nie ruszaj wgniota i nie lakieruj, masz zgodność z oryginałem i z historią udokumentowaną jaki stan, takich rzeczy się nie robi jak się jest koneserem, chyba że popierdólką.
Odnawiana rama nie ma już żadnej koleckjonerskiej wartości bo była już w nią ingerencja, obniża to a nie podwyższa wartość ..
#17
Celem renowacji jest renowacja.Piotr pisze:nie ruszaj wgniota i nie lakieruj, masz zgodność z oryginałem i z historią udokumentowaną jaki stan, takich rzeczy się nie robi jak się jest koneserem, chyba że popierdólką.
Odnawiana rama nie ma już żadnej koleckjonerskiej wartości bo była już w nią ingerencja, obniża to a nie podwyższa wartość ..
Rower ma wrócić do fabrycznego wyglądu. Rozumiem podejście Piotrek ale mi nie o to chodzi.
Lakier, choć niezły, jest mocno matowy. Breezer`y nie były matowe.
Spróbuję lekko przepolerować fragment, może to wystarczy, zobaczymy co zdziała Ultimate Compound. Zaprawki proste bo na ciemnym lakierze potrafię je zrobić. Nie chciałbym ruszać oryginalnego lakieru ale jeśli będzie taka potrzeba to trudno, chodzi mi tu o np. klar, nie bazę.
Rower ma mieć wartość dla mnie, a żeby tak było musi prezentować się znakomicie.
To zdjęcie, które wstawiłem nie uwidacznia wad roweru. Pracy jest bardzo dużo. Wczoraj polerowałem korbę przez 5 godzin. Oj była mocno zharatana (niezużyta, ale porysowana). Nie wiem czy uwierzycie ale właśnie tyle to zajęło czasu. Wkrótce zainwestuję w miniszlifierkę Dremel bo łapy odpadają.
Tylko, że tym razem polerowałem także blaty, śrubki, podkładki, wszystko.
Później wstawię fotę "przed" i "po".
Ostatnio zmieniony 2018-03-01, 19:14 przez 90s_fan, łącznie zmieniany 1 raz.
#18
Jest też taki mały detal, który bardzo mi się podoba.skolioza pisze:Górny przebieg linek w ramach pojawił się już w roku 91, o ile nie 90 (za pomocą rolki odwracającej ciąg bądź innych patentów - bo pierwsze przerzutki z górnym ciągiem pojawiły się w ofercie producentów osprzętu w roku 92) - jednak u niektórych producentów taki a nie inny "routing" nie wynikał z dostępności komponentów a z filozofii (patrz np Cannon czy GT z małymi wyjątkami)
Także w tym wypadku akurat dolne prowadzenie jest zamierzonym zabiegiem
Dolne linki puszczone są pod ramą w dość dużej odległości od niej, szczególnie przy mufie korby.
Wygląda to ciekawie, powiedziałbym nadaje industrialnego klimatu. Zresztą podobnie jak Hite Rite.
Jest tu w tym Breezer`ze kilka takich smaczków.
Korba przed:
[center]
[/center]
Korba po:
[center]
[/center]
Mogłem pokusić się o zlikwidowanie absolutnie wszystkich uszkodzeń ale wymagałoby to zdjęcia bardzo dużej ilości materiału, więc zostawiłem tak.
Ostatnio zmieniony 2018-08-24, 21:11 przez 90s_fan, łącznie zmieniany 1 raz.
#21
Samo polerowanie czasochłonne. Prawdziwą masakrą było jednak czyszczenie zębów na blatach. Wydawało się, że to zwykły zaschnięty smar, ot na zdjęciu nie wygląda to szczególnie. Tu nie chciała działać moja wspaniała nafta. Musiałem drapać plastikową twardą szczotką. Nie można używać papieru i druciaka bo zęby korby są prawdopodobnie hartowane powierzchniowo i drapiąc metalem lub papierem zetrzemy utwardzoną warstwę. Poza tym, zębów ścierać nie chcemy.skolioza pisze:korba robi wrażenie
Ostatnio zmieniony 2018-03-01, 19:22 przez 90s_fan, łącznie zmieniany 1 raz.
#22
Prawda. Chciałbym się tylko trochę wspomagać tym.DOMAN pisze:Ostateczny efekt i tak osiągniesz ręcznie, a nie dremelem. Łapy dalej będą bolały.
Już jeden patent mam, w postaci starej szczoteczki elektrycznej do zębów. Hehe robi robotę.
#23
90s_fan pisze:Prawdziwą masakrą było jednak czyszczenie zębów na blatach. Wydawało się, że to zwykły zaschnięty smar, ot na zdjęciu nie wygląda to szczególnie. Tu nie chciała działać moja wspaniała nafta.
