#106
skolioza pisze:Z jednym muszę się zgodzić - piasty Shimano fabrycznie są za mocno skontrowane
W kwestii luzu natomiast - mnie osobiście przy odpowiednim skontrowaniu konusów pozostawiony na osi luz nie znika w wyniku zaciśnięcia szybkozamykacza
Luz musi być minimalny, ledwie wyczuwalny. We wszystkich moich rowerach taki zostawiam i jeszcze nigdy mi się nie zdarzyło, żeby nie zniknął przy zapięciu zacisku. Wiadomo - jak luz jest za duży, to nie zniknie.
OLX: https://www.olx.pl/oferty/uzytkownik/OhVB/

Są: Bontrager Privateer ; Breezer Lighting ; Cannondale F900 ; Sunn Cross ; Viner Comp Line
Były: Puch ; Wheeler E1 Titanium ; DrJekyll i MrHyde ; FSR ; FSR2 ; Klein ; Puch2 ; Trek ; HKeK ; Endorfina ; Jose .

#107
skolioza pisze:Z jednym muszę się zgodzić - piasty Shimano fabrycznie są za mocno skontrowane
W kwestii luzu natomiast - mnie osobiście przy odpowiednim skontrowaniu konusów pozostawiony na osi luz nie znika w wyniku zaciśnięcia szybkozamykacza, a piasta skręcona bez luzu obraca się równie gładko przed jak i po zaciśnięciu szybkozamykacza
Jeśli u Was działa to inaczej - nie będę Was na siłę przekonywać do swojej metody
Skolioza zawsze ile ludzi tyle zdań. Ważne aby efekt był taki sam.
Masz problem ze swoim rowerem. Serdecznie zapraszam Serwis rowerowy Łódź ul Zapolskiej 31

#108
Jest dokładnie tak jak pisze Focker. Gdy jeszcze używałem piast shimano to też tak robiłem u siebie i w rowerach znajomych. Przy czym to naprawdę musi być mikro luz, takie ledwie wyczuwalne przesunięcie osi w palcach.
Z drugiej jednak strony jestem w stanie uwierzyć w to, że ktoś robi to w taki sposób, jak Skolioza i też jest dobrze. Sporo rzeczy może mieć wpływ, siła skontrowania, model piasty, zacisk, siła zaciśnięcia...

Szczęśliwie zarówno w szosie jak i mtb mam koła na normalnych łożyskach tocznych. I o ile shimano znosiły jakieś ogromne przebiegi (w sumie to nie tylko piasty ale pedały także, mam pd-m520, na których zrobiłem 50 tysięcy kilometrów i łożyska są w świetnym stanie) i chyba żadne łożyska tyle nie zrobią, to jednak bajecznie prosty i bardzo szybki serwis, oraz niska waga piast bez konusów i kulek luzem są dla mnie nie do przecenienia.

#109
hit00r II pisze:
skolioza pisze: piasta skręcona bez luzu obraca się równie gładko przed jak i po zaciśnięciu szybkozamykacza
A skąd możesz wiedzieć czy się tak samo gładko obraca po wsadzeniu koła w ramę ...
To że się ładnie kręci nie oznacza że tak samo lekko jak przed zaciśnięciem :->
Przy kole ramię jest na tyle duże że nie wyczujesz - ja swoje metody serwisowania wypracowywałem na samych (niezaplecionych) piastach, właśnie po to aby później nie mieć dylematu jak przeserwisować całe koło ;-)
RetroMTB na Facebooku

SPRZĘT DO SPRZEDANIA

#110
Wezmę pod uwagę Wasze doświadczenia i wykonam później kilka prób z piastami.
Wygląda na to, że tu każdy wypowiadający się może mieć po części rację.
Wszystko zależy co kto rozumie przez "mały luz", "słabo" czy "mocno", itd.

Wiem z doświadczenia, że ja zwykle dokręcam wszystko za mocno.
Wyszło to gdy kupiłem dwa klucze dynamometryczne (z myślą o samochodzie) i szybko okazało się, że jednak "na czuja" wychodziło za mocno.

Jeden z moich kluczy ma zakres 10-50 Nm. Oczywiście musiałem spróbować dokręcić coś w rowerze i przekonać się ile trzeba siły, żeby osiągnąć moment zalecany przez producenta. Dokręciłem tym kluczem kasetę (40 Nm). Chodzi mi tu tylko o próbę, typowy test. Uważam jednak, że z czasem można wyrobić wyczucie i żadnych kluczy dynamometrycznych nie trzeba.

