Pytanie- o staruszka amora SR suntour T-870

#1
Szczególnie do Mr.Fockera. Mianowicie podczas rozbierania itd. w dolnych golenii był jakiś płyn ok 1/3 jago pojemności. Zostawiłem ten płyn po złożeniu, ponieważ mi na wode nie wyglądał - jeżeli to jest olej to jak to działał. Amor fika (ale wydaje dziwne dżwięki. Początkowo myślałem że to woda naciekła :shock: Pytam co to za płyn i po co ?
Proszę
o podpowiedź ponieważ nie kumam -mimo nowaości starości :-( .

#2
Może to deszczówka Ci się nazbierała :-)
'92 Kona Cinder Cone
'99 Kona Kula
'95 Checker Pig CPX 4050
'94 Specialized Stumpjumper (kolor - blood red)
'96 Specialized Stumpjumper Comp
'96 Cannondale M800 Beast of the East
'97 Cannondale M900

#4
T-870 jest smarowany stałym smarem. Są więc dwie możliwości. Albo to faktycznie deszczówka wymieszana ze smarem (uszczelki w tym modelu nie są zbyt skuteczne – więc to bardzo możliwe i często się zdarza), albo ktoś sobie po prostu na własną rękę zrobił kąpiel olejową. Jedno i drugie jest tak samo możliwe.
Suntoury całkiem fajnie sobie radzą ze smarowaniem stałym smarem (pod warunkiem jakiegokolwiek serwisowania w rozsądnych odstępach). Ja więc raczej bym się tu w olej nie bawił, tylko dał dobry stały smar. Tym bardziej, że uszczelki są słabe i wycieki oleju z góry przy kąpieli będą prawie pewne. Z drugiej strony - jeśli ktoś nie miał kluczy do rozkręcania amora a było już blisko zatarcia, to wlanie oleju było dość skutecznym sposobem na reanimację :)
OLX: https://www.olx.pl/oferty/uzytkownik/OhVB/

Są: Bontrager Privateer ; Breezer Lighting ; Cannondale F900 ; Sunn Cross ; Viner Comp Line
Były: Puch ; Wheeler E1 Titanium ; DrJekyll i MrHyde ; FSR ; FSR2 ; Klein ; Puch2 ; Trek ; HKeK ; Endorfina ; Jose .

#5
Czasem nawet do tak tandetnych amorów wlewa się pare ml oleju od dołu aby czasem coś posmarowały, ale to przypadki sporadyczne serwisowania, jak ktoś w deszczu śmigał to tam się zebrała deszczówka.
Jeśli amor w specyfikacji nie ma kapieli olejowej albo nie ma teflonowych lag i dobrego uszczelnienia - gdzie występuje olej smarujący wlewany od dołu, to żłopie wode z góry jak gąbka.
Wyśmiewanie Skeevo chyba jest małopodstawne, a może się okazać żenujące :mrgreen: .
www.velotech.pl

#6
Skeevo-najwyraźniej miałeś rację- jakbyś dodał że tam nie ma prawa być jakiegokolwiek płynu to bym tak nie zareagował- więc sorki za mój wpis.
Focker i Piotr dzięki za wyjaśnienie co i jak powinno być. Rozbiorę ponownie ten tandetny amor,wyleję całość i posmaruję jak powinno być.
Ciekawostką przyrodniczą jest to że ta woda spowodowała 0 - dosłownie 0 korozji w środku-a cały chrom we wnątrz, po tylu latach wygląda jak nówka. Na moje potrzeby spełnia zajebiście swoje zadanie- podsiodłowy również :-D .

Dzięki za porady. Pozdro

Temat do zamknięcia

#7
Jak rozbierzesz posmaruj dobrym smarem, jak nie masz to np smar Motorexa Grace2000 doskonale się nadaje, jest bardzo gesty i ciągnący.
Od spodu można dodać po pare kropel oleju ( ok 2 ml ) np 15W, nie zaszkodzi, od czasu do czasu obracać amor do góry nogami i pouginać, coś tam zawsze posmaruje.
Ale trzeba popatrzeć, czy od spodu przez śruby nie kapie, jesli nie to ok.
www.velotech.pl