Miałem już wiele rowerów zasyfionych tak że drapiąc śrubokrętem nie można było nawet zarysować warstwy zaschniętego smaru. Ten preparat i twardy pędzel dały wszędzie radę, na bardzo zaschnięty smar działa namoczenie w tym na kilka minut. Nic nie wyżera, jest bezpieczny dla uszczelek i innych gumowych elementów. Ładnie zmiękcza twardą skorupę, którą później łatwo zmyć pędzlem. Dla oszczędnych można zlać płyn przez jakieś sitko i użyć jeszcze kilka razy, koszt takiej butelki dyszkę, i nie śmierdzi więc w mieszkaniu można działać. Rąk też nie wyżera jak pirania.
Kiedyś się mi zapomniało i zostawiłem rd 737 namoczoną do połowy w tym płynie na jakieś trzy dni, poza lekką zmianą koloru na polerowanych częściach nic się nie stało, lekko się polerka jakby utleniła.
Ostatnio zmieniony 2018-03-01, 19:39 przez corrado, łącznie zmieniany 1 raz.
Lodzermensch
#24
Mam Akrę, ale nie wpadłem na to żeby jej użyćcorrado1111 pisze:Obrazek90s_fan pisze:Prawdziwą masakrą było jednak czyszczenie zębów na blatach. Wydawało się, że to zwykły zaschnięty smar, ot na zdjęciu nie wygląda to szczególnie. Tu nie chciała działać moja wspaniała nafta.
Miałem już wiele rowerów zasyfionych tak że drapiąc śrubokrętem nie można było nawet zarysować warstwy zaschniętego smaru. Ten preparat i twardy pędzel dały wszędzie radę, na bardzo zaschnięty smar działa namoczenie w tym na kilka minut. Nic nie wyżera, jest bezpieczny dla uszczelek i innych gumowych elementów. Ładnie zmiękcza twardą skorupę, którą później łatwo zmyć pędzlem. Dla oszczędnych można zlać płyn przez jakieś sitko i użyć jeszcze kilka razy, koszt takiej butelki dyszkę, i nie śmierdzi więc w mieszkaniu można działać. Rąk też nie wyżera jak pirania.
Ostatnio myłem nią blok silnika i głowicę.
No to wypróbuję
#25
A najciemniej pod latarnią:) Akry używam od wielu lat i nic lepszego do tej pory nie znalazłem.
Lodzermensch
#26
Skoro rower ma wrocić do fabrycznego wyglądu to takie polerowanie na lustro nie powinno nastąpić.
GT RTS3 ,Diamond Back Response Sport ,Kastle Randonne ,Marin Eldrige Grade ,Mammoth RC 201 ,Wheller 3600 ,Specialized S-Works M2 ,Merida Scultura 909, Cannondale Super V 2000 ,Soundance Titanal ,Cbike
#27
To nie jest lustro.
Proszę spójrz tutaj, tak wygląda podobna korba gdy jest nowa:
[center]
[/center]
Rowerek Gerwazego.
Ja kończę pracę na papierze wodnym 2500, później jeszcze tylko pasta Aluchrom.
Tym sposobem lustra nie ma. Zdjęcia mogą być mylące.
Kiedyś wspominałem o tym, że przedobrzać nie będę bo fabrycznie te korby nie były wykańczane na lustro.
Proszę spójrz tutaj, tak wygląda podobna korba gdy jest nowa:
[center]
[/center]
Rowerek Gerwazego.
Ja kończę pracę na papierze wodnym 2500, później jeszcze tylko pasta Aluchrom.
Tym sposobem lustra nie ma. Zdjęcia mogą być mylące.
Kiedyś wspominałem o tym, że przedobrzać nie będę bo fabrycznie te korby nie były wykańczane na lustro.
#28
To elegancko. Swoją drogą widać różnicę w uzębieniu. Twoja korba wyglada jakby miała już sporo nakulane km...
GT RTS3 ,Diamond Back Response Sport ,Kastle Randonne ,Marin Eldrige Grade ,Mammoth RC 201 ,Wheller 3600 ,Specialized S-Works M2 ,Merida Scultura 909, Cannondale Super V 2000 ,Soundance Titanal ,Cbike
#29
Mnie się wydaje, ze przyjmie nowy łańcuch. Zęby nie są "poprzeciągane" ale musiałby wypowiedzieć się specjalista.
#31
Sporo czytałem o zużyciu napędu. Tutaj perspektywa zdjęcia sprawia, ze widać, że zęby są "ostre".
W rzeczywistości są identyczne jak na korbie Gerwazego. Zużycie objawiałoby się powstawaniem nierównych "dolin".
W rzeczywistości są identyczne jak na korbie Gerwazego. Zużycie objawiałoby się powstawaniem nierównych "dolin".
#32
A kaseta jak wygląda?
