#16
DOMAN w przypadku Yeti nie można mówić o czymś takim jak specyfikacja katalogowa, bo nigdy takowej nie było. Modele (raptem dwa w 1990 + kilkanaście/kilkadziesiąt wyprodukowanych C-26) były oferowane jako sety rama/widelec/stery/zacisk/opory, a cała reszta to swobodny wybór ewentualnego nabywcy.

Sporo rozmawiałem z właścicielem tego akurat egzemplarza, na co zwracał uwagę, a co było dla niego mniej istotne przy wyborze konfiguracji w 1989 roku, itd. Ostateczny kształt to wynik właśnie tych rozmów, własnej wizji, wielu lat wertowania MBA z tamtych roczników, itd.

Dla porównania mam jeszcze jednego Ultimate'a (wrzucę później na forum - poniżej tylko jedno zdjęcie), który jest złożony wg zupełnie innych założeń (butikowo, #madeinusa, itd.). Ten konkretny, prezentowany w tym wątku miał być taki "zwyczajny" ;-)

Obrazek
DSC_0471-Edit by Exquisite Cycles, on Flickr
Exquisite Cycles na FB
G3R na FB

YETI ULTIMATE; YETI ULTIMATE; KLEIN FERVOR

#17
Raz dlugie linki raz wentylki :-> sorki nie moglem sie powstrzymac 8-)
w sumie towar deficytowy w rozmiarze 26 do Spinergy jak znalazl :)
Campagnolo record OR
Mavic Geo Dakar
XTR M 900
Deore XT 732/5
Ritchey 2/9
Deore XT 739
......................................

Campagnolo 50 th anniversary..w budowie

#19
OK teraz już wszystko rozumiem.

A co do drugiego Yeti, to podobną ciekawostkę ze źle zaplecionym kołem mam u siebie w cannondale'u. Oglądałem film z fabryki cannondale i wychodzi na to, że chyba ktoś się machnął i źle powkładał szprychy w obręcz, później poszło to na automat do centrowania i tak już zostało...

#23
skolioza pisze:To istotnie ciekawe, nie spodziewałbym się takiego obrotu wydarzeń prawdę mówiąc...
Tak, dwie super ciekawe i niezwykłe z perspektywy początku polskich lat 90-tych historie. Pomimo zupełnie różnych pobudek dla kupna tak absurdalnie, jak na przełom lat 89/90, drogich rowerów, to niesamowite, że były osoby z PL, które uczestniczyły w "wybuchu" MTB właściwie na samym jego początku i śmigały po California Hills, na tak topowych konstrukcjach jak Ultimate.

Pomijam już sentyment, który zmusił właścicieli do zabrania tych rowerów do Polski.
Exquisite Cycles na FB
G3R na FB

YETI ULTIMATE; YETI ULTIMATE; KLEIN FERVOR

#26
Piotr pisze:Kometarza negatywnego nie będzie :-P ale szczerze to ja jednak wolę i napatrzyłem się na klasyczny kolor Yeti http://dirtragmag.com/specialty-files-1 ... -ultimate/ , ale nie będę namawiał na zmianę kolorów :mrgreen:

co nie umniejsza ze te to doskonała lokata kapitału
Zastanawiałem się nad turkusem Yeti w przypadku tego żółtego egzemplarza, który ma nowy lakier zrobiony, ale zdecydowałem się w obydwu przypadkach zachować oryginalną kolorystykę, którą wybrali pierwsi właściciele (fioletowy ma oryginalny lakier).

Zresztą w przypadku Ultimate turkus to nie taki prosty temat, bo zasadniczo to modele F.R.O. wychodziły w tym kolorze, a nie Ultimate.

Jako ciekawostkę dodam, że sam turkus też zmieniał się na przełomie lat w związku z przejściem z malowania na mokro na malowanie proszkowe.
Exquisite Cycles na FB
G3R na FB

YETI ULTIMATE; YETI ULTIMATE; KLEIN FERVOR

Re: 1989 Yeti Ultimate.

#31
Jako, że i w tym Yeti mi się trochę pozmieniało, a i udało mi się w końcu znaleźć klasyczne korby Bullseye'a, może ktoś poratuje mnie zestawem czarnych zębatek 110BCD i sztycą Shimano XT na 26,8mm w stanie idealnym :?: :roll: (najlepiej NOS)

Obrazek
IMG_20190301_160911_093 by Exquisite Cycles, on Flickr

Obrazek
IMG_20190301_162348_910 by Exquisite Cycles, on Flickr
Exquisite Cycles na FB
G3R na FB

YETI ULTIMATE; YETI ULTIMATE; KLEIN FERVOR