Ja miałem na myśli najpowszechniejszy produkt co chyba można wyczytać z moich wypocinqsik pisze:Ale wiesz że Brunox to nazwa firmy i mają od cholery różnych specyfików?
#48
https://www.youtube.com/watch?v=M6TUe19pa_U&t=185s 2:30 Brunox do tego się nadaje
A ja na niskie temp od -10 używam Pedro's Synlube szczerze polecam do -23 sprawdziłem w 3 dniowym tripie i byłem zadowolony. W tym roku też będę śmigał na nim lecz nie wiem jak się zachowa po jezdzie na mieście po tych solnych drogach...
A ja na niskie temp od -10 używam Pedro's Synlube szczerze polecam do -23 sprawdziłem w 3 dniowym tripie i byłem zadowolony. W tym roku też będę śmigał na nim lecz nie wiem jak się zachowa po jezdzie na mieście po tych solnych drogach...
Ostatnio zmieniony 2018-01-22, 19:36 przez Lukanio, łącznie zmieniany 1 raz.
#49
Co to znaczy NIE KONIECZNIE ?qsik pisze:No ale czepiłeś się Piotra chociaż niekoniecznie masz racje.
Jeśli chodzi o typowego Brunoxa to absolutnie się nie nadaje jako smar do łańcucha tylko do tego o czym wspominałem.
Jest za rzadki i później jeśli nie wytrzesz go 5 razy przed jazdą to zasyfi ci kasetę przerzutkę i cały napęd takim czarnym płynnym syfem.
Czasami jak masz pecha to poleci na obręcz.
Nikt mi nie będzie wciskał teorii że on się nadaje do jazdy.
Nie posiada odpowiedniej lepkości.
Jako regeneracja zardzewiałego łańcucha jak najbardziej ale do jazdy na co dzień absolutnie.
Jeśli on miał na myśli jakiś inny specyfik typowo do łańcucha marki Brunox to zapewne bym się z tym zgodził.
#50
Chcesz nas zamęczyć tą świńską łacinąLukanio pisze:https://www.youtube.com/watch?v=M6TUe19pa_U&t=185s
#51
Cóż za przepiękny sposób skrócenia żywotności uszczelek, chapeau bas, na prawdę - podziwiam.Lukanio pisze:https://www.youtube.com/watch?v=M6TUe19pa_U&t=185s 2:30 Brunox do tego się nadaje
#52
jest brunox do łancuchów
miałem. mój crc dla mnie nieco (aczkolwiek niewiele) lepszy.
adolf, są generalnie dwie szkoły smarowania, smarkania, podobnie jak i wypróżniania. Rzadko a często lub gęsto a rzadko. Tak czy owak, dobrze wytrzeć (podetrzeć) trzeba.
także tego, se dopasuj, ot, co.
miałem. mój crc dla mnie nieco (aczkolwiek niewiele) lepszy.
adolf, są generalnie dwie szkoły smarowania, smarkania, podobnie jak i wypróżniania. Rzadko a często lub gęsto a rzadko. Tak czy owak, dobrze wytrzeć (podetrzeć) trzeba.
także tego, se dopasuj, ot, co.
Moje skromne dzieła: -> http://rpk.ehost.pl/wp/kategorie/rowery/
#53
poddaje się, nie będę się udzielał w tematach technicznych bo jak widzę guru już jest ale .... zielonego pojęcia nie ma, no cóż, ale chłopaki z teamu, którego prowadzę obsługę techniczną jeżdżą włąśnie na Brunoxie i jest w ich ofercie olej do łańcucha, a ponieważ ich rowery muszą być perfekcyjnie zrobione na start to się czyści, smaruje, myje i to nazywa się prawidłową konserwacją napędu.
Chyba się już starzeję bo już nie mam siły wyzywać, albo mi to już zwisa.
Idę se puścić Beastie Boys z kasety na magnetofonie . . .
Chyba się już starzeję bo już nie mam siły wyzywać, albo mi to już zwisa.
Idę se puścić Beastie Boys z kasety na magnetofonie . . .
#54
Ja brunoxa używałem na suche warunki i dobrze się sprawował ale jednak dla zwykłego wyjadacza jak ja to wystarczy po kropelcePiotr pisze:poddaje się, nie będę się udzielał w tematach technicznych bo jak widzę guru już jest ale .... zielonego pojęcia nie ma, no cóż, ale chłopaki z teamu, którego prowadzę obsługę techniczną jeżdżą włąśnie na Brunoxie i jest w ich ofercie olej do łańcucha, a ponieważ ich rowery muszą być perfekcyjnie zrobione na start to się czyści, smaruje, myje i to nazywa się prawidłową konserwacją napędu.
Chyba się już starzeję bo już nie mam siły wyzywać, albo mi to już zwisa.
Idę se puścić Beastie Boys z kasety na magnetofonie . . .