W przypadku piast jest o tyle śmiesznie, że żadnego "momentu" nie można brać pod uwagę, trzeba po prostu dokręcić tak żeby zminimalizować luz, jednocześnie nie przesadzić.
Wheeler Cross Line 3000 `93 -RESPAWNED
Alpinestars Cro-Mega LX `92 -IN PROGRESS
Breezer Thunder `92 -RESPAWNED
DB Axis `91 -IN PROGRESS

#111
Wykręciłem i wyczyściłem kolejne elementy z "dawcy".
Wewnątrz mufy suportowej znalazłem bardzo ciekawy wkład.
[center]
Obrazek

[/center]

Wkład BB-CS20 to element m.in. grupy Exage LX z 1992 roku.
Wygląda na to, że to oryginalny element roweru.
Ciekawostką jest fakt, że wkład jest odwrócony o 180%, tj. gwint ma po lewej stronie. Miska kontrująca mocowana jest od strony napędu. Dodatkowo widać, że wkład posiada możliwość likwidacji luzu poprzez kontrę.
Czy jest to wkład rozbieralny, nie wiem. Może wypowie się ktoś.
[center]
Obrazek

[/center]
Kaseta CS-HG50 to także element oryginalny z grupy LX`92. Kaseta jest bardzo charakterystyczna, bo kolor największego blatu (inny stop, hartowanie?) ma inny niż pozostałe.
Bardzo cieszy stan tych elementów. Nie widać praktycznie żadnego zużycia.
Dawca dużo nie pojeździł.

Nafta świetlna:

Do czyszczenia starych el. napędu jak powyższe stosuję naftę świetlną.
Nafta bardzo dobrze rozpuszcza stary smar, ściąga brud z trudno dostępnych miejsc.
Do czyszczenia z użyciem nafty świetlnej polecam miskę oraz gumowe rękawiczki.
Ja dodatkowo wspomagam się szczoteczką tam, gdzie naprawdę syf jest oporny i nie chce zejść.
Staramy się nie wdychać oparów nafty, najlepiej używać jej na zewnątrz lub silnie przewietrzanym pomieszczeniu.

Plusem w stosowaniu nafty jest fakt, że można ją wykorzystać wielokrotnie. Syf opada na dno naczynia i naftę możemy zlać do butelki.
[/u][/b]
Ostatnio zmieniony 2018-02-25, 11:53 przez 90s_fan, łącznie zmieniany 4 razy.
Wheeler Cross Line 3000 `93 -RESPAWNED
Alpinestars Cro-Mega LX `92 -IN PROGRESS
Breezer Thunder `92 -RESPAWNED
DB Axis `91 -IN PROGRESS

#112
Największa ma na pewno dużo mniejszą twardość, mierzyłem kiedyś twardości różnych koronek ze starych kaset na rockwellu i były zauważalne różnice między nimi. Nie pamiętam już ile wychodziło hrc, ale jak będę miał czas to zrobię kiedyś raz jeszcze coś takiego i wrzucę zdjęcia.

#121
Wpadły chwyty Ritchey W.C.S.
Nie zaszalałem z kolorem. Początkowo myślałem o czymś kontrastowym, jednak później wybór padł na wygląd zbliżony do oryginału. Już sama wielka, nietypowa rama w kolorze biała perła mocno rzuca się w oczy. I to wystarczy.

[center]
Obrazek

[/center]

Brakuje czasu na kolejne rzeczy, ale powoli do przodu.

Obecnie czekam jeszcze na powrót el. z lakierni proszkowej. Manetki będą matowe jak w oryginale, mostek natomiast w połysku. Lakierowane będzie to "przy okazji" bo nikomu nie opłaca się przygotowywać proszku na tam małe elementy i groszową w sumie usługę.

W międzyczasie wyregulowałem hamulce.
Przerzutek jeszcze nie ruszam bo nie dotarł zamówiony pancerz.
Wheeler Cross Line 3000 `93 -RESPAWNED
Alpinestars Cro-Mega LX `92 -IN PROGRESS
Breezer Thunder `92 -RESPAWNED
DB Axis `91 -IN PROGRESS
cron