#76
dzięki za wspólną imprezę i super trasy - miejsca, widoki i podjazdy oczywiście

dzieciaki trochę narzekały, ale teraz rozpiera je duma i licytują się kto, jak i przez który strumyk...
na pewno będzie im łatwiej za 2tyg. na maratonie w Drochiczynie, bo dotychczasowy podjazd na górę zmieni rangę na - lekki dojazd do przewyższenia

teraz nad Będkowską się zachmurzyło, pada, huczy i błyska

DO PRZYSZŁEGO ROKU

SoloTM pisze:Cezary, 2,4 km i 108 m w pionie, to średnio z 4,5 % będzie :) a wracając widzę że mniej więcej od połowy - 1,2 km to z 8 % :D jedź przed żoną 15 metrów żeby głośno Cię nie przeklinała :D
nie przeklinała - dostała młynek 20/32 w Raleigh ważącym 10.8kg
Łazy Brandysówka 4min. a powrót 12min. - wszyscy zmęczeni i zadowoleni


PS
co to za frajda ścigać się po "płaskim" rowerem dostępnym w sklepie od ręki ?

kiedyś po maratonie w kolejce do myjki rozmawiają o rowerach - jeden się odwraca i patrzry na Kirk'a pyta: czy też jeżdzę na prototypie ? mówię: nie, to seria ze stopu magnezu.... cisza i znaczące ahaaaa
* KIRK Revolution x 4 * <[shadow=cyan]MISTRAL Vision Alu Pro [/shadow]> < FILMOTEKA >