GT RTS3 ,Diamond Back Response Sport ,Kastle Randonne ,Marin Eldrige Grade ,Mammoth RC 201 ,Wheller 3600 ,Specialized S-Works M2 ,Merida Scultura 909, Cannondale Super V 2000 ,Soundance Titanal ,Cbike
#33
Hmm, ciężko powiedzieć, ciemno w pokoju, chyba ok. Jutro zobaczę. Może jutro zajmę się piastami, itd.
Wstawię fotkę, to może pomożesz mi ocenić. Jak już wspominałem specjalistą nie jestem.
Wstawię fotkę, to może pomożesz mi ocenić. Jak już wspominałem specjalistą nie jestem.
#34
Tamte korby miały inny profil zębów niż późniejsze - zęby były do szpica, i wyglądały jak zużyte. Ta korba moim zdaniem nie ma wiele przejechane.90s_fan pisze:Mnie się wydaje, ze przyjmie nowy łańcuch. Zęby nie są "poprzeciągane" ale musiałby wypowiedzieć się specjalista.
Co do polerowania to kontrowersyjna sprawa, dlatego że korba M730 była anodowana na srebrno, a polerowanie pozbawi ją warstwy anody.
A na przykład piasty M730/732 nie są anodowane i można je spokojnie wypolerować na lustro
#35
No właśnie, to że zdarłem anodę to zauważyłem, widzę taką powłokę, ciężko było to zetrzeć. Jednak uszkodzenia zmusiły mnie do tego. Co jeśli posiadam korbę ze zdartą anodą? Powierzchnia będzie bardziej miękka? Kolor nie zmienił się zauważalnie.
#36
5 lat bezwarunkowego więzienia.90s_fan pisze:No właśnie, to że zdarłem anodę to zauważyłem, widzę taką powłokę, ciężko było to zetrzeć. Jednak uszkodzenia zmusiły mnie do tego. Co jeśli posiadam korbę ze zdartą anodą?
Lodzermensch
#37
5 lat ciupy to sporo, jak za taką nieroztropność
Wiedziałem, że coś wycieram, nie chciało mi się zagłębiać w temat.
Lenistwo.
Dobra już wiem co to anodowanie.
Wiedziałem, że coś wycieram, nie chciało mi się zagłębiać w temat.
Lenistwo.
Dobra już wiem co to anodowanie.
#38
Przez 5 lat będziesz miał dość czasu na przemyślenia, analizowanie swojego błędu i zgłębianie informacji o anodowaniu
Dla samej korby to bez znaczenia, tylko będziesz musiał przejechać pastą polerską co jakiś czas, bo aluminium ma tendencje to matowienia. Anoda przed tym zabezpiecza.
Ciekawe że piasty M730 mimo że nie anodowane, nie maiły problemu z matowieniem, a jeśli nawet odrobinę to łatwo przywrócić im połysk. Myślę, że musiały być z jakiegoś stopu alu z dodatkiem dzięki któremu uzyskiwały odporność na utlenianie. Tak sam zresztą miały piasty Campagnolo. Późniejsze piasty Shimano jak M900 czy M747 były już anodowane
Dla samej korby to bez znaczenia, tylko będziesz musiał przejechać pastą polerską co jakiś czas, bo aluminium ma tendencje to matowienia. Anoda przed tym zabezpiecza.
Ciekawe że piasty M730 mimo że nie anodowane, nie maiły problemu z matowieniem, a jeśli nawet odrobinę to łatwo przywrócić im połysk. Myślę, że musiały być z jakiegoś stopu alu z dodatkiem dzięki któremu uzyskiwały odporność na utlenianie. Tak sam zresztą miały piasty Campagnolo. Późniejsze piasty Shimano jak M900 czy M747 były już anodowane
#39
Zabezpieczę warstwą Collinite 476s i będzie.Gerwazy pisze:Przez 5 lat będziesz miał dość czasu na przemyślenia, analizowanie swojego błędu i zgłębianie informacji o anodowaniu
Dla samej korby to bez znaczenia, tylko będziesz musiał przejechać pastą polerską co jakiś czas, bo aluminium ma tendencje to matowienia. Anoda przed tym zabezpiecza.
Ciekawe że piasty M730 mimo że nie anodowane, nie maiły problemu z matowieniem, a jeśli nawet odrobinę to łatwo przywrócić im połysk. Myślę, że musiały być z jakiegoś stopu alu z dodatkiem dzięki któremu uzyskiwały odporność na utlenianie. Tak sam zresztą miały piasty Campagnolo. Późniejsze piasty Shimano jak M900 czy M747 były już anodowane
Dzięki za informacje.
Ostatnio zmieniony 2018-03-01, 23:24 przez 90s_fan, łącznie zmieniany 1 raz.