#55
https://www.youtube.com/watch?v=eBShN8qT4lkPiotr pisze:poddaje się, nie będę się udzielał w tematach technicznych bo jak widzę guru już jest ale .... zielonego pojęcia nie ma, no cóż, ale chłopaki z teamu, którego prowadzę obsługę techniczną jeżdżą włąśnie na Brunoxie i jest w ich ofercie olej do łańcucha, a ponieważ ich rowery muszą być perfekcyjnie zrobione na start to się czyści, smaruje, myje i to nazywa się prawidłową konserwacją napędu.
Chyba się już starzeję bo już nie mam siły wyzywać, albo mi to już zwisa.
Idę se puścić Beastie Boys z kasety na magnetofonie . . .
Lodzermensch
#56
Ja używam Rolofa i dla mnie jest najlepszy
Masz problem ze swoim rowerem. Serdecznie zapraszam Serwis rowerowy Łódź ul Zapolskiej 31
#57
uch ciekawe te wypowiedzi
ja napiszę tak kiedyś tam kiedyś jak se uzbierałeś kasę i se kupiłeś finish line zielony albo czerwony to byłeś gość pamiętam do dziś jak buteleczka stała dzielnie w warsztacie na stole
a teraz jak mam wywalić na rohloff albo brunox albo finish line to to pierniczę
mam kumpla który aplikował olej na łańcuch strzykawką z igłą a ja chodziłem i klupałem się po czole PO CO ??
mam starą oliwiarkę leje na łańcuch czekam aż wniknie i naddatek wycieram szmatą i w drogę
jak się zbrudzi wycieram leje następną porcję i tak w kółko
a do czyszczenia łańcucha polecam produkt http://www.bikeonwax.pl/
mają coś takiego jak piana na gazie do napędów dla mnie rewelacja choć nie znalazłem tego u nich na stronie
ja napiszę tak kiedyś tam kiedyś jak se uzbierałeś kasę i se kupiłeś finish line zielony albo czerwony to byłeś gość pamiętam do dziś jak buteleczka stała dzielnie w warsztacie na stole
a teraz jak mam wywalić na rohloff albo brunox albo finish line to to pierniczę
mam kumpla który aplikował olej na łańcuch strzykawką z igłą a ja chodziłem i klupałem się po czole PO CO ??
mam starą oliwiarkę leje na łańcuch czekam aż wniknie i naddatek wycieram szmatą i w drogę
jak się zbrudzi wycieram leje następną porcję i tak w kółko
a do czyszczenia łańcucha polecam produkt http://www.bikeonwax.pl/
mają coś takiego jak piana na gazie do napędów dla mnie rewelacja choć nie znalazłem tego u nich na stronie
#58
[quote="czajnikmtb"
a teraz jak mam wywalić na rohloff albo brunox albo finish line to to pierniczę
[/quote]
Czyli czym smarujesz ?
Oliwką za 5 zł ?
Ja gdybym miał napęd z grupy Deore i niższej to też miał bym to w dupie.
Kupuje za "grosze" cały napęd i się nie patyczkuję.
Ale jeśli jeździsz na czymś lepszym - XT albo XTR to trzeba smarować porządnymi produktami a nie pół środkami.
Chyba że cie stać na zarżnięcie napędu po przez skąpstwo.
Ale to zupełnie nie ma sensu.
a teraz jak mam wywalić na rohloff albo brunox albo finish line to to pierniczę
[/quote]
Czyli czym smarujesz ?
Oliwką za 5 zł ?
Ja gdybym miał napęd z grupy Deore i niższej to też miał bym to w dupie.
Kupuje za "grosze" cały napęd i się nie patyczkuję.
Ale jeśli jeździsz na czymś lepszym - XT albo XTR to trzeba smarować porządnymi produktami a nie pół środkami.
Chyba że cie stać na zarżnięcie napędu po przez skąpstwo.
Ale to zupełnie nie ma sensu.
#59
cały czas używam olejów silnikowych i jakoś ze smarowaniem nie ma problemu
mój napęd 3x9 XT przejechał 6 sezonów z łańcuchem smarowanym olejem z silnika i jakoś dał radę mam go do dzisiaj leży na półce i może go jeszcze gdzieś zamontuje do zimówki
mój napęd 3x9 XT przejechał 6 sezonów z łańcuchem smarowanym olejem z silnika i jakoś dał radę mam go do dzisiaj leży na półce i może go jeszcze gdzieś zamontuje do zimówki
#61
Czyli czym smarujesz ?hit00r II pisze:[quote="czajnikmtb"
a teraz jak mam wywalić na rohloff albo brunox albo finish line to to pierniczę
Oliwką za 5 zł ?
Ja gdybym miał napęd z grupy Deore i niższej to też miał bym to w dupie.
Kupuje za "grosze" cały napęd i się nie patyczkuję.
Ale jeśli jeździsz na czymś lepszym - XT albo XTR to trzeba smarować porządnymi produktami a nie pół środkami.
Chyba że cie stać na zarżnięcie napędu po przez skąpstwo.
Ale to zupełnie nie ma sensu.[/quote]
I ty masz rację, jest takie stare przysłowie (z gówna bata nie ukręcisz)
Masz problem ze swoim rowerem. Serdecznie zapraszam Serwis rowerowy Łódź ul Zapolskiej 31