej chwili numerem 1 był Klein).

to moze jakises wyroznienie avatara dla 3ki zwyciezcow? albo chociaz dyplomik;)

czy w tym roku spodziewac sie mozemy konktynuacji pomyslu?

jasne, ale w zmienionej formule