#40
Plus 100 punktów do mocy dla Ciebie.corrado1111 pisze:A najciemniej pod latarnią:) Akry używam od wielu lat i nic lepszego do tej pory nie znalazłem.
Musiałem przetestować jeszcze dzisiaj, bo jestem jak zwykle cholernie niecierpliwy jeśli mam coś sprawdzić.
Zdjąłem kasetę. Akra wymyła ją w 3 minuty, tzn. rozpuściła smar. Kaseta lśni. Zero przy tym smrodu, powierzchnia po użyciu nie jest tłusta. Środek idealny, nafta przy tym nawet w połowie nie jest tak dobra.
No cóż, uczymy się.
#41
Kup nową korbę i po sprawie
Tam było siodło Avocet ?
Przecież to żaden szał ... miałem takie samo w tym moim Wheelerze , który poszedł do czajnika
Tam było siodło Avocet ?
Przecież to żaden szał ... miałem takie samo w tym moim Wheelerze , który poszedł do czajnika
#42
Korby nowej nie potrzeba. Po co mi ta warstwa anody? Blaty są przecież w bardzo dobry stanie. Wypolerowana korba wygląda jak nowa.hit00r II pisze:Kup nową korbę i po sprawie
Tam było siodło Avocet ?
Przecież to żaden szał ... miałem takie samo w tym moim Wheelerze , który poszedł do czajnika
Avocet Racing ale w wersji z żółtym logo. Tak oryginalnie takie tu było. Siodełko jest trochę zniszczone. Co z nim zrobię jeszcze nie wiem. Na pewno nie wymienię na XLC
Szał to nie jest, raczej klasyka. Avocet to już legenda.
Rozważę oddanie do renowacji. Skoro potrafią zregenerować skórę na siedzeniach w aucie to sądzę, że i takie siodełko zrobią. Szpachla do skóry, lakier, itd. Chyba, że znajdę NOS`a.
Wpadło mi wcześniej do głowy, żeby kupić Selle Italia Turbo (można kupić nadal nowe) ale to znowu pójście niewłaściwą drogą. Rower ma pozostać oryginalny. Przy Wheeler`ze poszedłem tą niewłaściwą drogą, wydałem sporo kasy na nowe graty, a teraz będę to poprawiał. Ten także, gdy przyjdzie na to pora (będzie przebudowany) zaprezentuję tu w odpowiednim dziale. Jednak dotarło do mnie, że interesuje mnie bardziej katalog.
Ostatnio zmieniony 2018-03-02, 08:54 przez 90s_fan, łącznie zmieniany 1 raz.
#43
Gerwazy, stare piasty Shimano miały powłokę 'painted aluminium" tak to Shimano określało.Gerwazy pisze:Przez 5 lat będziesz miał dość czasu na przemyślenia, analizowanie swojego błędu i zgłębianie informacji o anodowaniu
Dla samej korby to bez znaczenia, tylko będziesz musiał przejechać pastą polerską co jakiś czas, bo aluminium ma tendencje to matowienia. Anoda przed tym zabezpiecza.
Ciekawe że piasty M730 mimo że nie anodowane, nie maiły problemu z matowieniem, a jeśli nawet odrobinę to łatwo przywrócić im połysk. Myślę, że musiały być z jakiegoś stopu alu z dodatkiem dzięki któremu uzyskiwały odporność na utlenianie. Tak sam zresztą miały piasty Campagnolo. Późniejsze piasty Shimano jak M900 czy M747 były już anodowane
#44
Możesz rozwinąć, i/lub podać jakieś źródło? Nie słyszałem nigdy o czymś takimPiotr pisze:Gerwazy, stare piasty Shimano miały powłokę 'painted aluminium" tak to Shimano określało.Gerwazy pisze:Przez 5 lat będziesz miał dość czasu na przemyślenia, analizowanie swojego błędu i zgłębianie informacji o anodowaniu
Dla samej korby to bez znaczenia, tylko będziesz musiał przejechać pastą polerską co jakiś czas, bo aluminium ma tendencje to matowienia. Anoda przed tym zabezpiecza.
Ciekawe że piasty M730 mimo że nie anodowane, nie maiły problemu z matowieniem, a jeśli nawet odrobinę to łatwo przywrócić im połysk. Myślę, że musiały być z jakiegoś stopu alu z dodatkiem dzięki któremu uzyskiwały odporność na utlenianie. Tak sam zresztą miały piasty Campagnolo. Późniejsze piasty Shimano jak M900 czy M747 były już anodowane
#45
Gerwazy, nie wiem jak to się nazywało ale chyba nie wypuszczali alu piast niczym nie zabezpieczonych, przecież to by po krótkim czasie ciemniało itd. Czymś musiało być pokryte w/g mnie.
Lodzermensch