#8
rysiek123 pisze:Skeevo-najwyraźniej miałeś rację- jakbyś dodał że tam nie ma prawa być jakiegokolwiek płynu to bym tak nie zareagował- więc sorki za mój wpis.
Spokojnie, nic się nie stało. Kiedyś miałem do czynienia z takim gagatkiem i też woda się z niego wylała jak z kumplem go rozebraliśmy. :-)
'92 Kona Cinder Cone
'99 Kona Kula
'95 Checker Pig CPX 4050
'94 Specialized Stumpjumper (kolor - blood red)
'96 Specialized Stumpjumper Comp
'96 Cannondale M800 Beast of the East
'97 Cannondale M900

#9
A jeżeli byłaby możliwość podania namiarów na budowę tego sr suntour t 870- byłbym wdzięczny.Kura nigdzie niedostępny- albo za cienki ,,bolek,, jestem- porszę nie mylić z prawdziwym.

Pozdro

#12
Piotrze z szacunkiem ale ja jestem trzy-cztero miesięcznym użytkownikiem rowerów, więc się nie dziw, że nie kumam co i jak ze wszystkim a z amorami przede wszystkim- dla tego pytam m.in o płyn będący w tandetnym amorze :-D .A to, że chcę wiedzieć co jak zbudowane ,to moim zdaniem normalne pytanie :-P
A jak Ci napiszę żeby bębny nastroić to trzeba kręcić śrubkami od naciągów membran :-D - nastroisz w imię mojej instukcji do danego dźwięku :-D
Pytam o link do instrukcji budowy w/w amora (nigdzie nie mogę znaleźć starego tandeciarza) wtedy sam przy Waszej pomocy dojdę co i jak. Sorki ale nawet młotkiem trza wiedzieć gdzie uderzyć :-D

Pozdro

#13
Mr.Focker - dzięki znam ten film- tylko poza rozkeceniem go (dlugi imbus) wszystko jest inaczej zbudoane speżyna w moim jast pod osłonami gumowymi szeroka zewnętrzna a nie wąska wewnnętrzna jak na filmie,poza tym kapsle od góry nie trzeba wykręcać tylko podważyć i wychodzą-zero regulacji :roll: -temu jako laik pytam i proszę jeżeli to możliwe o schemat budowy. :cry:

Pozdro

#15
Mianowicie do tego- czy tam w dolnej goleni jest woda czy jakaś oliwa?- ponieważ wszystko jest w idealnym stanie zero rdzy na górnych goleniach , mało tego one po wytarciu wyglądają jak nówki i działa wszystko aż miło. Więc doszedłem do wniosku skora ta ,,woda,, nie spowodowała korozji po tylu latach to, na ,,logiczeskij um,, tak zostawiłem. A że nie znam budowy i itd.- proszę o pomoc.

#16
Jak już dr. focker napisał ten amortyzator jest smarowany smarem stałym i jeśli jest tam jakiś płyn (olej/woda) to wlał go poprzedni właściciel lub dostał się on tam w jakiś inny ciekawy sposób lecz w zamyśle konstruktorów nie powinno go tam być.
Dla świętego spokoju wylej to co jest w środku, wypłucz dokładnie bebechy najlepiej w IPA i wysusz a następnie nasmaruj (ja takie low-endowe RST/Suntour traktowałem zazwyczaj wazeliną techniczną bo tania a dużo tego wchodzi na sprężyny i elasto(gu)mery).
Jeśli chcesz możesz go zalać olejem ponownie ale wg. mnie to przerost formy nad treścią i jeśli już to jak wspomniał Piotr co najwyżej kilka ml na goleń bo jak za dużo dasz to może rzygać przez uszczelki.
Dołem nic nie powinno kapać bo to jest konstrukcja skręcana od wewnątrz i na dole nie ma śrub.

Tu masz filmik jak gość reanimuje parszywie zasyfionego SF-T890
https://www.youtube.com/watch?v=9sdO6BZ6Jxo
GT Avalanche 2.0 '04
GT Zaskar LE '94 [90%]
MBK Voyager '93
On-One Inbred 29 '14
Niner RIP9 v2.1 29/650B+ (11-'13)

#17
Do tego tam masz tłumienie cierne - jak wlejesz tam oleju to stracisz je kompletnie - ja przerabiałem to za młodu - rower się fajnie bujał i znaczył teren. W trudniejszych warunkach albo po złej konfiguracji zakrętów/hop stawał się poniajmniej nieprzewidywalny:-)

pozdrawiam
Maciej
Moje ogłoszenia
Marin Bear Valley 1996
cron